[Warszawa] Nasza Stolica

[Gość]

Uff, wysłałam chyba z 20 maili na prywatne skrzynki, już mnie ręce bolały

Znamy się trochę, ja byłam na 2 spotkaniach. Większość z nas (w sumie wszyscy co byli) to młodzi ludzie. Ja mam 33 lata, chyba jestem najstarsza )

 

Aha, panowie w Qfajce nie zapewniają oświetlenia (bo tam się zepsuło w tym ciemnym kącie ) chyba w związku z tym przyniosę lampkę z domu bo przecież nie będziemy po ciemku siedzieć jak ostatnio!!! Ale jaja!

[Gość]

Zaliczenia w grudniu? jakoś wcześnie. Nie ma sprawy, żadna obligacja, po prostu zapraszałam :)

Na pierwszym spotkaniu było 6 osób, potem chyba 9, potem 3 bo było w tygodniu, teraz chyba się szykuje wyższa frekwencja... ale to jest trudno powiedzieć ile osób przyjdzie.

[namiestnik]

tak - picie na umór, seks grupowy, etc...

[Słowianka]

Namiestnik to tylko Twoje marzenia

Dla mnie za wczesnie,jeśli będę to najwcześniej o 20 o ile jeszcze będziecie...

[namiestnik]

[Gość]

Nie upija sie na umor, ja np wcale nie pije, ale jak ktos ma ochote to sobie piwko wypije :) Siedzimy i rozmawiamy, o roznych sprawach nie tylko nerwicy.

[namiestnik]

No ja oczywiście żartowałem - piszę by uniknąć zbędnych pytań. Jak jest grupowe spotkanie czy grupowa terapia to niekoniecznie musi się z innymi grupowymi rzeczami kojarzyć.

 

Co ważne - nikt nikogo do niczego nie zmusza. Jak ktoś chce to może wpaść i tylko tak sobie posiedzieć. Nie ma obowiązku mówienia.

[bunny_wrrr]

Wieczorem jest impreza niedaleko może kogoś zainteresuje http://www.remont.klub.waw.pl/niedziele.php

to co szklaneczka czegos mocniejszego i na tance

a tak serio to ja jeszcze nie wiem czy bede

mam zaplanowane niedzielne zakupy (xD) i w pn musze rano wstac

jakby co to zycze wam milego wieczoru

[namiestnik]

Oj ja chyba nie dam rady - ale będzie jeszcze nie raz okazja :)

 

Pozdrawiam.

[isj]

polakita dzieki za info na priv ale mam pytanko :) Wy się już znacie? i w jakim jesteście wieku ja mam 25 lat

Ja jestem grubo po czterdziestce, mam fryzurę "na pożyczkę", brzuch w stanie wypukłym, drugi stopień zeza dośrodkowego, mam stopień podszeregowego rezerwy i trzeba przyznać, że sowicie śmierdzę. W każdym razie wpadaj.

[namiestnik]

Ogłaszam wszem i wobec, że isj wymyśla - nie jest tak bardzo źle w rzeczywistości. :)

[isj]

No dobra, zez jest tylko pierwszego stopnia.

[namiestnik]

[Gość]

no nie

znam tylko Bunny i namiestnika

jak WAS nie będzie to mnie też

[Gość]

no ale jesteście!! co to za wykruszanie się? Co z was za nerwusy? Czekam na prawdziwych nerwicowcow co przyjda na nerwicowe spotkanie Agusiaww na pewno bedzie i ja tez, zlozymy sobie zyczenia przedswiateczne

[Gość]

Ja bede, dopiera akurat wstalam i jem sniadanie, ale przyjde na pewno

[Gość]

ja też będę

[Gość]

Ja bylam, bylo swietnie jak zawsze :)

[namiestnik]

ja też niestety nie byłem. A miałem w planach wolne popołudnie w niedzielę. Może kiedyś w ogóle wolną niedzielę będę miał.

[Gość]

Nie ma co marudzic na forum, tylko trzeba przyjsc :)

Mi sie juz w Qfajce przestaje podobac, bylo tam zimno, ciemno i jak w piwnicy. Jesli ktos z was bedzie mial ciekawy pomysl na miejsce spotkan, to dajcie znac.

[Słowianka]

Kurcze mnie się dni pomyliły i myślałam,że to w przyszłą niedzielę...Aczkolwiek skoro było w tą to i tak bym nie była bo miałam zjazd na uczelni

No cóż,do następnego w takim razie

 

Ja jak już mówiłam proponuję kwinto,jeśli spotkanie zaczynałoby się o 17 - 18 to na pewno będą miejsca,a tam na górze jest taka kameralna salka

[namiestnik]

A gdzie to jest?

[Gość]

Jeden frekwencja dopisala bylo nas z 7 osob, i bylo calkiem fajnie :)

[Słowianka]

A gdzie to jest?

 

Jak już wcześniej pisałam jest to przy kinie femina

[namiestnik]

A sorry. Ja niekumaty czasami :)

 

No miejsce fajne. Jeszcze fajniejsze byłoby gdzieś na Mokotowie. Bo... bo.. no jaki by tu argument wymyślić. No dobra - bo mi bliżej :) Ale ja i tak przez długi czas chyba nie będę miał szansy być.