Bieganie po lesie. Czy to dobry pomysł?

[Gość Dzitek]

Witajcie. Co sądzicie o bieganiu po lesie jak już się trochę bardziej ociepli? Zastanawiam się nad tym i z jednej strony:

zachęca mnie ten spokój, cisza, świeższe powietrze

ale z drugiej strony zniechęcają mnie kleszcze i to że złapię jakąś boreliozę czy coś.

Niby można coś brać czy smarować na kleszcze żeby nie zaatakowały ale jakoś mnie to mało przekonuje. A może niesłusznie? Jaka jest wasza opinia?

[doma87]

Po to są preparaty na kleszcze, żeby bez obaw przebywać w parkach czy lasach. Ja w ogóle jestem zwolenniczką spędzania czasu na dworze - dotlenia, poprawia kondycję i NASTRÓJ! Miałam ciężki okres i postanowiłam coś zmienić w swoim życiu, a tyle się słyszy, że aktywność fizyczna ma zbawienny wpływ na samopoczucie, że postanowiłam regularnie uprawiać sport. Trafiłam na ten artykuł https://kuuma.pl/blog/fit-poza-murami-silowni i pomyślałam, że to jest idealna opcja dla mnie! Nie lubię tłumów, a chciałam profesjonalnie podejść do treningów, więc opcja trenera personalnego poza siłownią to był starzał w 10! Polecam wszystkim, którzy nie lubią obleganych miejsc, a chcą poprawić swoją sylwetkę i samopoczucie :) 

[wiejskifilozof]

Z naszą grupą z SDS ,nie biegamy.Tylko chodzimy.

[alone05]

Bardzo dobry pomysł i nie ma co się obawiać kleszczy, bo one tylko siedzą w krzakach, nie na ścieżce.