Skocz do zawartości
Nerwica.com

Sam już nie wiem


Jokerfacex

Rekomendowane odpowiedzi

Elo.

 

Napoczatku dodam że , już kiedyś pisałem na tym forum. Polecam moje lektury. Dlatego nie będę pisał co było kiedyś żeby się nie powtarzać.

Aktualnie jestem na moklarze. Dużo pomógł mi ten lek , uslokojnij mnie i mimo wszytko idę dalej prosto. Opiszę moje osiągnięcia które udało mi się wykonać to tak.

Poszedłem na grupę wsparcia do innego więksZego miasta.

Znalazłem nową pracę.

Poznałem nowych znajomych tych z grupy.

Teraz mieszkam w Zakopcu u dziewczyny znalazłem tutaj pracę to juz moja druga w tym mieście.

Ale do rzeczy przełamuje swoje leki fobie ale to złamało. Biorę leki ale myślę że to mi nic nie daje jeśli chodzi o stosunki między ludzkie. GdZie nie pójdę czuje się gorszy mam brak pewności siebie nie potrafię się wyluzować przez co ludzie mnie nie traktują poważnie wręcz nie szanują. W mojej pierwszej pracy musiałem się zmusić do chodzenia tak aby przełamać lek. Wszytko było okej jak mnie lubili jak jedna osoba tylko krzywo na mnie popatrzyła odrazu włączyła mi ske panika i chce uciekać. Nie potrafię znieść krytyki tego że ktoś mnie nie akceptuje .Na siłę chce aby ludzie mnie lubili a jest odwrotnie. Właśnie przez swoje leki obawy ludzie widzą to pom nie o traktują mnie jak traktują. Nie wiem jak to zmienić. Leki pomogły mi troje się uspokoić ale dalej mam zanizoba samo ocenę. Teraz idę do nowej pracy jest git szef mnie chce a ja widzę wszystko w czarnych kolorach.

Jestem nie szczęśliwy a powinienem być szczęśliwy. Mam kochają mamę rodzinę dziewczynę jedynie moje problemy zdrowotne nie pozwalają mi podjąć pracy e w zawodzie przez co nie potrafię sobie odpuści. Finansowo nie jest źle bo mieszkam u dziewczyny na swoją dupie mam ale i tak mi źle. A mi chyba porostu brakuje akceptacji innych i byłbym szczęśliwy. Sorry za taki tekst ale musiałem to wywalić z siebie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewna siebie osoba trZyma głowę wysoko patrzy w oczy ja jak przebywam z ludźmi obcymi czuje się gorszy mój wzrok nie jest utrzymywany oczy kontra oczy tylko unikam tego kontaktu probuje się zmusić ale moje ciało jest sztywne dodatkowo jestem wiecznie zgarbiony nie chodzę prosto tylko głowa w dół. Nie wiem czy to samo ocenę niską czy fobie mam. Teraz chce iść do Pracy ale boję się krytyki opinie innych ze sobie nie dam rady itp. Myślę ciągle o tym. Mam obiajwy fizyczne poniesione tentno duszności. Sam nie wiem co robić mieszkam teraz w Zako z moja i najchętniej to bym wrócił do domu ale co powie jej rodZina ona chce żyć normalnie a w środku czuje panikę i chce uciec . Sam nie wiem. Czy iść na terapię dalej szukać kogoś 5 kto mNie z tego wyciągnie... z dola . SkończYłem jakieś studia jestem ambitny a ciągle czuje sie gorszy ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×