Skocz do zawartości
Nerwica.com

globus histericus - jak długo może trwać?


silver084

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, za pierwszym razem trwał chyba około tygodnia, nie pamiętam nawet kiedy momentu kiedy dokładnie zniknął. Drugim razem też chyba jakoś tydzień, chodź pamiętam dokładnie moment w którym zniknął. Teraz mam go trzeci raz i to już prawie 5 miesięcy. Dodam tylko że tak jak za drugim razem jest on dosyć "łagodny"(za pierwszym razem wylądowałem w szpitalu), nie czuję żadnego ścisku, nie mam problemów z jedzeniem czy oddychaniem albo spaniem, od tak po prostu mi lekko pulsuję w gardle chyba że się zestresuję mocno to wtedy nieco mocniej pulsuje. Nie czuje go praktycznie w ogóle w ciągu dnia, gdy jestem zajęty, jedynie wtedy kiedy już nie mam wyboru, czyli jak się kładę spać i dopóki się nie zamyślę i nie zasnę. Martwi mnie tylko to, że tym razem trwa już tak długo. Czułem że kilka razy byłem już na prawdę blisko pozbycia się go, gdy się relaksowałem np leżąc i oglądając tv, te pulsowanie było ledwo wyczuwalne, musiałem się na prawdę skupić i wyciszyć żeby je poczuć, no ale niestety wciąż tam było mimo że pulsowało już bardzo powoli i delikatnie to wciąż jeszcze nie puściło na dobre.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

silver084, gula w gardle na tle emocjonalnym świadczy o zaburzeniach nerwicowych. Czy konsultowałeś się z lekarzem psychiatrą? Leczysz się jakoś?

Leczony byłem tylko za pierwszym razem, jak trafiłem do szpitala. Gdy pojawiło mi się to pierwszy raz wtedy faktycznie, miałem problemy ze snem, nie mogłem szybko przełykać, jak piłem wodę to tylko łyk po łyku, aż w końcu byłem taki zestresowany że miałem wrażenie że mam trudności z oddychaniem. Poleżałem 5 dni w szpitalu, chyba 3 dni na kardiologii i potem 2 dni już na takim zwykłym oddziale i mnie wypisali. Dostawałem tabletki jakieś wyciszające na zmniejszenie tętna chyba hydroxyzinum vp, bo takie coś dostałem również po tym jak mnie wypisali. Mówili żeby brać chyba przez miesiąc, chyba że poczuję się lepiej to wtedy nie trzeba. Miałem robione wszystkie badanie i wszystko zdrowe wyszło na to że to po prostu stres. Byłem u lekarza rodzinnego za pierwszym razem i również mówił że to tylko stres i wystarczy że się uspokoję. Po tym jak mnie wypisali wziąłem tylko po jednej tabletce przez 2 dni bo już czułem się lepiej a gula nawet nie wiem pamiętam kiedy dokładnie znikła.

 

Potem pojawiła się drugi raz, trwała jeszcze krócej chyba z 5 dni. Za drugim razem oczywiście było już lepiej i nic mi nie dolegało po za samym uczuciem pulsowania, bo miałem świadomość że to żadna choroba tylko reakcja na stres, więc się tym nie przejmowałem i nie wmawiałem sobie żadnych chorób czy że coś jest ze mną nie tak.

 

Teraz mam to trzeci raz i nie ukrywam że przez te 5 miesięcy, bywało różnie. Były miesiące że byłem bardziej zestresowany, ale to przez to że się zamartwiałem dlaczego tak długo już to mam. Teraz już się uspokoiłem i wszystko wróciło do normy, funkcjonuje normalnie, głównie po przeczytaniu tego https://nerwicapokonalem.wordpress.com/ się uspokoiłem.

 

Leczyć aktualnie chyba nie ma potrzeby, bo jak już mówiłem czuję się normalnie, lekarze z pierwszego razu jedynie mi mówili, że jeśli dalej coś będzie nie tak to jest to na tle nerwowym i żeby porozmawiać z psychologiem.

Chciałem się tylko upewnić, czy to normalne że mam to tak długo, bo czytałem że nie którzy przez pół roku to mieli, a jeszcze inni maja tak cały czas, ale wolałem się upewnić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×