czy wasze życie to marzenie?

[one man show]

wydaje mi się, że jak patrze na MJ i widzę jak podaje do zwodnika a ten rzuca za trzy a komentator krzyczy hornasek hornasek for three, a potem widzę steel mjaklea na malonie i jak wygrywa jeden na jeden z russelem, to wydaje mi się że widze historie pytanie jakie sobie zadaje czy ja nie jestem abrdziej szczęśliwy od niego?

[elo]

no wiadomo ze nie wiadomo

[Gość]

one man show, nie kumam Cię niestety, ale co do marzeń to od kiedy zachorowałem zaczęły się spełniać.

[wiejskifilozof]

Ja tak średnio,moje życie to nie ideał.Ale i nie dramat.

[Gość]

To spaghetti.

[DevilControlsMe666]

0xNear, odnośnie twojego opisu: Co Ci ta diagnoza da? Dostaniesz gowno wartą etykietkę po prostu, ktora niczego nie zmieni. Nie ma odpowiedniej wiedzy i "narzędzi" by coś zmienić.

Ale chyba powiedziałem to samo.

[Gość]

Tak się śmieję, bo mi nudno i nie mam co robić.

W teorii - nic. W praktyce chcę być zrozumiany, bo moja historia w papierach to 1/3 bzdur (np. powiedziałem że raz zdawało mi się że komputer słyszałem jak się włącza a go nie było, to mam zapisane że słyszę głosy xD).

No ale, już mnie głowa nie boli (trochę jakby mi się czoło pociło albo czuję jakiś lekki ciężar w okolicy czołowej, ale pewnie hipochondryzm), nie mam objawów całkowitego odrealnienia jak przez ostatni rok.

Chyba chcę usłyszeć od psychiatry że jednak jestem zdrowy i nie mam schizofrenii prostej, bo po prostu samemu boję się odstawić leki i o to chodzi.

Jest tutaj jedna osoba z objawami negatywnymi i pisze post raz na miesiąc - to mnie uświadomiło, że co najwyżej hebefreniczną mogę mieć bo moje reakcje są nieadekwatne.

 

---

 

Przypadek ciężki - leczy się 4 lata Solianem. Nadal nie wyszedł do ludzi. Ma kłopoty z nauką, chociaż ma Archa (taki Linux który jest najcięższy) i ogarnia komputery lepiej niż ludzie po studiach (same ich składanie, programowanie też ale ludzie po UW, PW, nawet PWr mnie po prostu zjadą). Napisał słabo maturę, chociaż procentowo jest lepszy od 76% ludzi z matury z podstawy matematyki (jak pisałeś maturę to wiesz, że jest napisane ile od kogo jesteś lepszy).

>Absurdalni psychiatrzy

 

---

 

Prawda jest taka, że wkopałem się w gówno, i z gówna muszę wyjść.