upośledzony seks

[nieboszczyk]

http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/17450;jsessionid=B6459...

[Gość]

Znowu tworzy się "problem społeczny". Tłumy spychologów muszą mieć zajęcie.

[NN4V]

Znowu tworzy się "problem społeczny". Tłumy spychologów muszą mieć zajęcie.

Czyli co? Zjawisko nie istnieje?

[wiejskifilozof]

Sex.to nie tylko domena zdrowych.Zresztą tu na Forum,wielu ludzi zaburzonych,ma duże potrzeby seksualne.

Tylko,że w naszym kraju,panuje tabu na ten temat.

[Gość]

Znowu tworzy się "problem społeczny". Tłumy spychologów muszą mieć zajęcie.

Czyli co? Zjawisko nie istnieje?

Samo istnienie zjawiska nie czyni z niego problemu.

Sex.to nie tylko domena zdrowych.Zresztą tu na Forum,wielu ludzi zaburzonych,ma duże potrzeby seksualne.

Tylko,że w naszym kraju,panuje tabu na ten temat.

Bo nikogo nigdy nie będą obchodzić ludzie w jakiś sposób przegrani. Nikogo nie obchodzą niepełnosprawni, którzy nie mogą rozładować swoich frustracji seksualnych ani pełnosprawni, którzy są życiowymi spierdolinami. Bo niby co mieliby zrobić ludzie swobodnie nawiązujący relacje seksualne? Ja mieliby pomóc tym pełnosprawnym i niepełnosprawnym? Przespać się z nimi z litości?

[Gość]

Nikogo nie obchodzą niepełnosprawni, którzy nie mogą rozładować swoich frustracji seksualnych ani pełnosprawni, którzy są życiowymi spierdolinami.

Nie przesadzasz? Potem jakaś osoba w gorszym stanie czyta takie wypociny i jeszcze sobie dowala "Jestem życiowym nieudacznikiem, o! a nawet spierdoliną!"

[Gość]

Nie? Czy nie na tym polega leczenie, żeby wyjść z tego stanu bycia beznadziejnym?

[nieboszczyk]

To jeden z głównych mitów głoszących, że jakikolwiek byłby wiek osób upośledzonych umysłowo, pozostaną na zawsze dziećmi. A dzieci są "aseksualne", więc osoba z upośledzeniem nie może być "seksualna". Stąd już krok do wniosku, że każda aktywność seksualna tych osób jest niewłaściwa, niebezpieczna i należy ją eliminować.

[Gość]

Masz rację ^, takim osobom zamiast prawa do seksu proponuje się wiarę i życie w celibacie. W temacie seksu zwykle są zablokowani lub mają wywołane przez nauczanie kościoła poczucie winy. Marzą o romantycznej miłości, ale ich szanse na poznanie partnera, ze względu na zdrowie, są zerowe.

[Gość]

Kościół nie musi mieć a może nawet nie ma nic wspólnego z niechęcią ludzi do oglądania czy myślenia o pewnych zjawiskach. Jak mnie wkurza zrzucanie winy za wszelkie nasze zachowania na religię. Naprawdę myślicie, że bez religii ludzie zachowywaliby się zupełnie inaczej? Otóż nie, czego dowodem jest płytka, powierzchowna religijność wielu ludzi, którzy tak naprawdę nie wierzą w żadne siły nadprzyrodzone, ale chodzą do Kościoła na pokaz. I myślę że więcej jest tych udających wiarę albo wierzących na swój sposób - a wiara ta w konfrontacji z KrK byłaby pewnie uznana za herezję - niż rzeczywiście wierzących.

I żeby było jasne - nikomu nie zabraniam seksu. Ani pełnosprawnym, ani niepełnosprawnym. Drażni mnie że wszystkie takie sprawy, które nie są niczym nowym, wyciągane są w mediach i promowane jako "problem społeczny, który należy rozwiązać najlepiej poprzez kolejny urząd do zwalczania problemu społecznego, który należy rozwiązać".

[nieboszczyk]

Znałem przypadek kiedy w pewnej rodzinie starsza siostra opiekowała się niepełnosprawnym młodszym bratem(obydwoje dorośli),który jak każdy też miał napięcie seksualne,którego nie mógł sam wyładować.Więc siostra opiekując się nim również od czasu do czasu ulżyła mu,zrobiła mu dobrze ręką.Wolała to zrobić niż z jego renty zamówić mu dziwkę itp.

wtedy by została oskarżona o czyny nierządne na osobie niepoczytalnej z artykułu 169 kodeksu karnego i by dostała od roku do 8 lat.oprócz tego jest to kazirodztwo.po drugie zwykle taka siostra nienawidzi swojego upośledzonego brata tak samo jak jego rodzice,brzydzi sie nim i robi wszystko by wykopać go z domu,rodziny i pamięci oraz nie przyznaje sie do niego nikomu ze znajomych w obawie że zostanie przez nich potraktowana tak samo jak jej brat.wieść o żóltych papierach w środowisku w którym żyje powoduje faszyzm nie tylko do upośledzonego ale także do jego całej rodziny za to że wydała na świat tego upośledzonego.sąsiedzi w okamgnieniu zamieniają się w komiczne potworki przypominające pijane i agresywne karły próbujące dowalić komuś normalnego wzrostu

Edytowane 8 Czerwca 2016 przez Gość

[nieboszczyk]

Człowieku piszę o sytuacji kiedy ta siostra się nim opiekuję rozumiesz? Rodzice nie żyją.Mieszka z upośledzonym bratem którym musi się zajmować.Nie, nie została skazana żyję na wolności do dzisiaj.Jak by go nienawidziła jak piszesz to by kopnęła go w dupe wyjechała i nie zajmowała się nim.

może jest jeden wyjątek od reguły.owszem bajki sie zdarzają i w życiu.jednak 99% sióstr czy żyją rodzice czy też nie takiego brata oddaje na dośmiertną denencję do zakładu o wzmocnionym zabezpieczeniu aby nigdy nie wrócił do domu i aby zapomnieć ze mialo się do czynienia z kimś upośledzonym umysłowo zwłaszcza pod jednym dachem jako ta sama krew.

[nieboszczyk]

.Jak by go nienawidziła jak piszesz to by kopnęła go w dupe wyjechała i nie zajmowała się nim

wyjechała?nie musiała by wyjechać.to brat by wyjechał na kopach do zakładu zamkniętego.jako że brat jest upośledzony to nic w tym domu nie jest na niego ani jego.wielkie mecyje.

[nieboszczyk]

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,8509254,Seks_niepelnosprawnych__Bezradni_rodzice_i_terapeuci.html?v=1&obxx=8509254&offset=19#opinions

[wiejskifilozof]

Nie jestem ekspertem,ale podobno.Ludzie,chorzy psychicznie.Mają bardziej od innych rozbudowaną sferę potrzeb seksualnych.

[nieboszczyk]

Nie jestem ekspertem,ale podobno.Ludzie,chorzy psychicznie.Mają bardziej od innych rozbudowaną sferę potrzeb seksualnych.

jak myślisz dlaczego 99% pedofilami i gwałcicielami-planistami są osoby upośledzone umysłowo,bezdomni i alkoholicy?jednym słowem życiowe dupki?wystarczy tylko mieć w głowie zle i automatycznie masz zakaz seksu,miłości,przyjazni,koleżeństwa,znajomości bezterminowo a popęd seksualny niezaspokojony przez dziesięciolecia będzie monstrualny.i zostają wówczas tylko 2 wyjścia.poczytaj sobie o przypadkach Bartosza K.,Leszka Pękalskiego,Krzysztofa Pańkow,Mariusza Trynkiewicza i Henryka Z.oni wszyscy mają w głowach zle nie mieli powodzenia przez to i mieli ogromny poped seksualny.

1-spić się,zaczaić się na kogoś,walnąć kamieniem w łeb i siłą sobie wziąć to czego się domaga rozbuchane libido po czym kupić zgwałconemu/ej np. cukierki w nadziei że nikomu nie powie o zdarzeniu żeby pózniej dac się zlinczować i zutylizować przez motłoch.

2-odrąbać sobie jądra siekierą czy nożem lub udać się do Czech jeśli nie chcesz żeby cię motłoch nazywał bestią i zamurował cię żywcem i tam zgłosić że libido tobą rządzi i sprowadza cię na drogę przestępczą i mechaniczna kastracja gwarantowana po której jesteś szczęśliwy i nie wracacsz do ganiania za kobietami czy dziećmi bo ci sie fizycznie nie chce i koncertowo się zaskorupisz.

[Gość]

jeśli nie chcesz żeby cię motłoch nazywał bestią i zamurował cię żywcem

 

albo...

[nieboszczyk]

jeśli nie chcesz żeby cię motłoch nazywał bestią i zamurował cię żywcem

 

albo...

czyli własnoręczna utrata jąder z albo życia niekoniecznie bezboleśnie poprzez wiwisekcję znaną jako "leczenie, pomoc i opiekę" w zakładach zamknietych która nagle się kończy po zatrzaśnięciu się drzwi szpitala na klucz za pacjentem-"wybór" należy do inwasamotnego uposledzonego intelektualnie.kogo obchodzi że towarzyski "trup" usmiercoony na starcie poprzez zdiagnozowanie u niego uposledzenia umysłowego przymiera głodem czy wariuje z samotności?nikt nie zapłacze gdyby umarł bo społeczeństwo o nim nie wie.wartość mniejsza od sosnowej deski na strzelnicy znalezionej obok śmietnika bo za eugenike państwo płaci smutnym panom którzy jakże ochoczo utrzymują zamknięte ośrodki.

[wiejskifilozof]

A wiecie,że tylko pedofile z nizin społecznych są karani ? Wiecie,że ci z górnej półki.Mający kupę szmal,są bezkarni ? Ci u władzy.

[nieboszczyk]

bo pedofile z nizin społecznych nie są karani za pedofilię tylko za bycie słabym ogniwem tudzież potencjalne narażanie społeczeństwa,zmiejszanie szans społeczeństwa.ich pedofilia tutaj staje się tylko pretekstem do linczu.ależ oni grozni i niebezpieczni dla społeczeństwa zwłaszcza kiedy są bezdomni,alkolikami,upośledzonymi umysłowo i mieli wieloletnie leczo, pod górke do szkoły,granat w kołysce, bombę zamiast smoczka.nie jest to jednak nienawiść motłochu do pedofila/gwałciciela tylko zwierzęce instynkty(dziobanie słabych ogniw).jak na ironię to nie agresywni i niebezpieczni dla otoczenia obrywają najbardziej.drechów jakoś nikt nie rusza nawet milicja jest posrana.słabośc w każdym tego słowa znaczeniu tychże pedofilów jest super oczojebna.upośledzenia umysłowe to tylko miłe dodatki i wisienki na torcie.księżulki mają hajc na nowe mercedesiki i jak tu ich nie miłować?