Wątek dla kobiet w ciąży lub dla planujących ciążę

[aga85]

aga85, wymioty to masz od ciazy pewnie. Jak zmienisz na inny to bedzie to samo pewnie, ja bym zostala juz na alvencie na Twoim miejscu. I uper wyniki, gratulacje corki :)

Zrobiłam test. Nie brałam dwa dni wenli i były tylko mdłości. Łyknęłam trzeciego dnia i wymioty. I tak dwa razy. Wypadałoby, żebym ją jutro łyknęła, ale mnie aż odrzuca na samą myśl zwracania dwóch śniadań.

Dzięki, ale ta córka to na razie jeszcze nie pewne, bo to dopiero 12 tydzień. Lekarz powiedział, że raczej dziewczynka, ale powie za dwa miesiące. I mam zrobić jeszcze miedzy 18 a 22 tygodniem ciąży echo serca płodu. Podobno przy lekach antydepresyjnych jest jakieś ryzyko wad u dziecka i zaleca to sprawdzić. Na dzień dzisiejszy przepływy są ok.

Jak tam Malutka?

[Gość]

aga85, a spoko, mała ok. :)

[aga85]

Agusia a nagłe odstawienie wenli może mieć negatywny wpływ na płód? Ja i tak ją brałam co drugi dzień 75mg, tylko się zastanawiam, czy Maluchowi nie zaszkodzę.

Tak przymierzam się do próby odstawienia...

[Gość]

aga85, nie moze, bo ja tez odstawiłam nagle, ale chyba gdybym miala jeszcze raz decydować to bym brała. Mi teraz tak walneła nerwica ze szok, a na dodatek wole mi wyskoczylo, chyba tarczyca dala czadu i musze to zbadac, wiec nie jest wesoło.

[aga85]

aga85, nie moze, bo ja tez odstawiłam nagle, ale chyba gdybym miala jeszcze raz decydować to bym brała. Mi teraz tak walneła nerwica ze szok, a na dodatek wole mi wyskoczylo, chyba tarczyca dala czadu i musze to zbadac, wiec nie jest wesoło.

To nieciekawie. Mi na wenli tsh i prolaktyna szaleją, ale mam je pod kontrolą endokrynologiczną i nie jest tak źle. Musiałam dzisiaj łyknąć, bo już miałam wstępne dziwne objawy, więc na razie co trzeci dzień spróbuję brać. W poniedziałek mam psychiatrę, może ona coś wymyśli, albo przepisze mi 37, 5 mg i na tej mniejszej dawce jakoś po funkcjonuje.

Wiesz ja mam w planach od razu po porodzie wrócić do pełnego leczenia, karmić piersią i tak nie będę, bo przewlekle biorę leki na refluks żołądkowy, a ich odstawienie nie wchodzi w grę.

Po ciąży hormony lubią szaleć. Na pewno je szybciutko wyregulujesz i będzie ok. Napiszesz mi do którego tygodnia ciąży brałaś wenlę?

[Gość]

aga85, ja brałąm chyba do 10 tygodnia, pozniej odstawiłam i nawet spokojnie. Podobno (u mnie sie sprawdziło) jest tak, ze jak daje sie szybko zejsc z leków w trakcie ciazy to znaczy ze w ciazy bedzie ok (u mnie tak było, praktycznie zadnych objawów nerwicowych. depresyjnych). Ja tez nie karmie piersia bo nie mam pokarmu, u mnie byl porod wczesniejszy i dlatego (stres=zwiekszona prolaktyna). Tym lepiej bo moge sobie brac dawki jakie chce. A masz racje z tym 37,5 niech lekarz ci przepisze albo bierz polowke 75, ja sobie dziele teraz 75 bo mam tylko takie poki co i po kila granulek biore. A w nocy tez mialam rzyganko ale u mnie to uboki na wchodzeniu na wenli. Trudno trzeba przecierpiec, lepiej teraz jak dziecko małe i duzo spi, niz pozniej...moja kolezanka dostala depresji dopiero jak dziecko mialo 11 miesiecy i ciezkawo bylo (tez miala uboki) bo dziecko cały czas aktywne a poki spi itd,to wiecej luzu.

[aga85]

Wzięłam Alventę i dwie godziny później był paw. Boszsze...

Teraz siedzę nad Colą, bo tylko ona mi pomaga...

 

Odezwę się w poniedziałek co wymyśliła psychiatra.

[Pasażer]

czy lubicie swoją batalię i trud, walkę ze śmiercią i własny ból oraz czy cieszy was perspektywa skazywania własnych dzieci na to samo?

[Gość]

Pasażer, cofnij sie pare postow wstecz i przeczytaj dysusje, ze na nerwice i inne zaburzenia badz choroby wplywaja m.in czynniki zewnetrzne. Osoby w pojeciu "zdrowe" nie biorace leków nie sa gwarantem tego ze u ich dzieci nie wystapia problemy zdrowotne.

Edytowane 27 Stycznia 2016 przez Gość

[Gość]

aga85, odezwij sie, ale ja tez mam pawie po wenli, moze to jeszcze jakies hormony na to wplywaja pociazowe a u Ciebie ciazowe bo skoro ja tez mam tak samo.

[Pasażer]

Pasażer, cofnij sie pare postow wstecz i przeczytaj dysusje, ze na nerwice i inne zaburzenia badz choroby wplywaja m.in czynniki zewnetrzne. Osoby w pojeciu "zdrowe" nie biorace leków nie sa gwarantem tego ze u ich dzieci nie wystapia problemy zdrowotne.

ale mi chodzi metafizycznie

ps. nerwica jest dla slabych

[Mili89]

aga85, moze bedziesz mogla karmic piersia? Mi na 10 mg paro lekarze i polozna pozwolili karmic.

 

Little red fox- jak sie czujesz?:*

[Gość]

Pasażer, nie sztuka byc silnym na pokaz.

 

Własnie little co u Ciebie?

 

 

Aga i jak dzisiaj?

[Little Red Fox]

ja dziś jestem nieprzytomna, spać w nocy nie mogłam, usnęłam chyba ok 2, w pracy tak nieprzyjemnie przez jednego klienta, a na dodatek złapał mnie dół, że męża w domu cały dzień nie ma, bo pracuje ostatnio więcej i byłam w bardzo podłym nastroju...

 

do toalety chodziłam co 10 minut i nie wiem czy to przez ciążę czy przez te nerwy...

a od rana mi słabo i bardzo smutno..

[Gość]

Little Red Fox, nie martw sie, znajdz sobie jakies mało ciezkie zajecie jak meza w domu nie ma, czytaj albo cos porob w necie. A nie masz jakiejs sasiadki kolezanki? :)

[Little Red Fox]

agusiaww, niestety nie mam tu nikogo, mieszkam tutaj od niedawna, ale sąsiadki żadnej - przynajmniej w moim wieku

[Gość]

Little Red Fox, własnie takie czasy, ze kazdy u siebie, w sumie u mnie to samo.

[aga85]

Witam się. Moja pani doktor się rozchorowała i mi przełożyli wizytę na 15 lutego. Dzisiaj 5 dzień bez wenli. Pierwszy raz odkąd jestem w ciąży udało mi się odstawić na tak długo. Z objawów lekkie napięcie psychiczne, które łagodzę jedzeniem i grami online. Bez wenli nie ma wymiotów, za to apetyt mi bardzo wzrósł i zaraz będę wyglądała jak małe słoniątko

 

Mili ja biorę leki na refluks, które wykluczają karmienie piersią. Do tego będą leki od psychiatry i przeciwalergiczne (bo to sezon pylenia). Myślę, że w takim wypadku sztuczne mleko będzie lepsze dla dziecka.

[Gość]

aga85, mi tez sie udało odstawic wenle -wydaje mi sie, bo tak czytalam ze zazwyczaj jak ktos ma nerwice to w ciazy moze odstawic leki i daje rade, u mnie tak było. Są zmiany hormonalne i jakaś stabilizacja. W ogole ja uwazam ze czesciowo za nerwice odpowiadaja hormony itd. wiec moze i dlatego to ma sens. Powodzenia obys wytrzymała bez wenli. U mnie pod koniec było ciezko bo spac nie mogłam ale tez dałam radę. A teraz juz weszłam na dawke 37.5 wenli i jest coraz lepiej :)

[aga85]

Czy piski w uszach i derealizacja to efekty odstawienia czy znowu zaczynam świrować?

[Gość]

aga85, odstawienia pewnie.

[Little Red Fox]

Witam, u mnie coraz lepiej, choć dziś czuję się ociężała jak słonica

za mną 10 tydzień i powoli zbliżam się do końca pierwszego trymestru

[Gość]

Little Red Fox, super :)

[Little Red Fox]

chyba nie powinnam chwalić swojego dobrego samopoczucia, bo w nocy miałam takie mdłości, że myślałam, że do rana nie wytrwam a dziś pracowicie, sprzątanie, gotowanie, pranie i zakupy, teraz chwilka odpoczynku i jedziemy do rodziców :) najwyżej sprzątać skończę jutro...

 

[Gość]

Little Red Fox, najgorsze te mdłosci i wymioty tez u mnie były. Dobrze ze rano juz Ci lepiej :)