Nie poznaję otoczenia ani samego siebie.

[Przestraszony]

Witam, mam 20 lat i zmagam się od jakiegoś czasu z dziwnym problemem. Nie poznaję otoczenia, kolegów, rodziców, brata nie poznaję domu, mojego pokoju. Wszystko wydaje się jak by znajome ale czuje że jest jakieś dziwne Często spoglądam w lustro i nie poznaję swojego odbicia, nocami miewam napady lęku, zaciska mnie w klatce piersiowej, tracę oddech. Boję się wyjść z domu, rozmawiać z innymi, miewam takie jak by zmiany nastroju raz jestem szczęśliwy a za chwile smutny i załamany. Nie chcę tak dalej żyć, nie mam już siły wstawać rano. Nie chce mi się otworzyć oczu czy wstać z łóżka. Każdy oddech mnie męczy, najchętniej bym się rozpłynął, wyszedł gdzieś daleko i nigdy nie wrócił. Proszę o pomoc nie wiem już co robić. Przeczytałem że to co mnie spotkało to może być derealizacja lub depersonalizacja ale nie znam się, może ktoś się wypowie na ten temat

 

Pozdrawiam

Tomek

[rainshadow]

Faktycznie, może to być depersonalizacja. Sam miewam podobne stany do tego, co opisałeś. Jednak każdy przypadek trzeba traktować indywidualnie. Polecałbym wizytę u specjalisty, bo przez Internet i na forum ciężko jest zdiagnozować cokolwiek... Zwłaszcza, że tego typu zaburzenia mogą mieć również różne przyczyny.

 

Nie bój się wizyty u lekarza. On jest po to, żeby pomóc.

Pozdrawiam.

[Przestraszony]

Bardzo dziękuję za odpowiedź, oczywiście udam się do specjalisty bo dłużej tego nie wytrzymam :/

[rainshadow]

Ważne, żeby pamiętać, że depersonalizacja występuje często z derealizacją i mogą być na podłożu neurotycznym, jak i psychotycznym. Może to być odrębne zaburzenie albo symptom czegoś większego, jakiegoś zaburzenia psychicznego (na przykład zaburzeń osobowości lub psychozy) albo nawet sprawą neurologiczną. Tu najlepiej pomoże dobry lekarz, bo trzeba zebrać wywiad i ocenić całość. Jak już będziesz po, to napisz. Trzymam kciuki!

[novymivo]

Tomek Marsz do lekarza. Trzymaj się i walcz . nigdy się nie poddawaj !

[ekspert_abcZdrowie]

Przestraszony, Tomku, objawy, jakie opisałeś, przypominają depersonalizację i derealizację, które pojawiają się często w przebiegu nerwicy, ale te przypuszczenia musi zweryfikować lekarz podczas bezpośredniej wizyty, do której Cię zachęcam. Pozdrawiam i życzę powodzenia!