czy to depresja

[qqqq]

Nie wiem już sam czy jestem na coś chory czy nie. Mam kilkanaście różnych diagnoz. Brałem wiele leków: neuroleptyki, antydepresanty, benzo. Przed chwilą wstałem. Czasami śpię po 18 godzin na dobę a czasami nie śpię wcale przez dwie lub trzy doby. Boli mnie głowa, nie mogę się na niczym skupić. Jestem pobudzony tak, że aż drżę a jednocześnie czuję się zmęczony i wyczerpany. Pisanie tego przychodzi mi z trudności. Jeszcze dwa dni temu czułem się w miarę normalnie. Ten stan powraca co jakiś czas. Nie wiem już zupełnie co mam robić. Jeżeli tak ma wyglądać moje życie to wolę się zabić. Chciałbym przespać całe życie. Położyć się i leżeć, nic nie robić. Niestety społeczeństwo zmusza mnie do przystosowania – muszę się uczyć, pracować. Nienawidzę tego. Szkoły nigdy nie skończyłem bo nie chciało mi się wychodzić z domu. Pracować też nie znoszę. Spędzanie ośmiu godzin dziennie na robieniu tego samego to dla mnie koszmar. Chciałbym dostawać co miesiąc pieniądze na utrzymanie. Tak, żeby starczało mi na mieszkanie, jedzenie i jakiś alkohol. Leżałbym w łóżku całe dnie i nic nie robił. Mógłbym zabić za takie warunki. Zresztą specjalnie nie przepadam za ludźmi. Zwłaszcza za małymi dziećmi i moją matką, powodują u mnie obrzydzenie. Czasami jak patrzę na innych to aż się trzęsę z odrazy. Nienawidzę tego gdy inni mnie dotykają albo nawet wpatrują się we mnie. Ten stan rzeczy wraca systematycznie od kilku lat. Więc pewnie będę musiał sobie z tym radzić do końca. Nie podoba mi się to.

[Ricah]

Na pewno cos Ci dolega, czlowiek nie jest zwierzatkiem, ktory sypia takie ilosci godzin i wciaz jest zmeczony. Napisz cos o wydarzeniach, od ktorych zaczely sie Twoje problemy.

 

Brales jakies stymulanty? Mam na mysli zarowno wczesniej np. jako narkotyki, jak i leki. Jezeli tak - jak dzialaly?

 

 

I zapisz sie na psychoterapie, by uporac sie z myslami dot. ludzmi. Czujac ta odraze szkodzisz sobie, nie innym ludziom:)

[ekspert_abcZdrowie]

qqqq, przez Internet nie da się postawić diagnozy, ale na pewno jest coś na rzeczy, bo piszesz o niepokojących objawach - problemach ze snem, brakiem motywacji do działania, uczuciem ciągłego zmęczenia, niechęcią do wychodzenia z domu, uczuciem odrazy do ludzi etc. Napisałeś, że miałeś kilka różnych diagnoz i brałeś różne leki. Czy teraz aktualnie jakoś się leczysz? Dlaczego tak często zmieniano Ci diagnozę? Czy korzystasz systematycznie z usług jednego lekarza? Pozdrawiam!

[qqqq]

wstałem dzisiaj o 7 rano. w piątek brałem clonazepam w proszku na oko. nie pamiętam co robiłem przez ostatnie trzy dni. na koncie jakimś losowym sposobem pojawiło się kilkaset złotych. przy łóżku paczkę fajek - też nie wiem skąd się wzięła. zgubiłem ćwierć grama klonów gdzieś w mieszkaniu, przetrząsnąłem cały pokój i zamówiłem sobie pizze za te pieniądze z konta. ostatnie co brałem przed benzo to kodeina i hera. zupełnie nie wiem jak poukładać sobie życie. te benzo chyba już przepadły, poprzestawiałem meble i nic nie znalazłem