Ocena ludzi

[killa_amok]

witam

 

mam pytanie.

dlaczego wiele ludzi ocenia czlowieka po tym ile ma lat a nie po tym jaki jest. zdarzyły mi sie takie sytuacje na czacie. pisze do kogos , on pierwsze co to pyta o wiek , odpowiadam ze np mam 16 lat , osoba taka pisze , "z dzieciakami nie bede rozmawiac." przeciez nikt nie urodził sie majac 30 lat, znam ludzi ktorzy pomimo swojego wysokiego wieku zachowuja sie jak zupełnie dzieci.

Dlaczego ludzie w takim wieku są tak oceniani?

 

pozdrawiam

[IceMan]

Coś się utarło w naszej kulturze, że ten starszy ma mieć więcej szacunku i jest mądrzejszy. Przeciwko szacunkowi do osób starszych od siebie oczywiście nie protestuję, ale tylko do momentu gdy ta osoba (starsza) nie zacznie tego swojego przywileju nadużywać. Spotkałem w swoim życiu wiele osób które w ogóle nie zwracały uwagi na wiek i jak do kogoś starszego powiedziałem per pan per pani to protestowali. Z kolei bywają też tacy którzy są niewiele starsi a panoszą się i obnoszą się z tym swoim wiekiem. Powiem szczerze że większość z tych obnoszących się ze swoim wiekiem po prostu nie miało nic więcej do pokazania - zasłaniali się nim i próbowali mi wmówić - "jestem starszy to jestem mądrzejszy i mnie słuchaj" - niezależnie od tego czy faktycznie w danym momencie mieli rację czy nie. Na moje oko takie zasłanianie się wiekiem jest zwyczajnie żałosne, poniżej pasa i uwłaszczające nie tym młodszym, ale tym starszym.

[killa_amok]

dzieki Piotrek za odp.

 

mysle tak samo jak Ty. tylko bałem sie ze jak to napisze to mnie wysmieją.

[anonim]

Na tym forum nikt Cię nie wyśmieje.

[Mona75]

Ja nie ukrywam swojego wieku (kiedyś mi się to zdarzało ) ale zawsze wysłuchuję co ma inna osoba do powiedzenia. Młodszy nie znaczy głupszy.

[IceMan]

mysle tak samo jak Ty. tylko bałem sie ze jak to napisze to mnie wysmieją.

I co z tego że by wyśmiali? To by świadczyło o tych którzy by to zrobili. A ty zawsze masz prawo bronić swojego zdania i mieć swoje zdanie. Na szczęście tu takich nędznych ludzi nie ma, którzy by zrobili pośmiewisko z twojego zdania (na marginesie tacy wyśmiewający ludzie są godni wyłącznie pogardy)

[scrat]

witam

 

mam pytanie.

dlaczego wiele ludzi ocenia czlowieka po tym ile ma lat a nie po tym jaki jest.

 

Z doświadczenia.

 

Ludźmi rządzą stereotypy, tak jest łatwiej myśleć. Jeżeli spotkasz 9 niedojrzałych 16-latków, to już na początku rozmowy z tym dziesątym, dojrzałym, założysz że jest taki jak większość.

 

Zresztą to się tyczy wszystkiego, każdej cechy, po której można kogoś zaszufladkować, nie tylko wieku. Może są ludzie, którzy nigdy nikogo nie szufladkują - ja jeszcze nie poznałem nikogo takiego.

 

Zresztą widząc grupkę łysoli z bejzbolami też raczej ne zastanawiasz się, czy oni tu aby grać nie przyjechali, prawda? Może mając okazję poznać ich bliżej okazałoby się, że rzeczywiście przyjechali pograć... Ale raczej nie masz ochoty poznawać bliżej.

 

Tak to działa.

[Gość]

Ludzie często się smieją ze mnie jak mówi im że mam problemy. mówią że jestem jeszcze młoda że nie wiem co to znaczą problemy ... ale czy oni nie rozumieją że mimo mojego młodego wieku [18 lat] przeżyłam bardzo wiele,czasami nawet więcej niż oni przez te swoje 30-40 lat Wiekszość dorosłych wysmiała by mnie gdybym powiedziała im że mam nerwice i depresje,... powiedzieli by że panikuje i wymyślam... jak to pewna osoba powiedziala mi "fisiujesz"

Dla wiekszości młodzierz musi być zła i niedobra... niewychowana. Gówno prawda [za przeproszeniem]. wychowane mnie w kulturze i szacunku do starszych ... ale powiedzcie,skoro my mamy szanowac starszych to dlaczego oni nie szanuja nas... ?

[scrat]

Ludzie często się smieją ze mnie jak mówi im że mam problemy.

 

To nie mów. Mów tym, którzy na to zasługują. Inni nie zrozumieją.

 

I w sumie nie ma się czemu dziwić. "Normalni" nigdy nie zrozumieją, jak to jest mieć takie problemy. Kiedyś kumpel mnie zapytał "czego ty się boisz?". Nikt kto nie czuje takiego lęku nie jest w stanie zrozumieć, czego - bo ja sam nie rozumiem czego i to jest zupełnie inne uczucie od strachu...

 

mówią że jestem jeszcze młoda że nie wiem co to znaczą problemy

 

Mi też tak mówią. Że mam dom, pracę, nie brakuje mi kasy, mam co jeść, nie mieszkam na ulicy, więc co ja mogę wiedzieć o prawdziwych problemach. I może mają trochę racji. Ale każdy ma jakieś problemy. I te jego są dla niego najważniejsze i najbardziej dotkliwe.

 

Ja: Moja stabilność emocjonalna osiągnęła dno.

Kumpel: Ty nie wiesz, co to jest dno. Zacznij ładować codziennie heroinę, to wtedy osiągniesz dno.

Ja: Dno EMOCJONALNE.

[killa_amok]

dzieki za te słowa Piotrek

[Gość]

witam

 

mam pytanie.

dlaczego wiele ludzi ocenia czlowieka po tym ile ma lat a nie po tym jaki jest. zdarzyły mi sie takie sytuacje na czacie. pisze do kogos , on pierwsze co to pyta o wiek , odpowiadam ze np mam 16 lat , osoba taka pisze , "z dzieciakami nie bede rozmawiac." przeciez nikt nie urodził sie majac 30 lat, znam ludzi ktorzy pomimo swojego wysokiego wieku zachowuja sie jak zupełnie dzieci.

Dlaczego ludzie w takim wieku są tak oceniani?

 

pozdrawiam

 

hm...tak się utarło, że starszy to ma rację itp. Czasem jest na odwrót.

Ludzie starsi od młodych oczekują szacunku a sami w zamian???

[Candy14]

witam

 

mam pytanie.

dlaczego wiele ludzi ocenia czlowieka po tym ile ma lat a nie po tym jaki jest. zdarzyły mi sie takie sytuacje na czacie. pisze do kogos , on pierwsze co to pyta o wiek , odpowiadam ze np mam 16 lat , osoba taka pisze , "z dzieciakami nie bede rozmawiac." przeciez nikt nie urodził sie majac 30 lat, znam ludzi ktorzy pomimo swojego wysokiego wieku zachowuja sie jak zupełnie dzieci.

Dlaczego ludzie w takim wieku są tak oceniani?

 

pozdrawiam

Na czacie to sie rozne rzeczy zdarzaja... tam ludzie przychodza wyrwac kogos na dupczenie a nie gadac.

[Gość]

hm...tak się utarło, że starszy to ma rację itp. Czasem jest na odwrót.

Ludzie starsi od młodych oczekują szacunku a sami w zamian???

Chodzi mi ''w realu'' a nie czat.

 

Też bym nie chciała gadać przez np. gg/chat z jakimś cwaniaczkiem co podaje się za za komuś kim nie jest, albo szuka przygód. Takie znajomości mnie nie interesują.

[Gość]

witam

 

mam pytanie.

dlaczego wiele ludzi ocenia czlowieka po tym ile ma lat a nie po tym jaki jest. zdarzyły mi sie takie sytuacje na czacie. pisze do kogos , on pierwsze co to pyta o wiek , odpowiadam ze np mam 16 lat , osoba taka pisze , "z dzieciakami nie bede rozmawiac." przeciez nikt nie urodził sie majac 30 lat, znam ludzi ktorzy pomimo swojego wysokiego wieku zachowuja sie jak zupełnie dzieci.

Dlaczego ludzie w takim wieku są tak oceniani?

pozdrawiam

 

Bo starzy ludzie popełniają "grzech pychy" i mają zamknięte umysły?

Bo starzy np. ja są tylko starzy a nie dojrzali?

Bo gdybyś był 16-letnią dziewczyną to wszyscy starzy mężczyźni prawiliby Ci komplementy,

ale masz pecha być facetem, o tak wielkiego pecha?

 

Uwaga wstawka osobista:

10 lat temu(?) , spotkałem w necie młodego człowieka i on mi mówi, że robi stronkę o jakimś zespole, czy mógłbym pomóc,

ja zespołu nie znałem (nie było wtedy youtube ani szerokiego dostępu do sieci),

ale dzięki młodemu człowiekowi poznałem ten zespól od podszewki, kupiłem legalnie 2 płyty, bo polubiłem ich.

Tłumaczyłem ich historię z angielskich stron www na jego stronkę www,

niestety ich idiomatyczne teksty okazały się ponad moją angielszczyznę.

Nie wiem, co się stało z tym młodym człowiekiem, ale została mi po nim pasja do zespołu tego rockowego

Którego bym nie poznał, bo dla mnie rock skończył się po roku 1995.(?)

Jeśli młody człowiek ma w Sobie pasję to jest dla mnie równorzędnym partnerem.

(mówię o internecie - w realu lubię starszych ludzi - im starsi tym lepiej )

 

-pozdrawiam nomorewords43

[tahela]

a ja sie dzisiaj dowiedziałam na imprezie od kolegi , którego dosyć dobrze znam ,ze miał dwie próby samobójcze i teraz mam ochotę do niego zadzwonić i jakoś porozmawiać o tej całej sytuacji powiedzieć o mojej sytuacji trochu, najlepsze jest, że on to mnie powiedział pierwszy a znamy się i no właśnie jestem zdziwiona, może i sam jest trochę sobie winny tego stanu co nie znaczy ,że go nie rozumiem, dokoła byli inni ludzie więc nie dało się porozmawiać na spokojnie, przed końcem zlotu już i tak nie pogadamy, ale w sumie dobrze wiedzieć ,ze nie tylko ja mam takie problemy