homofobia a zaburzenia lękowe

[margaritka1985]

Ktoś ostatnio mi powiedział ,że skutkami homofobi może być nerwica lękowe.Szczególnie zinterializowanej czyli jeśli ktoś zaprzecza swojej orientacji homoseksualnej i przejawia się to u niego wrogością wobec homoseksualistów.Tłumaczył mi ,że to rodzi konflikt i moze sie tak objawiac co tym mysliscie.Ja np jestem homofobką zinterializowana tzn miałam skłonnosci lesbijskie przez wczesne kontakty z dziewczynami w ogóle w okresie dorastana bardziej interesowały mnie dziewczyny marzyłam o nich,podkochiwałam się oglądałam za nimi.Pózniej się tego wyparłam i zmieniłam orientacje na hetero miałam chłopaków ale własnie zachorowałam,prawopodobnie wyparłam swoje skłonnosc lesbijskie.Co czuje np.do gejów to wrogość i niechec nawet nienawiść.Objawiało sie u mnie to róznymi wyzywaniami się na niewinnych osobach ,które wystarczy ,że kojarzyły mi się swoim byciem z homoseksualistami i wiele innymi naginaniami prawa.

 

-- 11 lut 2014, 17:14 --

 

Jeszcze jedno co do lęku z schizofrenia i posadzenie o bycie nienormalnym zastanówcie się czy u was nie ma to zwiazku z troche inna orientacją ,niekoniecznie wcielona w zycie czy nie jest to sygnał lęk przed byciem posadzonych za nienormalnych.U mnie tak było.

 

-- 11 lut 2014, 17:42 --

 

http://www.psychiczne.objawy.net/Objawy+Homofobii

tutaj macie linka jakie są objawy homofobii dużo pasuje do zaburzen lękowych własnie które moze powinny nazywac się homofobia?Prosze o dołoczenie linku do mojego postu.Link jest na popracie ,że nie wymyślam .

 

-- 11 lut 2014, 17:44 --

 

Objawy fizyczne homofobi

 

Strach opanowujący chorego może doprowadzić zarówno do omdleń, jak i do poważniejszych efektów fizycznych. Im więcej lęku w umyśle chorego tym bardziej jego organizm zaczyna reagować obronnie. Stąd biorą się zawroty głowy, drżenie ciała, duszności, kołatanie albo ucisk w klatce piersiowej jakby problemy mocno ją przygniatały w namacalny sposób, nadmierne pocenie się, a także nudności i wymioty. Wszystko to może prowadzić do dodatkowych powikłań związanych z rozwojem nadwrażliwości jelit lub poważniejszych problemów nadwyrężonego stresem układu pokarmowego.

[Jeszoswiesz]

Wszystko może być fobią, wszystko może wywołać odruch stanu lękowego. Homofobia nie jest wyjątkiem, fobia to fobia, choć trzeba chyba umieć oddzielić taką serio homofobie z typowymi objawami, od różnej maści poglądów niektórych ludzi. Nie sądzę by każdy, dziś tak popularnie nazywany homofobem, miał problem z jelitami lub mdlał na widok geja lub lesbijki. Miedzy innymi za sprawą mediów, różnych środowisk w tym LGBT, jak zwykle wszystko zostało uproszczone i wrzucone do jednego worka. W twoim przypadku ciekawi mnie, czy twoje problemy związane z ludźmi homo są uwarunkowane poprzez jakiś np. powiedzmy odruch Pawłowa? To znaczy, dlaczego gej wywołuje u Ciebie takie reakcje, czy np. dlatego że w okresie swojego zafascynowania innymi dziewczynami zostałaś przez którąś zraniona albo dotkliwie odrzucona? A może natury tej sprawy trzeba szukać w postaci twojego ojca? Jakim jest człowiekiem, jaki ma stosunek do homo itd. Ja nabawiłem się swojego małego uprzedzenia do gejów przez różne nieciekawe doświadczenia, no życie i tyle. Choć uprzedzenie to za mocne słowo, bo nie mam nic do homo, ale miewam głębokie odczucia obrzydzenia, w ich kierunku jak i w swoim kierunku. Wszystko jest więc powiązane, wszystko ma jakieś swoje źródło.

[margaritka1985]

Nie akurat ojciec nie wpoil we mnie niecheci do gejow ona wynika racsej z wlasnego zaprzecxenia.Jesli chodzi o ojca po nim mam pamiatke liczne traumy wywolane przemoca psychiczna i fizyczna.Mi bardziej chodzilo, ze homofobia moze byc ukrytym problemem i tak sie manifestowac.Np ja kiedy zrozumialam ze mam z tym problem np czuje sie gorzej mam zawroty glowy i inne.Moze oczywiscie byc to ukryty problem ale nie musi ja z tym problem mam.Zadna dziewczyna mnie nie odzucila gdyz nie zrobilam coming out tzn nie ujawnilam sie ze swoja orientacja ale ja wyparlsm tez trudno mowic tutaj o orirntacji bardziej jakis sklonnosciach, byl po prostu taki czas ze fizycznie bardziej interesowaly mnie dziewczyny.Nerwica lekowa jest jakims maskowanym probleme nie chce sugerowac ale moze to wlasnie to.Tez z poczatku zaprzeczalam jak ty a pozniej coraz bardziej przekonywalam sie ze cos jest na rzeczy.W tej chorobie czesto sie maskuje , problem, zaprzecza podczas gdy koncetruje sie na rzeczach mnie istotnych gdyby oroblem bym przejaskrawiony bysmy od razu eiedzieli a tak trzeba wziasc pod uwage, ze on sie slania.

[Jeszoswiesz]

Nie chcę wchodzić w jakąś psychologię za daleko, bo nie jestem specjalistą. Tyle tylko że ojciec mimo że świadomie nie wpajał to swoim samym zachowaniem i postępowaniem cię wychował i zbudowałaś/przejęłaś pewne wzorce na jego podstawie. To jak cię traktował, może być głęboko związane z twoim problemem. To samo tyczy się matki, ale nic już nie mówię, bo to nie ja jestem ekspertem, a nie chce zaszkodzić. Przepraszam, twój problem jest ciekawy i złożony.

[margaritka1985]

Nerwica taka własnie jest złożona .Do jej powstania przyczyniło sie zapewne kilka czynników.Nie można patrzeć na tą chorobe jeden powód i koniec.U mnie bicia ojca napewno sie przyczynilo kiedy poruszyłam ten temat na terapi czuje cały czas złosc już od kilku dni ,bardzo nie przyjemne uczucie jest ona aż taka szczypiąca.Po prostu terapetka otworzyła temat i wszyskie emocje dochodzą do głosu.Ja od małego byłam mała złosnica ,miałam duze pokłady złosci napewno to też jest powodem.A homofobia też jest rodzajem złosci.Nigdy własciwie nie czułam złosci dopiero teraz.

[ShineMeOn]

 Homofobia jest stanem nerwicy. Polega na tym, że jednostka zaprzecza i wypiera swoje potrzeby homoseksualne. Nie musi być osobą homoseksualną, gdyż bez względu na orientację każdy z nas, na poziomie nieświadomym, jest w istocie biseksualny. Doświadczamy tak homo- jak i hetero- seksualnych potrzeb, pragnień, uczyć, fantazji.

Homofobia przejawia się w lęku przed tymi głębokimi, nieświadomymi treściami psychicznymi. 
W przypadku silnej homofobii treści te ulegają projekcji w zewnętrzny obiekt, najczęściej jest to tzw. "padał" i to w tej osobie (chodzi tu o osobę homoseksualną nieukrywająca się) jednostka homofobiczna widzi zagrożenie. Jednak przyczyna zagrożenia cały czas pozostaje w psychice pacjenta, a nie na zewnątrz.

Osoby homofobiczne cierpią podwójnie. Z jednej strony nie mogą realizować siebie, zaspokajać swoich potrzeb psychofizjologicznych, to z drugiej strony są prześladowane (jest objaw paranoidalny) przez zewnętrzne obiekty reprezentujące to co oni wypierają i czemu zaprzeczają w konsekwencji.

Jeśli znasz osobę homofobiczną - pomóż! 
Homofobia i kibolizm, to formy wołania o pomoc!

 

 

FB: Psycholog LGBT