Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Zosia_89, wyp[ilabym , strasznie lubie chokolady na goraco i w kazdej knapce w ktorej bywam takowe kosztuje wiec musza byc w menu:)

ja wiemczy twardzielka? Ja chyba chce zyc jak najbardziej normalnie mimo tego calego gowna w ktorym tkwie ktore mi funduje moj wlasny mozg.

 

AAA nie powiedzialam pani z Mops ze dostalam znow papiery o skladanie na grupe , bo jesli sie przyznam ona odwola mnie ze stazu a ja tego nie chce , mimo calego strachu ktory we mnie jest...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, jeszcze bym od biedy zrozumiała, jakbym się wszędzie pchała ze słit-mężusiem i zaglądała ludziom do wózków, to ktoś by mógł rzucić, "ah, pewnie chcecie niedługo własne". Ale ja się z nikim nie spotykam, ba, nawet pierwszy raz od niepamiętnych czasów nawet zakochana nie jestem :bezradny: Istnieje może jeden kolega, któremu bym nie odmówiła spotkania, ale to tak na spokojnie, a nie od razu weź się wprowadź, rób mi dziecko i mów mu Sebastian :shock:

 

Ze swojej strony czuję, że mogę być szczęśliwa z mężem i dzieckiem, bądź bez męża i dziecka, jak nad sobą popracuję. Widzę ile ludzie wydają choćby na książki i lekarstwa dla dzieci, poza tym boję się wojny/zamieszek/terroryzmu, który mógłby w przyszłości dotknąć moje dzieci i wnuki. Łatwiej się żyje bez takiego obciążenia. Z drugiej strony pewnie miłość do dziecka i radość z tego jak żyje i rozwija się zniwelowała by te obawy.

 

Nie zmienia to faktu, że takie teksty to sobie prostaczka może walić do swoich koleżanek z podstawówki i kuzynek, bo do ciotek już jej nie wypada.

 

W ogóle bez żadnej refleksji nad tym na jakim ktoś jest etapie życia, w jakiej jest sytuacji materialnej i osobistej, tylko, że trzeba odfajkować ślub w wieku 29 lat i dziecko w wieku 30. Pokobrowało te tępe rury, czy co?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Davin, wielu sie juz nauczylam , miedzy innymi dyscyplinowac swoje mysli w miescach w ktorych lapia mnie lęki ale ile to wysilku ... a moj mozg i tak wpedza mnie w herezje mimo ze to juz nudne jest bo w kolo takie samo i juz tyle razy przerobione ;)

 

OLEWAĆ! Musisz nauczyć się olewać pewne sprawy. Czyli jak wkręcasz sobie pierdoły przez które masz lęki tak wpajasz sobie żeby to olać. ;)

 

Zosia_89, prawda. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zosia_89, Zosienko dziekuje :********* ja sama w siebie nie potrafie uwierzyc , to znaczy wiem ze jesli to ogarne to bedzie to duzy krok w zdrowieniu , oczywiscie jesli bede miala tam fajnych ludzi i szefostwo bo ja po atmosferzew ostatniej pracy nabawilam sie fobii spoleczne.

 

Szynk e bym zjadla :mhm::mhm::roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, rozumiem Cie , ja nie moge miec dzieci , kiedys bardzo chcialam , pozniej wcale nie chcialam a pozniej jak znow chcialam to sie dowiedzialam ze nie moge , ale przewartosciowalam sobie zycie i sie z tym pogodzilam .Bardzo lubie dzieci , dlatego moze tak chetnie do Madzi chodzilam :)

 

Davin, no wlasnie to syzyfowa praca u mnie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, ja jeszcze nie wiem, co przyniesie przyszłość. Zgadzam się, że ok jest, kiedy ludzie, którzy nie mają dzieci pomagają innym, służą im swoją wiedzą i innymi wartościami, jeśli chcą. To jest korzystne dla społeczeństwa, wspólnoty, która u nas zanika.

 

Ja nie pałam uczuciami do cudzych dzieci, a przynajmniej nie od pierwszego wejrzenia - musimy się dobrze poznać 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zosia_89, to bym zjadla :105::mhm:

 

cyklopka, wiesz ja w momencie gdy sie dowiedzialam ze nie bede mogla miec dziecka , wszpitalu bylo to po operacji to pomyslalam ze to niesprawiedlwe bo zostalam tym samaym pozbawiona mozliwosci decydowania i wyboru.

 

Teraz jestem z tym pogodzona ale tez to przezylam .

Ty masz jeszcze troche czasu na decyzje i na ulozenie sobie zycia pod tym wzgledem .:*********

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, tak sobie myślałem że może ten błędnik oszalał z ciągłego słuchania muzyki przez słuchawki.

Ja teraz zamiast Betaserc zażywam Vestibo to to samo tylko że dużo tańsze. Ale jakieś mam marne nadziej że mi się ten słuch poprawi i szum choć trochę zniknie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ahoj!

Przybyłam, padam, jestem podłamana. Czemu? Bo byłam rewelacyjna. Świetna sesja, chłopiec idzie ze mną do przodu, mama mi zaoferowała dodatkową jednorazową robotę. I to takie głupie, bo ja nie chcę pracować z dziećmi, mam lęki, to mi się śni po nocach, o ile w ogóle zasnę, ale potem idę i ... radzę sobie wyśmienicie. No k***. Może mi to ktoś wyjaśnić? Bo ja już nie wiem, nie wiem, nie wiem! :time:

 

I dlatego m.in. nie mogę mieć dzieci, to tak nawiązując do tematu poruszonego przez cyklopkę. Nieładnie Ci ta kolezanka powiedziała. Bardzo niefajne są takie komentarze albo stwierdzenia "kiedyś na pewno zechcesz", jakby dużo lepiej wiedzieli czego w życiu pragniesz.

W ogóle fajnie wiedzieć że są osoby które autentycznie tego nie pragną, bo trochę dobija mnie ten przymus społeczny, wszyscy powinni mieć dzieci, a potem matki są w szoku, bo nie jest tak ładnie i kolorowo, jak w reklamach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Davin, sama go sobie daje jak mam lęk i muze wyjsc z domu to zasadzam kopa w myslach i wio za drzwi :) a serio to daje mi kopa zalazek nowego zwiazku :mhm: i w sumie e kilka rzeczy typu ksiazki , fitowanie bo i pichce i zwicze i to mnie cieszy ....

Pawlikowska miała taki sposób, co się nazywał "szalupa ratunkowa". Trzeba sobie wybrać jakieś krótkie filmiki, piosenki, płyty, zdrowe potrawy, które zawsze bezbłędnie poprawiają nastrój. Ostatnio jak miałam niechęć/presję związaną z pójściem do pracy, to nuciłam sobie "Wielką miłość do babci klozetowej" z repertuaru Big Cyca :lol:

 

Obejrzę serial, zjem coś i biorę się za recenzję, to się chociaż pisemnie wyżyję na debiutującej wokalistce :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przybyłam, padam, jestem podłamana. Czemu? Bo byłam rewelacyjna. Świetna sesja, chłopiec idzie ze mną do przodu, mama mi zaoferowała dodatkową jednorazową robotę. I to takie głupie, bo ja nie chcę pracować z dziećmi, mam lęki, to mi się śni po nocach, o ile w ogóle zasnę, ale potem idę i ... radzę sobie wyśmienicie. No k***. Może mi to ktoś wyjaśnić? Bo ja już nie wiem, nie wiem, nie wiem! :time:

 

Juź Ci piszę! Wkręcasz sobie że do czegoś sie nie nadajesz przez niską samoocenę. Dobrze że wpadłaś bo piszę płatkowi o olewaniu. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×