Spamowa wyspa

[Gość]

chocovanilla http://portal.abczdrowie.pl/urojenia tu będziesz miała lepiej wyjaśnione niż na wikipedii

[Gość]

chocovanilla, Wielu nerwicowców przechodziło ( lub przechodzi) przez etap wkręcania sobie ciężkiej choroby psychicznej. Ludzie, którzy mają urojenia są pewni, że mają w domu kamery, a nie czują się jakby były, ale nie wierzą w to, że to się dzieje naprawdę. Dam ci dobrą radę, nie walcz z lękiem, tylko daj mu płynąć. Daj sobie go przeżyć, bo ucieczka nic nie da. Im większy opór tym większy napór.

 

-- 24 mar 2014, 14:51 --

 

lęki tracą siłę, kiedy daje się im działać. Pokonuje tą metodą swoje lęki, ale ciągle nawracają, bo się opier.dalam na terapii

[chocovanilla]

Tomcio Nerwica, dziekuje :*

[platek rozy]

KochajacyFacet, jest mi niedobrze i kreci mi sie wglowie nic innego nie funduje sertralina w kazdym razie nie mnie

 

chocovanilla, czy ja wiem czy wiezi , ja moze dlatego ze duzo pisalam.

W czasie lekow tez mi sie wydaje ze oszalama i jakos nijak sie ma to do prawdy.

[chocovanilla]

aż się popłakałam... wiem że trzeba dać myślom płynąć ale czasem się ich boje bo wszystko do mnie zaczyna pasować jak głębiej przeanalizuje swoje życie i to jest mój problem...a terapii nigdy nie miałam...

[PJT]

PJT, zaraz zwymiotuje z nerwow... może cały mój swiat jest wyimaginowany... czy ktos kto ze mna mieszka nie zorientowałby się ze mam urojenia ??

moi rodzice i dziewczyna sie nie skumali, ale bylo widac ze sie dziwnie zachowywalem

[platek rozy]

Tomcio Nerwica, jak ja daje poplynac lękowi to wpadam w panike i moja pani psycholog twierdzi ze jak sie zbliza atak to mam wlasnie sie mu przeciwstawic , racjonalizowac mysli ,oddychac przepona a nie dac sie mu porwac.

[Gość]

chocovanilla tym,że do Ciebie pasują opisy chorób nie przejmuj się, do mnie pasowały i problemy z sercem i rak i nie mam nic takiego, żaden lekarz nie stwierdził

[chocovanilla]

Anel92, serce mozna zbadac....

 

-- 24 mar 2014, 15:58 --

 

PJT, a co Ty wyczyniales ?

[Gość]

chocovanilla urojenia też w pewnym sensie. Do lekarza chodzisz? Moja wychwyciła co gadam, poczytała z opinii innych lekarzy itd

[chocovanilla]

chodze co miesiąc ale wylewna nie jestem i nie mowie wszystkiego bo boje sie ze mnie w szpitalu umiesci

[Gość]

chocovanilla Tego też się bałam i od razu jej to powiedziałam, żeby mieć święty spokój nic mi nie powiedziała na razie o szpitalu tylko leki mam brać

[chocovanilla]

Anel92, ale co powiedziałaś jej ze masz urojenia ?

[Gość]

Mnie na każdej wizycie lekarka chce wpakować do szpitala.

[Gość]

chocovanilla nie, mówiłam co mi jest, jak się czuje plus wszystkie opinie lekarskie które miałam i dostałam takie właśnie leki

 

Auman a to czemu? nie widzi poprawy czy co?

[Gość]

Auman a to czemu? nie widzi poprawy czy co?

Chyba właśnie nie widzi poprawy.

[Gość]

platek rozy, Miałem kiedyś irracjonalny lęk przed opętaniem i próby racjonalizacji nic nie dawały. Pewnej nocy dałem popłynąć temu lękowi ( chyba najbardziej ekstremalny lęk jaki przeżyłem) i od tamtej pory nie wrócił. No ale nie neguje metody racjonalizacji, bo każdy ma swoje sposoby walki z lękiem. Liczy się skuteczność, a nie metoda.

[Gość]

Auman a Ty czujesz, że jest ok czy co czujesz?

[Gość]

Auman a Ty czujesz, że jest ok czy co czujesz?

Czuję że wcale nie jest ok.

[Gość]

Auman Może leki musieliby Ci zmienić? Sama nie wiem

[Gość]

Auman Może leki musieliby Ci zmienić? Sama nie wiem

Lekarka powiedziała, że jak nie będzie poprawy do 1 kwietnia, to zmieni mi leki.

Chociaż w jednej kwestii zauważyłem poprawę.

[platek rozy]

Tomcio Nerwica, mnie pomagaja te racjonalizowania mysli plus oddychanie Schultza , ale dopiero jestem na poczatku drogi na psychoterapii , mam jednak nadzieje ze pokonam moje lęki albo w duzym stopniu oswoje.

[Gość]

Auman To jeszcze trochę. Ale nie aż tak długo.

[chocovanilla]

Ja pier... co za koszmar... ale posłuchajcie to jest głupie troche.... bo ja np wychowałam się w głupim środowisku gdzie kazdy za plecami sie śmiał i obgadywał i to że ja teraz czuje że ludzie na mnie patrzą i mnie oceniają to to urojenia czy po prostu przyzwyczajenie....

po drugie jezeli mojej rodzinie stala się krzywda teoretycznie ktoś napadł i pobił to czy urojeniem jest strach przed bandytą ? czy jesli rosja świruje to czy urojeniem jest strach przed wojną ?

[Gość]

platek rozy, Prawdzie lęki się zaczynają dopiero póżniej, kiedy się zaczyna grzebać w przeszłości dobrze, że już teraz uczysz się sobie radzić z lękami, bo te doświaczenia się póżniej przydają, żeby przeżyć terapię.