Praca maturalna z psychologii?

[dead]

tak jak w tytule. Za rok mam maturę i myślę, żeby zaproponować własny temat. Coś związanego z psychologią oczywiście. Podobała mi się teoria dysonansu w psychologii społecznej Elliota Aronsona (o ile nie pomyliłem książek) więc myślę, że to mogę zaprezentować. Co o tym myślicie? Macie jakieś swoje propozycje tematu?

[hooain]

kierunek obrany już?

[Gość]

Przede wszystkim wybierz temat, w którym będziesz dobrze się czuć.

[monk.2000]

Bardzo dobry pomysł. Zahacz to o jakąś ciekawą literaturę. Nie pamiętam czy muszą być lektury, ale literatura psychologiczna istnieje już jakiś czas. Sam lubię takie książki (w teorii, bo mało czytam). No ale sam dysonans może być trochę nudny, jak nie będziesz umiał przedstawić. Choć z drugiej strony wiem z czym rzecz się je. Sam mam parę takich dysonansów.

 

Wklej może nawet fragmenty pracy. Dam zdać, czy mi się podoba.

[hooain]

praca maturalna to największy kurevski pic i odpuściłabym tak konkretne przejęcie sie tematem i dokładanie sobie niepotrzebnej roboty biorąc sie za sfere, w którą trzeba się wkręcić troche głębiej. Midori popieram, choć chwała chłopcu za ambicje

[Indifference1]

Nie pamiętam czy muszą być lektury, ale literatura psychologiczna istnieje już jakiś czas.

Muszą być i to te przerobione na lekcji. Teoretycznie możesz oddać coś od siebie spoza kanonu ale to się odradza, możesz ale np jedną. Jak wykombinujesz temat tak, żeby pasowały do niego lektury szkolne to spoko. Jak nie to odradzam. Nie masz robić tego tak żeby interesowało ciebie ale komisję.