Skocz do zawartości
Nerwica.com

Przystanek Woodstock


Philosoph

Rekomendowane odpowiedzi

Gość abstrakcyjna
Pamiętam że jednym z najlepszych momentów był koncert Dezertera kiedy Kaśka Nosowska do nich wskoczyła na cztery kawałki na mikrofon, ależ dała czadu wtedy !!

 

Ależ Ci zazdroszczę. ;)

 

Ja byłam w tym roku trzeci raz. I było super. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla mnie takie festiwale to za duzy natlok ludzi i wrazen. lubie isc na koncert i wiedziec, ze ide w konkretnym celu, na koncert danego zespolu, przezywac sobie muzyke. ale cos musi w nich byc , skoro tak wielu ludzi jezdzi na nie cyklicznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość abstrakcyjna

Ja na woodstocku mogę się wyluzować. Nie muszę nigdzie się spieszyć, mogę mieć wyłączony telefon i nie zamartwiać się codziennymi sprawami. Do tego jest dobra muzyka. No i poznałam masę fajnych ludzi. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam że jednym z najlepszych momentów był koncert Dezertera kiedy Kaśka Nosowska do nich wskoczyła na cztery kawałki na mikrofon, ależ dała czadu wtedy !!

 

Ależ Ci zazdroszczę. ;)

 

Ja byłam w tym roku trzeci raz. I było super. :D

 

[videoyoutube=Vx_vsvfTQEo][/videoyoutube]

 

:105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aj, wielka szkoda że nie daliście mi żadnego znaku!

 

Na tegorocznym Woodstocku wytrzymałem aż dwa dni! Muszę jednak przyznać, że to stanowczo nie miejsce dla mnie. Ażeby fizycznie i psychicznie przetrwać festiwal trzeba być pod wpływem używek, a osobiście na dłuższą metę źle to znoszę. Presja tłumu, warunki festiwalowe okazują się również z czasem nie do zniesienia.

 

Tym niemniej, jestem ogromnie zadowolony z doświadczeń, które nabyłem w międzyczasie. Przełamałem bariery, które dzieliły mnie i drugiego człowieka. Nauczyłem się podchodzić do danej osoby i bez cienia zażenowania rozpoczynać rozmowę, która z czasem przeradza się w znajomość. Nie obyło się oczywiście bez podrywania!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×