OPIPRAMOL (Pramolan, Sympramol)

[Gość]

dostałam ten lek na stany lękowe po wellbutrinie, bo lekarz nie chce mi tego leku odstawić, więc dostawił ten lek póki co, najpierw jedna tabletka na wieczór, potem dwie, poza tym nie mogę spać i rzekomo to ma mi trochę pomóc

 

Zapomniałam też zapytać się o to czy można pić alkohol spokojnie? Chyba nie z tego co czytałam, nie chcę czymś ryzykować.

[_ewa_]

Ja też mam kłopoty ze spaniem i lekarka mi poradziła,że wtedy mam brać dwie na noc i wypić melisę i faktycznie pomaga. Lepiej mi się zasypia.

 

A co do alkoholu ,lepiej nie ryzykować:)

[Gość]

_ewa_, zobaczę jak to będzie z tym snem i czy na lęki coś pomoże,bo przede wszystkim na tym mi zależy.

A szkoda, że nie można pić, bo chodzę trochę na imprezy i wśród znajomych namawiających i pijących, ciężko nawet nie wypić jednego piwa, tylko sączyć colę

[_ewa_]

Mam nadzieję,że pomoże:) na początku brania czułam się bardzo senna ,zasypiałam praktycznie od razu. Raz spałam do 11 rano ani razu się nie budząc w nocy.

 

Zdrowie ważniejsze i nie ma co patrzeć na znajomych .. ja jeśli w ogóle gdzieś wyjdę ze znajomymi i jest alkohol to mówię ,że biorę tabletki i nie mogę,potrafią zrozumieć. Bez alkoholu też można się dobrze bawić.

[Gość]

_ewa_, heh, to ja mam chyba trochę innych znajomych, bo dla nich alkohol obowiązkowy i to dużo, a jak mówię, że biorę leki to słyszę - e tam, nic ci nie będzie, możesz pić :]

[Gość]

Z tym alko to bywa różnie bo każdy organizm jest inny ale ogólnie dla względów bezpieczeństwa nie można nawet kropelki.

Mi się parę razy zdarzyło przeholować po jakimś zdarzeniu ale sobie tłumaczę że jakbym się nie obudził to i tak nie mam za dużo do stracenia bo co to za życie.

[Gość]

Loris, gorzej jakbyś się obudził ze zjechaną wątrobą czy dorobił niewydolności nerek, bo wiem, że łącząc niektóre psychotropy, głównie benzo z alko można się tego dorobić

[Gość]

No raczej nie popija się lekow alko tylko czeka aż się wchłoną albo robi się małą przerwę wiadomo jakieś stężenie zawsze zostaje.

Przy tym lepiej nie pić bo to działa toksycznie na serce tachykardia murowana ja dziabłem kilka browarów to mnie serducho przez kilka dni bolało ratowałem się potasem i magnezem i jakoś przeszło.

[_ewa_]

A miewał ktoś zawroty głowy po dłuższym stosowaniu? U mnie na początku brania było wszystko okej,teraz po miesiącu rzuca mnie chwilami na prawo i lewo i mam uczucie,ze zaraz zemdleję albo umrę.

[Gość]

Może tak być może też wystąpić senność. Spróbuj może brać pojedynczą dawkę wieczorem przed snem.

[kotlet123]

biore opipramol, mozna uzywac alkoholu, delikatnie max 3 piwka, zero wódki (sam tak robie)

Pozdrawiam

[hanails]

Może dziwne pytanie, ale czy ktoś kto stosował przez jakiś czas Pramolan nie miał wrażenia (wręcz pewności), że po jakichś 2-3 tygodniach przestał działać ? Senność sennością, zupełnie znośny efekt uboczny jaki występował, ale teraz jakby nie było różnicy, zwiększyłam dawkę (jak zalecał psychiatra kiedy nie będzie efektu), ale też nic. Może ten pierwszy okres był trochę huraoptymizmem, efekt placebo, miałam spore nadzieje, ale poważnie, czułam się jak dawno się nie czułam. A teraz nic, znów nieznośny niepokój i zostaję w domu. I teraz nie wiem co powiedzieć psychiatrze, że kolejne leki, mimo początkowego dobrego efektu, są bezużyteczne ? Nie mam w tej kwestii jakiegoś dużego doświadczenia, to normalne, że leki mogą być zupełnie obojętne i tak się dostaje kolejne, aż w końcu któreś będą odpowiednie ?

[depas]

hanails, niestety tak bywa że leki działają tylko przez pewien czas. Chociaż częściej jest tak, że na ich działanie trzeba długo czekać, ale kiedy już się pojawi, utrzymuje się przez dłuższy czas, całe lata. Opipramol daje odczuć swoje działanie od początku, ale kiedy organizm przyzwyczai się do niego, minie ta senność i lekkie spowolnienie, może wydawać się że przestał działać. Ale na pełne działanie również trzeba poczekać kilka tygodni. Jeśli masz cieprliwość spróbuj brać go jeszcze ze dwa tygodnie, jeśli nie wypali masz mnóstwo innych leków do wyboru.

[hanails]

hanails, niestety tak bywa że leki działają tylko przez pewien czas. Chociaż częściej jest tak, że na ich działanie trzeba długo czekać, ale kiedy już się pojawi, utrzymuje się przez dłuższy czas, całe lata. Opipramol daje odczuć swoje działanie od początku, ale kiedy organizm przyzwyczai się do niego, minie ta senność i lekkie spowolnienie, może wydawać się że przestał działać. Ale na pełne działanie również trzeba poczekać kilka tygodni. Jeśli masz cieprliwość spróbuj brać go jeszcze ze dwa tygodnie, jeśli nie wypali masz mnóstwo innych leków do wyboru.

Dzięki wielkie za odpowiedź :) Plan jest taki żeby brać do końca października, jak się rok akademicki znów zacznie to będzie wielka próba i wtedy się okaże czy wypali. Oby się właśnie cierpliwość nie skończyła :)

[zenio]

Witam, Ja zażywam Sympramol jakieś 10 tygodni 50mg na noc i zastanawia mnie to co pisze na ulotce informacyjnej "Zalecany średni czas leczenia wynosi od 1 do 2 miesięcy". Co o tym myślicie, czy próbował może ktoś odstawić ten lek po takim czasie?

Ja wczorej wziąłem połowe tabletki (25mg) z myślą o powolnym odstawianiu i niestety miałem pobudke już po około 5 godź snu.

[hanails]

Mi psychiatra odstawiła po 2 miesiącach zastępując mirtazapiną, bo powiedziała, że przy takich dawkach (200mg brane 50-50-100) powinnam do niej przyjść cała w skowronkach i spać jak dziecko. Nie miałam żadnego zmniejszania dawek, po prostu zamiast wieczornego 100mg miałam wziąć już 15mg Mirtagenu. Ale to chyba był błąd, bo Pramolan dobrze na mnie działał przeciwlękowo, a tu nagle dostaje mirtazapinę działającą bardziej przeciwdepresyjnie i nie od razu, a po jakiś kilku tygodniach więc miałam niezłe zejście z nasilonymi lękami przez dobry tydzień jak nie lepiej.

Także myślę, że jeżeli wystarczająco zadowalający był efekt terapeutyczny po tych 10 tygodniach brania Sympramolu to nie ma co odstawiać tylko dlatego, że tak jest napisane na ulotce, bo jest wielu ludzi którzy zdecydowanie dłużej biorą ten lek. A jeśli chodzi o odstawianie to się nie wypowiem, bo bez zastępowania nie odstawiałam :)

[zenio]

Ja nie mogę brać takich dużych dawek, bo zaraz zaczyna mnie boleć głowa, próbowałem zwiększyć do 100mg, ale po paru dniach miałem ból głowy. Spanie to mam różne po tym, czasami się wyśpię, a czasami nie bardzo i wtedy kiepsko sie czuję.

Ciekawe w takim razie jakie są zalecenia lekarzy, jak długo należy to brać żeby poskutkowało, mój powiedział że można to brać przez długi okres, tylko ile?

[karoll007]

Zaczelam brać sympramol 150 mg dziennie jakieś 2 tygodnie temu, i nie widzę zbytnich effektow. Lęki delikatnie sie zmniejszyly, ale objawy nerwicy dalej mam. Do tego brak dzialania przeciwdepresyjnego jest niefajny bo stany depresyjne mocno mnie męczą i sypiam wtedy po 18 godzin dziennie.

mam też po nim zaburzenia wzroku, problemy z oddaniem moczu i zawroty glowy.

nie wiem czy nie będę musiała spisać kolejnego leku na straty.

[moniamona1]

Witajcie,ja się dobrze czuje po pramolanie 50 - 50 - 100 i depakinie rano 300 mg wieczorem 50 mg.Mam zaburzenia lękowo - depresyjne.Citabax wogle na mnie nie dzialal przeciwnie strasznie nasilał lęki i objawy nerwicowo depresyjne...dobrze ,ze wtedy przebywalam w szpitalu i zmienili mi po 2 tyg lek na pramol .Wczesniej dawali mi promazyne w polaczeniu z depakina to wogle byla straszna męka mialam straszne lęki ,moje objawy sie nasilily chyba x 3 jednym slowem makabra!. Pramolan bardzo dobrze u mnie dziala na lęki wogle nie mialam ani razu od 2 mscy stanow lękowych...na natrectwa coraz bardziej pomaga..jeszcze sa ale o wiele rzadziej wystepuja.Na dzialanie trzeba poczekac bo nie wszystko odrazu ale wiem ,ze to jest skuteczny lek skoro na moje silne objawy pomaga.Poki co nie zamierzam zmieniac leku ani odstawiac,poniewaz boje sie ,ze to wszystko wroci.Doraznie mam zapisane chloroprotixen 15 mg na sen i chydroksyzyne ale nie biore bo nie mam potrzeby .Szkoda ,ze nie mozna pic masakra! Nie wyobrazam sobie na Andrzejki ani na Sylwka nic nie wypic . Z kolei jakbym odstawila na kilka dni to balabym sie ,ze wszystko mi wroci i ,ze po alkoholu tez mi sie pogorszy stan.Mam pytanie czy Wy tez bierzecie pramolan w polaczeniu z depakina? i czy na pewno pramolan nie dziala antydepresyjnie?

[hanails]

i czy na pewno pramolan nie dziala antydepresyjnie?

Formalnie jest to TLPD więc działa, ale słabo. Wydaje mi się, że jest przepisywany bardziej jako lek przeciwlękowy. U mnie miał dokładnie takie działanie, bardzo dobrze działał przeciwlękowo, ale słabo przeciwdepresyjnie.

[_ewa_]

Pramolan bardzo dobrze u mnie dziala na lęki wogle nie mialam ani razu od 2 mscy stanow lękowych..

 

Ja odstawiłam Pramolan po ponad 3 miesiącach stosowania.Na początku było wszystko ładnie pięknie,zero jakiś skutków ubocznych itd. Po jakimś czasie moje napady lękowe powróciły i to z nasiloną siłą,zaczęłam być bardzo senna,przymulona,nawet nie chciało mi się myśleć.Potrafiłam położyć się spać o 20 i wstać o 8 rano i mimo przespania tylu godzin, nadal czułam się mega zmęczona. Po odstawieniu senność i przymulenie mi przeszło. Heh myślę,że na początku stosowania wmówiłam sobie,że lek mi pomoże;)

[Gość]

Na mnie jakoś ten lek przestał działać już jakiś czas temu, co prawda lepiej zasypiałam po nim, ale nie likwidował całkowicie lęków i "dołów"

[_ewa_]

Co do sypiania zgadzam się,że lepiej się zasypiało. Powinien nazywać się Przymulan;)

[Gość]

_ewa_, dobra myśl moze być Przymulan Nie mniej jednak uważam, że jak na mnie jest zbyt słaby

[_ewa_]

Variable, dla mnie też był za słaby,więcej chyba szkodził niż pomagał