Co to może być do cholery!? ;/

[Majkel86]

Witam. Nerwice mam już z 8 lat ale jeszcze wcześniej zaczęły mi się dziwne osłabienia, bez utraty przytomności ale przychodzi do nagle, czuję jakby od środka mi spinało wszystkie mięśnie ale tak na prawdę nie mam nad sobą pełnej kontroli, czuję się jak pijany, ciężej się oddycha i problem z wymową, zupełnie jak bym miał z 3%. Na początku to mnie łapało po większym wysiłku, potem zupełnie bez powodu w różnych sytuacjach. Zwykle to trwało max 5 min i przechodziło, potem normalnie funkcjonowałem. Zwykle pojawiało się to rzadko czasami 2-3 razy w roku. Nasila mi się to zawsze podczas choroby, grypa, angina, grypa zołądkowa tak jak teraz, to uczucie potrafi nachodzić nagle i po kilka razy dziennie, teraz mnie trzyma już od kilkunastu minut i ani myśli przejść. Nawet piszę mi się trudno bo palce uciekają. Do lekarza miałem iść zaraz ale nie dam rady ;/

Kiedyś byłem to powiedział, że ciśnienie ok to serce też, pewnie jakieś objawy nerwicowe i prawie się z tym zgodziłem ale dlaczego to się tak nasila gdy organizm osłabiony czyli podczas choroby, to mi nie daje spokoju???

[Gość]

Majkel86, w czasie choroby organizm jest osłabiony być może dlatego się tego typu objawy nasilają,u mnie dzieje się podobnie i jest to czyto nerwicowe natomist idż do lekarza jesli będziesz miał tylko możliwość.Robiłeś morfologie ?badania krwi?ostatnio nie masz anemii?Przebadaj się dokładnie.

[Flea]

A czy zdarza Ci się upaść? Zawroty głowy, zero koncentracji, prawie jakby urwał się film?

[Majkel86]

Majkel86, w czasie choroby organizm jest osłabiony być może dlatego się tego typu objawy nasilają,u mnie dzieje się podobnie i jest to czyto nerwicowe natomist idż do lekarza jesli będziesz miał tylko możliwość.Robiłeś morfologie ?badania krwi?ostatnio nie masz anemii?Przebadaj się dokładnie.

 

Nie robiłem żadnych z tych badań ale zrobię. Wczoraj już się tak źle czułem, zimne poty, odrętwiałe ręce itp, że myślałem, że odjadę, nigdy tak źle nie miałem. Pogotowie przyjechało dali mi zastrzyk hydroxyzyny i pomogło czyli by wynikało na to, że u mnie to też nerwowe ;/ Ale badania mimo to zrobię dla pewności.

 

A czy zdarza Ci się upaść? Zawroty głowy, zero koncentracji, prawie jakby urwał się film?

Nie, nigdy. Zawsze jestem przytomny, normalnie kontaktuje, wszystko co się dzieje dookoła kumam ale nie mam pełnej kontroli nad moim ciałem, mięśnie jakby od środka spięte a na zewnątrz ręce, nogi zupełnie wiotkie, problem z wyraźną wymową i jakby trudniej się oddycha. Pijany się taki wtedy czuję, nie dałbym rady przejść samemu 2 metrów.

 

No i te osłabienia w głównej mierze wywołują u mnie lęki, w jakim miejscu bym nie był sobie o tym przypominam i nakręcam co by było gdyby tu i teraz... I odwieczne pytanie które ciągle sobie zadaję ale nie mogę znaleźć na nie odpowiedzi, czy osłabienia to skutek mojej nerwicy, czy odwrotnie, nerwica to przyczyna tych osłabien ;] No i jak sobie z tym poradzić.

[freda]

zrób badania,ale myślę ,że to nerwica.na szczęście są na to leki.nie czekaj tylko do lekarza