telefony/smarfony

[Nicky]

Nie mam, nie stać mnie

Hehe to ja mam podobnie :).

Telefony są koszmarnie drogie. Ale in fact, zawsze zgarniałem telefony w spadku. Od 4 lat używam tego samego modelu telefonu, póki działa nie widzę sensu w wymianie na nowszy model. Jadę na prepaidzie wykonując połączenia w ostateczności, raczej unikam, bo zbyt droga impreza. Dzwonię raczej tylko do osób w tej samej sieci. Telefon jednak posiadać muszę, bo szef się kontaktuje ze mną tylko telefonicznie. Więc do posiadania telefonu jestem niestety zmuszony. Liczę że operatorzy pójdą w końcu po rozum do głowy i zapodadzą lepsze oferty.

[Gość]

ja czekam na moją Jeżynkę, powinna być jutro <3

[Gość]

Ja też mam od zawsze zwykłe, poczciwe stare Nokie w których budzik i kalendarz z przypomnieniami są luksusem.

I nie wynika to z obecnej sytuacji majątkowej ( nowe gówna można mieć za 1 pln )

Telefon jest do dzwonienia. Aparat do robienia zdjęć. Laptop do internetu. Lodówka do chłodzenia.Ciekawe kiedy telefony Philips będą goliły. A LG "Lady" będzie miał oprócz wibracji Bardziej użyteczny kształt :-)

Jeśli coś jest do wszystkiego to znaczy że jest do niczego.

W tych nowych urządzeniach zwanych "komórką" telefon jest tylko dodatkiem do reszty zbędnych gadżetów.

Czy już naprawdę ludzie muszą mieć internet 24h/na dobę przy dupie?

Wątpię.

A najbardziej rozbrajają mnie kury domowe na zakupach w markecie z "biznesmeńską" bezprzewodową słuchawką na uchu i mówiące "do siebie" jak w ataku schizofrenii, hehehehe

No tak. Robiąc "biznesowe" zakupy obie ręce muszą być wolne.

Im telefon bardziej skomplikowany , tym więcej troski i czasu potrzebuje. ( jakieś oprogramowania, uaktualnienia, antywirusy, systemy operacyjne )

Do moich Noki wkładam kartę i muszę tylko pamiętać , żeby raz na tydzień nakarmić prądem z zasilacza.

I na tym moje zainteresowanie tym przedmiotem się kończy.

Telefon to tak jak młotek dla ślusarza.

Jest narzędziem , a marketing zrobił z tego luksusowy gadżet z funkcjami cakowicie zbędnymi dla przeciętnego człowieka.

[Gość]

mi telefon służy do komunikacji, bo do tego one są ;-)

intel, wyobraź sobie że ktoś prowadzi firmę. jeździ pociągiem, autem. i ma ze sobą tachać laptopa, aparat i jeszcze może kabel od stacjonarnego neta?

smartfony są dużym ułatwieniem pod tym względem

 

przeraża mnie tylko jedna rzecz

 

kiedyś telefony to były cegły

stopniowo były minimalizowane

a teraz wszystko idzie w drugą stronę

wszystkie wyglądają praktycznie tak samo i im większe, tym większy "fun"

a mnie to już przestało jarać i wracam do klasycznego telefonu

wielkie dotykowce na dłuższą metę mnie wkurzają..

a spróbuj to włożyć do kieszeni..

 

-- 23 lut 2012, 15:19 --

 

smartfon -zrób to sam:

 

[Gość]

Oczywiście masz rację co do ludzi prowadzących firmy, liczne interesy itd.

W tym przypadku jest bardzo duży przepływ informacji, ktore są decydujące o być albo nie byc.

Lecz obserwując otoczenie , dochodzę do wniosku, że 90 % telefono i smarfonowiczów to zalatani biznesmeni hehehe.

Te urządzenia niszczą też muzykę-dzisiaj muzyka została zredukowana do dzwonków telefonicznych i chyba tylko na takie potrzeby jest obecnie produkowana.

Dotykowe ekrany?

Spróbuj nosić taki telefon w tylnej kieszeni spodni i usiąść na tyłku,hehehehehe.

Starym telefonom takie eksperymenty nie szkodzą.

No ale ja lubię klasykę.

Podobnie z samochodami.

"stare" 20 letnie " Beemki" czy też "audiki" są niedoścignione dla tych nowych plastykowych , wadliwych,naszprycowanych "inteligencją" gówien za ciężką kasę.

[Nicky]

Im większy wyświetlacz tym większy musi być telefon, tego raczej szybko nie obejdą. Ważne jest to zwłaszcza przy oglądaniu filmów czy przeglądaniu stron www.

[Gość]

największy wyświetlacz jaki testowałam miał 4,7 cala

wielkolud

przyjemnie się korzysta, ale nosiłam miesiąc telefon w folii bąbelkowej żeby się nie uszkodził ;D (nie był mój)