nie wiem jak wy..

[Jeszua333]

nie wiem jak wy ale ja będąc w szpitalu dostałem zastrzyk który całkowicie miał wyłączyć moje odczuwanie ale ja się temu wewnętrznie przeciwstawiłem. Zastrzyk intensywnie wyłączył na moment moje odczuwanie i czułem jak przednia część mózgu robi się sztuczna i wyłączona choćby w hipnozie.

I tu moje pytanie czy spotkaliście się z takim "lekiem" i jak się nazywał?

[clone]

Zapraszam do tego tematu:

 

post637291.html#p637291

 

Chętnie poznam twoją opinię na temat szpitala.

[linka]

Nie latwiej poprosic o wglad do karty szpitalnej?

[Gość]

lek na wyłączenie odczuwania... WTF? gdyby takowy był bordery byłyby dawno zdrowe

[Gość]

Zapewne benzo...

[Gość]

podejrzewam, ze pewnie dostał placebo..

[Korba]

Jeszua333, trzeba było zapytać w szpitalu. Pierwszy raz słyszę taki opis leku "wyłączający odczuwanie"...

[linka]

Korba, Jak się sieknie kilka mg alprazolamu albo bromazepamu czy innego "ustrojstwa" to i odczuwanie się wyłącza.

[Korba]

linka, ja rozumiem, ale nigdzie w opisie takich leków nie masz opisu "lek wyłączający odczuwanie"

[clone]

Czepiasz się. Wiadomo o co chodzi.

[linka]

clone, wiadomo? To o co chodzi? Bo dla mnie to jest temat zupełnie do kosza.....

[Korba]

clone, że niby ja się czepiam? Jak wiesz o co chodzi, to napisz, zamiast głupio komentować.

[Gość]

Ja też nie bardzo wiem o co chodzi... z tym "wyłączaniem odczuwania"

[Gość]

A ten brak odczuwania był połączony z nadmierną sennością?

Edytowane 18 Września 2011 przez Gość

[Gość]

Jest tu dział o schizofrenii radzę zajrzeć