Czy to taktyka leczenia ?

[Gość]

Sprawa dotyczy zaburzenia depresyjno lękowego .

często słyszę od dokturki ,żebym nie zwracał uwagi na pewne dolegliwości .

Że przesadzam z mówieniem o tym jak bardzo konkretna sprawa mi przeszkadza w życiu .

Doszło do tego ,że z obawy przed kolejnym ..."o niech pan o tym nie myśli ...Ooo trochę pan chyba przesadza "

Przestałem być całkowicie otwarty i zaczynam ukrywać dolegliwości na które lekarka reaguje w ww sposób .

Czy kogoś z Was też to spotkało ?

 

Wpadło mi do głowy ,że to taktyka leczenia ,takie bagatelizowanie . Niestety wcale nie wpływa pozytywnie na mój stan zdrowia

[Lilana]

Jak dla mnie bez sensu. W taki sposób można skwitować każdą wypowiedź i dojść donikąd :/

[Gość]

Lilana,

A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to . Lekarka która to robi jest bardzo dobra . Chyba najlepsza w szpitalu .

Mam doskonale podejście do pacjenta ,znam ją od lat ,leczyła moja siostrę i dokonała wprost cudów .

[Korba]

Moja terapeutka i psychiatra też bagatelizują moje somatyczne dolegliwości, a mam ich całkiem sporo.

Wg nich to somatyzacja i tej fakt zamyka wszelką dyskusję.

Niestety nie sprawia to, że moje problemy stają się mniejsze.

[Gość]

Korba,

To chyba ma być element programowania lingwistycznego ,jak mniemam

[Korba]

to jest frustrujące.

zauważyłam też, że im gorzej się czuję, tym większy progres robię, wg mojej terapeutki....