Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Arhol]

Aranjani, Fakt

Ale i tak ómrzemy.

[Gość]

Kestrel,

Czy ja wiem... złego diabli nie biorą

[Arhol]

Aranjani, z braku laku wezmo.

[Gość]

Kestrel, ale laku nie brakuje

[Arhol]

Aranjani, tru,tru...ok,polej krwi turka bo uśniemy.

[Gość]

Kestrel, na maila wysłałam Twój kieliszek

Kurde... turki się kończą... trza bedzie zrobić zapasy

A tak na marginesie... zauwazyłeś że jakoś wrony odleciały na wiosnę?

[Arhol]

Aranjani, Na wiosne,jak mawia stare prawidło,czy powidło,wszystko się pi*doli.

 

Albo hoduje turków na ubój.

Zapas się zrobi,przy kolejnej krucjacie.

[Gość]

Kestrel, podobno

 

poprosze o wyhodowanie i dla mnie dziekuje

[1234qwerty]

Witam

[buka]

kogo witasz?

[1234qwerty]

buka, Wszystkich obecnych :)

[buka]

dyplomata się znalazł

[hooain]

turysta, kręć ten wątek

[buka]

kręć ten bigos,głodny jestem

[hooain]

nie chce mi sie, wyszłam z kuchni

[buka]

a turysta już wyfiletowany że se wyszła?

[hooain]

bo turysta nie w kuchni, tylko w rzeźni

[buka]

na haku sobie dynda?

ej,odkąd to zapętlasz krawat?

[hooain]

dynda, obok tego kuraka Nihila na antybiotykach. zapętlam do skutku, dosięgam haka turysty, wieszam, wale w suicide'a

[buka]

tyle mięsa,kto to potem zje wszystko?

[hooain]

bierz prowiant do arturówka

[buka]

srogi gore

 

dużo podróżujesz?

[wieslawpas]

siema, wricilem z pogadanki na parkingu, jest to kto?

[buka]

ktoś jest zawsze.czy jim jarmush będzie kręcił nowy film tam z wami na tym parkingu?

[wieslawpas]

Nie znam tego goscia jim jarmush, pogadalem z Grzegorzem tak gdzies do 2;30 pozniej zabral sie do roboty. Cos widze ze dzisaj nie ma hobbyturysty???