Stracone życie

[likesp]

Stracone życie

 

 

Cierpie na depresje z powodu tego ze nigdy niemoglem umowic sie z kobietom na sex ani stworzyc relacji z kobietom, a dokladnie kobietami gdyz ladne dziewczyny maja po wielu chlopakow, ja bedac tez ladnym chlopakiem mialem zero przyjemnosci w porownaniu z przyjemnoscią jaką widze u dziewczyn w tych sprawach, ktorym perfidnie idealnie jest byc nieidealnymi bo specjalizacje mlodej plci kobiecej juz kazdy zna i nienapietnuje tu kobiet, poprostu rzeczywistosc jest znana, mowia jedno, mysla co innego i robia co innego, wyberaja kariere modelek gdyz to sie wiarze z ich przyjemna rozbierankową egzystencja a spojrzenia mezczyzn zrobione na oblesne ohydne sa naprawde skrywana przyjemnoscia kobiet ale nie bede tu ich opisywał. Ja tez bylem ladnym ale nie mialem od płci kobiecej ani drinka ani bajery ani dupy ani chocby skromnego bmw, a bylem zrobiony na wykorzystywacza i myslacego o jednym bo przeciesz ja sie nie mam prawa zaspokajac jak dziewczyny u ktorych to jest nazywane milosc. Zaczalem nienawidziec slowo kobieta gdyz moje zycie to cierpienie za sprawa kobiet, cale zycie widzialem je jako feministki walczace o swoje prawa i codziennie slyszalem to slowo facet to swinia choc bylem przeciwienstwem, niestety musialbym nim byc gdyz kobiety lubią nawet rysowac swinie. Niespelnil sie zaden moj dzien, popadlem w totalne zniszczenie, pewnego okresu wypadly mi masowo wlosy, choc zachowalem sie jakos. Niewiem ile jeszcze mam zyc w tym cierpieniu i patrzec na odgrywajacy sie sex proceder, (seriale w ktorych glownym tematem jest randka, rozmowy w toku w ktorych kobiety interesujace sie zonatymi mezczyznami szantazując ich jesli okaza sie zonatymi) w ktorym glownymi zagrywajacymi sa 14letnie dziewczyny uciekajace z domow, wracajace pozniej do domu, w ktorym jest kłutnia o odciecie internetu, żądne upragnionych doznan ktore sa na wyciagniecie reki ktore mi nie byly dane.

 

Licze na pomoc i na zachowanie tego tematu.

Mlodosc jest najwazniejsza, dziewczyny maja ją za free, mają wyrobioną tozsamosc bogin sexu, gdy je mijasz robia z ust pochwe by zaczerpnac kolejną meską egzystencje, dawno maja za sobą wszystko, realizują sie, moga sie umowic na sex z mezczyznami, zabawic sie na ich koszt, wiec nie maja ich za co nienawidziec, a ja zostalem bez niczego, w uformowanej propagandzie poszkodowanych kobiet myslacych o milosci i wykorzystujacych mezczyzn