Cześć, moze mógłby mi ktoś pomóc?

[Natalia.!]

Czy z nn można się jakoś wyleczyć samodzielnie, albo, że jakoś z czasem przejdzie, czy konieczna jest pomoc psychologa? i czy nieleczona może się pogłębić? I już ostatnei pytanie, co może być przyczyną nerwicy natręctw?

pozdrawiam i z góry dziękuję za jakiekolwiek odpowiedzi:)

[ewaryst7]

Witaj.Co może być przyczyną nerwicy natręctw? Myślę , że sama o tym najlepiej wiesz...Przeanalizuj swoje życie od dziecinstwa , do teraz..Uwazam , ze jesli się nie leczysz , to robisz zle.Bo im dalej w las , tym wiecej drzew , i tym trudniej sie wyleczyć.Pomyśl o leczeniu.Gorąco Ci to polecam.Pozdrawiam:)

[Gość]

kochana idz jak najszybciej,bo pozniej bedziesz miała gorzej,zaczyna sie zwykle spokojnie,ale jak trafi na twoj lek to jest zle,powodem moze byc zycie w ciagłym napieciu,napisz do mnie na priv to pogaDAMY OLA

 

[Dodane po edycji:]

 

kochana idz jak najszybciej,bo pozniej bedziesz miała gorzej,zaczyna sie zwykle spokojnie,ale jak trafi na twoj lek to jest zle,powodem moze byc zycie w ciagłym napieciu,napisz do mnie na priv to pogaDAMY OLA

[Gość]

Samo raczej nie przejdzie, chyba, że pojawiło się sytuacyjnie, pod wpływem dużego stresu, który już minął. Leczenie też zależy od tego, jak bardzo Ci to dokucza, ale im szybciej zaczniesz, tym lepsze efekty, bo się mniej utrwali. A co do przyczyn, to jest wiele teorii, np. wpływ wychowania czy pewne "predyspozycje" psychiczne. Ale na pewno stres i przemęczenie bardzo szkodzą. Jeśli tylko możesz, to daj sobie luz i dostarczaj sobie dużo atrakcji: kino, spotkania, wyjazd - co tam lubisz i rób tylko to, co musisz przez jakiś czas. To była pierwsza rada, jaką dostałam od psychologa i niestety nie posłuchałam. A miał rację - bilet do kina czy teatru wyszedłby taniej, niż branie potem leków przez lata...