Skocz do zawartości
Nerwica.com

mark123

Użytkownik
  • Postów

    12 773
  • Dołączył

Treść opublikowana przez mark123

  1. To skutek awarii forum. W dodatku ostatni post tego wątku znajduje się teraz na pierwszej a nie ostatniej stronie.
  2. Nikt nie skasował. http://www.nerwica.com/islamoterroryzm-t41671-504.html
  3. mark123

    Wkurza mnie:

    Wkurza mnie trochę, że gdy mi przychodzi pomysł na złożenie jakiegoś tematu, to akurat nie mogę, a potem gdy mogę, to już mi się nie chce go zakładać.
  4. Ja teoretycznie powinienem normalnie kochać swoją matkę, no ale cóż, chyba niewdzięcznik jej się trafił
  5. mark123

    Przeszczep głowy

    Mnie chyba w pierwszej kolejności powinni przeszczepić układ limbiczny.
  6. Osoba aspołeczna to chyba osoba długotrwale unikająca kontaktów z ludźmi.
  7. Chyba jestem totalnie uzależniony od tego forum; podczas wczorajszej awarii czułem jakąś... pustkę i smutek.
  8. mark123

    Co teraz robisz?

    Piję herbatę bananowo-karmelową.
  9. To straszne, co inżynieria genetyczna robi z psami
  10. Ja chyba nigdy nie poczuję, nie mam potrzeby kochania ani bycia kochanym, poza tym raczej nie zasługuję na miłość.
  11. Mnie kiedyś matma szła dobrze, do 1 klasy szkoły średniej byłem z matmy uczniem czwórkowo-piątkowym. Ogólnie przedmioty ścisłe szły mi łatwo, ale najbardziej matma, bo nawet nie musiałem się jej w ogóle uczyć. Trudniej mi szły przedmioty humanistyczne, a najbardziej polski (gdy była praca z tekstem) i historia. No a w-f to już w ogóle "kaplica", zawsze byłem najsłabszy ze wszystkich w każdym ćwiczeniu, które wykonywałem. A od 2 klasy szkoły średniej zacząłem mieć problemy z każdym przedmiotem. Mnie najbardziej wkurza, gdy jest dużo ludzi w autobusie i autobus zbliża się do przystanku, hamuje i ludzie kierują się do wysiadania, a akurat nie mam możliwości się jakoś "przesunąć" tak, by od razu chwycić się innej rurki i muszę poczekać, aż zahamuje do zera, żeby się puścić rurki i przepuścić ludzi.
  12. mark123

    Co teraz robisz?

    Czytam o teorii koluzji.
  13. mark123

    Wkurza mnie:

    Wkurzają mnie moje nieadekwatne odczucia emocjonalne i moja słabość psychiczna.
  14. Czy ma ktoś z Was problemy z utrzymaniem równowagi w pojazdach ? Ja gdy np. jadę autobusem to muszę się trzymać rurki (często obiema rękami) nawet, gdy autobus jedzie wolno albo całkowicie hamuje z wolnej prędkości (np. zbliża się do świateł lub przystanku), a i tak mam problem, gdy muszę się przemieścić, podczas gdy wielu ludzi w takim przypadku potrafi stać lub przemieszczać się bez problemu nie trzymając się rurki.
  15. Ja drukowanymi czasem piszę, jak jest coś bardzo mało do napisania, bo inaczej nie starczyło by mi czasu, bo drukowanymi piszę jeszcze wolniej.
  16. Ja też zazwyczaj piszę wolno i nieraz nie mogę przepisać wszystkiego, co powinienem. Zawsze miałem najgorszy charakter pisma ze wszystkich w danej grupie. W szkole nauczyciele ze mną mieli największe problemy, żeby się po mnie rozczytać, teraz na studiach wykładowcy też mają ze mną największy problem, by się rozczytać i nie wykluczone, że tylko ze mną spośród osób w mojej grupie. Sam po sobie też miewam problemy, by się rozczytać.
  17. To chyba nie wykluczone, że objawy zaburzeń integracji sensorycznej oraz nieprawidłowej emocjonalnej interpretacji niektórych sytuacji mam w wyniku przestawienia.
  18. Ale najpierw muszę przezwyciężyć swoje wszelkie lenistwo, a to potrwa jakieś tysiąc lat
  19. W bliżej nieokreślonej przyszłości udać się do psychologa i zacząć coś robić ze swoimi problemami
  20. Możesz rozwinąć? Ale co tu rozwijać ? Byłem w odpowiednim sklepie, kupiłem colę waniliową i jeszcze kilka innych napojów, które bardzo pragnąłem spróbować no i tyle.
  21. - weekendowe pobyty u babci w dzieciństwie - obserwowanie ozdobionej i świecącej choinki w dzieciństwie w święta - oczekiwania na burze, obserwowanie burz, szczególnie tych gwałtownych zalewających ulice - kupno komputera - podłączenie internetu - pierwsza wizyta w sklepie z napojami nieprodukowanymi w Polsce i kupno tych napoi
  22. Głównie lenistwo i tchórzostwo (niechęć do wysiłku, jaki musiałbym włożyć i niechęć do stresu, z jakim musiałbym się zmierzyć).
  23. A w mojej rodzinie ja, ale nie od zawsze jestem mistrzem. W moich pierwszych kilku latach życia główną toksyczność stanowił alkoholizm mojego ojca, w następnych kilku latach to trudno powiedzieć, a od okresu nastoletniego to już zdecydowanie główną toksyczność stanowię ja ze swoim lenistwem. Moja matka jakoś specjalnie toksyczna nigdy nie była, wyręczanie i kontrolowanie nie są jeszcze jakąś dużą toksycznością.
×