Kolego mark123. jestesmy podobni, tez mam 22 lata i tez w dziecinstwie zmieniono mi na praworecznosc, wrodzona wade wzroku tez mam.Napisze co z twoich objawow wystepuje u mnie
- mam problemy z niektórymi uczuciami (od zawsze)
- wykonywałem dziwne ruchy rękami podczas silnego zadowolenia , tez tak mam klepie rekami po nogach, albo jakimis palkami jakbym gral na perkusji, wiem ze to glupie
- nie jestem zainteresowany kontaktami z ludźmi (poza najbliższą rodziną) oraz mam lęk przed nimi takimi kontaktami (od zawsze)
- przy ludziach zawsze byłem bardzo spokojny, chyba nawet nadmiernie, a w stosunku do rodziców i w szkole uległy, też chyba nadmiernie
- nie wymawiam litery r, nie wymawialem, ale mama mnie dopilnowala i nauczyla wymowy
- mam bardzo słabą sprawność manualną w rękach (od zawsze)
- mam nietypowe zainteresowania (od zawsze), historia polityka, hiszpanskie telenowele, to troche dziwne jak na 22 latka
- nadmierne fantazjuję myślami (od zawsze)
- jestem powolny
- mam bardzo niską ogólną sprawność fizyczną
- miewam problemy z koncentracją
- mam problem z powiedzeniem konkretnego tekstu własnymi słowami
- mam niekontrolowane odruchy w chwilach stresowych to samo co podczas zadowolenia
- jestem nerwowy ale nie okazuję tego
- natręctwa
- opóźnienie fazy snu
- ciemność przed oczami podczas większego wysiłku
- niskie poczucie własnej wartości
- jestem pesymistą
- nie mam motywacji
- czasami, gdy się mocno zamyślę lub słucham ulubionej muzyki, to wpadam w jakieś dziwne nastroje: albo poczucie beznadziei i płacz, albo poczucie tajemniczości lub potęgi, albo rozpiera mnie energia, potem nastrój wraca do norm
Ojciec nie pije, ale jest rolnikiem na maylm gospodarstwie, ma malo swoich pieniedzy, dlatego czesto bierze je od matkiOdkąd sięgam pamięcią moje dzieciństwo było w większości spokojne bez awantur, poza raczej niewielkimi incydentami. Nie wiem, jaka była atmosfera w domu wcześniej (to jest w moich 5-ciu pierwszych latach życia), bo mój ojciec mówi, że zawsze miałem spokojne dzieciństwo, a moja matka, że były spore awantury. Nie wiem, kto ma rację. W moim przypadku jest odwrotnie ociec twierdzi o awanturach a matka nie