-
Postów
1 192 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez nieprzenikniona
-
Samo planowanie tak, etap działań już mniej Chciałbyś być kimś innym niż jesteś?
-
Można przekazać swoją opinię ale co dana osoba z nią zrobi to już jej wybór... Co Cię najbardziej przeraża we współczesnym świecie?
-
impotent
-
Raczej klasyczne objawy nerwicy lękowej chociaż wykluczyłabym na wszelki wypadek choroby tarczycy (też dają podobne objawy)
-
Mam 33 lata i przegrałam swoje życie
nieprzenikniona odpowiedział(a) na Snezenka temat w Depresja i CHAD
@Snezenka a ja uważam, że jak komuś zależy to się nie dystansuje tylko robi dużo aby znajomość utrzymać i raczej nie wmawiałabym sobie, że ktoś unika spotkań bo trzyma jakiś pozorny dystans . Najwidoczniej to nie facet na którego czekasz i lepiej odpuścić sobie już na początku niż czekać nie wiadomo na co.... Może faktycznie spróbuj odnaleźć się najpierw w strefie zawodowej, próbuj nawet niekoniecznie w dziedzinach bezpośrednio związanych z Twoim wykształceniem bo być może okaże się, że znajdziesz satysfakcję w czymś innym a jeśli nawet nie to zawsze możesz z tego zrezygnować przy czym jakieś doświadczenia Ci zostaną i na pewno nie będzie to zmarnowany czas Osobiście zawsze wychodzę z założenia, że lepiej działać niż wiecznie snuć plany -
Ja też właśnie odczuwam swój cykl nosowy i czasem przez to dostaję qrwicy mi generalnie pomaga steryd donosowo przez jakiś czas, z tym, że ja się przebujałam z tym po laryngogach, stomatologach i alergologach. Na tk zatok jedyne co to lekko skrzywiona przegroda, reszta badań ok...także po prostu z tym żyję w miarę normalnie (akurat do nerwicy tego nigdy nie podciągałam, bo zaczęło się po zapaleniu zatok ale w sumie diabli wiedzą skąd to, co to i czy w ogóle cokolwiek)
- 12 odpowiedzi
-
- lęk
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nieprzenikniona odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
@xD_ serio kup sobie pulsykometr (w dobie covid od ręki w każdej aptece i markecie pewnie też). Sama używam jak mam uczucie problemów z oddychaniem (tzn bardziej wrażenia że nie mogę nabrać pełnego oddechu etc.) i jeśli widzę, że saturacja przy tym oscyluje mi pomiędzy 97-99 to wiem, że cokolwiek to jest na pewno nie ma wpływu na ew niedotlenienie organizmu -
Generalnie wszystko może być objawem nerwicy...po latach przeróżnych objawów myślałam że już nic mnie nie zaskoczy a jednak co jakiś czas nadal pojawia się coś co wzbudza moje zdziwienie
-
@xD_ kup sobie pulsykometr, wydatek niewielki a będziesz od ręki mieć odpowiedź czy Twoje duszności wynikają z uszkodzenia płuc czy ze stanów lękowych. Odstaw też krople do nosa z ksylometazoliną bo bardzo uzależniają i degradują śluzówkę przez co objawy zamiast zniknąć tylko się nasilą. Raczej spróbuj wody morskiej albo czegoś nawilżającego.
- 12 odpowiedzi
-
- lęk
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jeśli to nerwica i nic z tym nie zrobisz (leki/terapia) to jest duża szansa, że przejdzie w stan remisji ale raczej na pewno kiedyś wróci...generalnie ja raczej uważam, że to zaburzenie na całe życie chociaż można je ogarnąć na tyle aby zminimalizować jego wpływ na normalne funkcjonowanie.
-
Tak mogą to być objawy nerwicy ale też jakiejś somatycznej choroby, niedoborów etc...niestety takie i podobne objawy pojawiają się przy tylu ew zaburzeniach że praktycznie nie ma realnej możliwości aby to zweryfikować (np. Borelioza lub koinfekcje, tężyczka, niedobór wit D czy innych pierwiastków, tarczyca, choroby autoimmunologicznego, zaburzenia neurologiczne etc.) Przy zawrotach głowy dla świętego spokoju zrobiłabym jeszcze rezonans, ew przy okazji inne badania jeśli uda się zdobyć skierowania albo masz nieskończone środki finansowe... Jedyny plus jest taki, że jeśli to nerwica to raczej objawy te chociaż męczące nie będą specjalnie narastać, jeśli coś somatycznego to na pewno będzie postępować w czasie...
-
Witaj na forum, mam nadzieję, że będzie Ci u nas dobrze
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
nieprzenikniona odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Niestety nie jesteśmy w stanie wpływać na odczucia innych w stosunku do nas więc faktycznie lepiej sobie odpuścić niż niepotrzebnie się męczyć...poza tym mam wrażenie, że w hmmm takim "zafiksowaniu" na jedną osobę pozbawiamy się możliwości stworzenia dobrej relacji z kimś innym, więc finalnie nie zyskujemy kompletnie nic a tylko tracimy czas... -
Przyspieszenie wizyty u psychiatry
nieprzenikniona odpowiedział(a) na petysana temat w Nerwica lękowa
Hmmm to może warto poszukać w innym miejscu, w dużych miastach nie powinno być aż takich problemów z terminami. Ew. ten jeden raz iść prywatnie.- 5 odpowiedzi
-
- nerwica
- (i 1 więcej)
-
Bo buraki mają tajne moce:
-
Ja tam nawet w upały muszę być zawinięta kołdrą pod samą szyję zawsze cierpię na wakacjach w cieplejszym klimacie gdzie uważają, że ze względu na wysokie temperatury można spać pod samą poszewką
-
Czyli raczej zaburzenia osobowości właśnie, skoro miałaś diagnozę/y Ja czasami przejawiam myślenie paranoiczne (np. przypisuję komuś złe intencje tylko na podstawie odczuć, chociaż logicznie nie mam podstaw i czasem to na prawdę zakrawało o rzeczy kojarzące się z totalnym szaleństwem...np. że dana osobą chce mnie otruć), ale myślę, że finalnie umiem do tego podejść racjonalnie/ zauważyć to, więc raczej zrzucam to na bark zaburzeń osobowości/ nerwicowych i w sumie nawet nigdy nie myślałam, że mogę mieć schizofrenię w sumie nawet całkiem psychicznie zdrowi ludzie mają swoje irracjonalne lęki np. czarne koty
-
Hmmm co do wspierania podczas terapii to ja czasem faktycznie odczuwam takie prawdziwe empatyczne wsparcie, a czasami coś kompletnie odwrotnego (wręcz chęć zniszczenia mnie)...wiem jednak, że to mało realne z racjonalnego punktu widzenia więc obstawiam, że problemem jest mój odbiór a nie sposób nadawania czy tym bardziej intencyjne działanie terapeutki... Jedyny problem, że obydwa odczucia choć skrajnie różne wydają się tak samo prawdziwe
-
Piszę ze swojego doświadczenia, bo też tak miewam (teraz w sumie sporadycznie, kiedyś częściej), ale nie dorabiam do tego teorii złych duchów czy nawet mocy nadprzyrodzonej...raczej traktuję to jako podświadome znaki No i mam zdiagnozowane zaburzenia nerwicowe i osobowości (bpd), chociaż jak teraz o tym myślę to chyba nigdy nie mówiłam o tym żadnemu lekarzowi bo racjonalnie wiem jak to nieracjonalnie brzmi
-
U mnie chyba problem polega na tym, że wiele spięć mięśni pojawia się w czasie snu, tzn w dzień w sumie tego nie odczuwam, natomiast często budzę się z totalnie zaciśnięta szczęką, napiętym karkiem etc...nie wiem tylko na ile to kwestia samych napięć a na ile ubocznego działania leków. Z tym, że ja w sumie nie wiem czy chcę sobie z tym poradzić...w sensie to zawsze jakaś forma autoagresji w stosunku do siebie a na tym polu nie wiem, czy chcę ustąpić...
-
Cześć wszystkim. Jestem Luis i mam nerwica lękową na jednego, konkretnego psa.
nieprzenikniona odpowiedział(a) na Luis temat w Witam
Jeśli tak faktycznie masz to bym raczej obstawiała nawracający napadowy lęk z powodu samej możliwości wystąpienia lęku...tzn tu o psa akurat chodzi najmniej, raczej pies to taki zastępczy bodziec aby ten lęk jakoś konkretnie "zmaterializować". Skoro Ci to utrudnia funkcjonowanie to można zawsze udać się po pomoc do terapeuty -
Poranna kawa i szykuję się na starcie z oknami
-
Mi to bardziej przypomina objawy nerwicowe