Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

[Arhol]

magnolia84, Broszury raczej czytam pobieżnie,przewodniki książkowe też tak pi razy drzwi : P

Co do ludzi,oj,rzadko kiedy wyszedłem na dobre idąc za wskazówami innych,ale tu już różnie bywało : P

[Gość]

Kestrel, do ludzi trzeba mieć (nie)szczęście...

[Asuu]

NieznanySprawca, ale to oznacza, że aby być ciągle nieznanym musisz mieć coś zanadrzu, jakiegoś asa w rękawie czy cuś

[Gość]

NieznanySprawca, przykład własnego doświadczenia?

No i wszystko się wydało.

Znów ta Twoja wnikliwość.

 

Idę się przekimać znów te symboliczne 4h, Cya all.

[Gość]

NieznanySprawca, spokojnej nocy :)

[Gość]

Asuu, jasne, że mam, ale przecież nie mogę o tym pisać ; >

[Asuu]

NieznanySprawca, branoc :)

[Gość SmutnaTęcza]

Dobrej nocy Wam Będę jutro rano i / lub wieczorem

[Gość]

Aurora92, dobranoc

[Asuu]

Aurora92, branoc

[Arhol]

magnolciu, czysta racja ,dlatego w wielu kwestiach raczej kieruje się własną opinią :

[Gość]

Kestrel, wiem

[Arhol]

magnolia84, tylko te szczenięce lata o kant d...rozbić,teraz człowiek mimo że świadomy czasem głupi...dawniej ultra głupi

[Gość]

Kestrel, szczenięce lata to zupełnie inna bajka...:)

[Arhol]

magnolia84, lecz historia jedna i często wpływa na obecną fabułe

[Gość]

Kestrel, to prawda tyle, że jeżeli chodzi o świadomość pewnych rzeczy, to inna bajka

zwiecha forum przesunęła się na 1:02

[Arhol]

Dobra ja się zwijam,good night świry

[Gość]

ja też

dobranoc wszystkim

[wieslawpas]

Siemanko, ja dopiero sie logoje. Niedzia miala byc spokoja, ale okazalo sie ze zawsze musza byc jakies przygody. Sprawa z plecakiem ciag dalszy - kolo 19 dzwonie do zjamomego na pewniaka ze odbirzez o pojade do niego po ten swoj plecak bezpiecznik i bede mial pretekst do tego zeby tam pojechac, a tuta okazuje sie ze nie odbiera telefonu - no i mysle spierczone wsztko ani plecaka ani wieczor filmowego. Pewnie ktos zdrowy inaczejby to oderal a ja staesznie sie roztrzaslem. Nazawllbym to napadem paniki, ale bez leku raczej takie roztrzesienie. W koncu odebral telefon i przyjechalem do niego ale bylem tak zdolowany

tym "atakiem" ze odechcialo mi sie ogladac film.

 

Ale ten mowi zostan no i w tych nerwach obejrzalem sobie jeden odcinek porucznika Colombo a pozniej drugi. Poznej pojchalem do innego znajomego do robty i pogadalsmy troche to znaczy dodrugiej w nocy. Jak Wam mija nocka???

[-ista]

wieslawpas, świrujem sobie

[wieslawpas]

-ista, A czesc ista, alesmy sobie wczoraj popisali. kurcze ja dopiero co wrocilem przed chwila, Ciekawe kto tam jeszcze siedzi na forum o tej porze?

[-ista]

wieslawpas, same zjeby jak mniemam

[wieslawpas]

siedze i probuje sie jakos uspokoic, za dnia bylem tak uspokojony ze dziw bral, posprzatem mieszkania i zjadlem sobie posilek dobry. Jak tam Tobie zlecial dzien?

[-ista]

wieslawpas, monotonnie

[wieslawpas]

mototonnie ale moze spokojnie? Ja tam z romarzeniem przypominam sobie wczorajsze wjscue do klubu.