Skocz do zawartości
Nerwica.com

Moc, dawka, człowiek: jak myśleć o THC odpowiedzialnie


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

 

W tym odcinku biorę na warsztat temat, który często wywołuje skrajne emocje: medyczna marihuana w kontekście psychiatrii. Zaczynamy od pozornie niewinnego „aptekarskiego powiadomienia” i przechodzimy do tego, co w medycynie najtrudniejsze: oddzielenia obietnic od dowodów. Wyjaśniam, gdzie kannabinoidy mają sensownie udokumentowane zastosowania, a gdzie – szczególnie w zdrowiu psychicznym – dane są słabe lub ryzyko może przeważać nad korzyścią. Na końcu zostawiam praktyczną „instrukcję obsługi”: jakie pytania warto zadać, zanim potraktujemy THC jako narzędzie do regulowania snu, lęku czy napięcia.

Ref:

Black N, Stockings E, Campbell G, et al. Cannabinoids for the treatment of mental disorders and symptoms of mental disorders: a systematic review and meta-analysis. The Lancet Psychiatry. 2019;6(12):995–1010. doi:10.1016/S2215-0366(19)30401-8. 

Di Forti M, Quattrone D, Freeman TP, et al. The contribution of cannabis use to variation in the incidence of psychotic disorder across Europe (EU-GEI): a multicentre case-control study. The Lancet Psychiatry. 2019;6(5):427–436. doi:10.1016/S2215-0366(19)30048-3. 

Petrilli K, Ofori S, Hines L, et al. Association of cannabis potency with mental ill health and addiction: a systematic review. The Lancet Psychiatry. 2022;9(9):736–750. doi:10.1016/S2215-0366(22)00161-4. 

Marconi A, Di Forti M, Lewis CM, Murray RM, Vassos E. Meta-analysis of the Association Between the Level of Cannabis Use and Risk of Psychosis. Schizophrenia Bulletin. 2016;42(5):1262–1269. doi:10.1093/schbul/sbw003. 

Wang L, Hong PJ, May C, et al. Medical cannabis or cannabinoids for chronic non-cancer and cancer related pain: a systematic review and meta-analysis of randomised clinical trials. BMJ. 2021;374:n1034. doi:10.1136/bmj.n1034. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Medyczna marihuana moim zdaniem działa tylko na osoby starsze, dojrzałe, poważne emocjonalnie, które nigdy jej nie zażywały. Nigdy nie zażywały zadnej marihuany. Dla osób uzależnionych jest to legalny zamiennik, który i tak kontynuuje ich nałóg. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

osoby starsze, dojrzałe, poważne emocjonalnie, które nigdy jej nie zażywały

zapewne takie osoby nie regulują swoich emocji substancjami z ww powodów. a używają jej w bardzo określonych celach

 

Jest jednak pewna grupa pacjentów, która z różnych powodów przyjmuje marihuanę a w czasie przyjmowania zdarza się coś co zmusza ich do sięgania po pomoc psychiatry... ten włącza leki, zaleca zaprzestanie przyjmowania marihuany, ale okazuje się że się nie da jej odstawić; powstaje błędne koło, a sam pacjent potrafi w nim być bardzo długo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako były palacz marihuany, stwierdzam, że do nałogu nalejpiej nie wracać pod żadną postacią. 

Właśnie wiem, że trudno jest przestać i palący traktują to jako zamiennik, oszukując siebie samych.

Zresztą to też zależy czy uzależnienie jest fizyczne czy psychiczne. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×