OCD a rachunki za wodę

[Ann102]

Cześć Zmagam się z nerwicą natręctw co wiąże się z długim myciem rąk prysznicem, sprzątaniem. Niedawno się wyprowadziłam od rodziców i dostałam mega duży rachunek - niedopłata za wodę. Nigdy nie interesowałam się tym ile m3 wody mam w czynszu więc to moja wina ale nie przypuszczałam że niedopłata będzie tak duża- 3000 zł.  Chciałam się spytać czy może ktoś też odczuł takie skutki nerwicy? Ja mam 4m3 wody na miesiąc i teraz juz sprawdzam i liczę te wodę i dziennie jak się pilnuję zużywam 100 l wody ale muszę sie pilnować. Nie mogę na przykład wziąć normalnego nawet 10 min prysznica gdzie leci woda. Zakrecam wode na czas namydlania sie. Szukam trochę porady bo pytałam znajomych i mówią że starcza im taka ilość wody na miesiąc. Niektórzy zużywają nawet mniej a mieszkają w 2 osoby.  Zastanawiam się czy to normalne czy może jak na złość moje wodomierze źle działają, jednak próbowałam sprawdzić  (lałam wodę do wiadra i patrzyłam ile litrów, patrzyłam czy przez noc nie ubywa )  I wydaje się że wszystko jest ok. Jest mi ciężko i dlatego mam pytanie czy może Wam też się to przydarzyło, czy uważacie że to są normalne ilości a może nie. Z góry dziękuję 

[Lusesita Dolores]

Za ile miesiecy ta niedopłata?

Ja zużywam dużo wody na pranie , mycie rąk i siebie.

Teraz wynajmuje mieszkanie i rozliczam sie z wody co 3 miesiace i co 3 miesiace musze dopłacić 200zł za wode i prąd

[Ann102]

Niedopłata za pół roku. A ile masz m3 w czynszu?

[Lusesita Dolores]

nic nie mam w czynszu, płace za całe zużycie wody od początku do końca

[Lusesita Dolores]

spisuje liczniki

a jak u Ciebie z praniem? pralka chodzi na okrągło?

Edytowane 12 Lutego 2022 przez Lusesita Dolores

[Ann102]

Wcześniej prałam dużo tak z 3-4 razy w tygodniu, zdarzało się że robiłam po kilka prań np z tych 3-4 razy w jeden dzień lub dwa zrobilam 2 lub 3 prania. Prałam dużo i też myłam długo naczynia pod bieżącą wodą.

 

Teraz uważam i piorę raz na tydzień, czasami 2 razy na tydzień. Dodatkowo myje naczynia w misce i tylko płuczę pod bieżącą. Wczoraj np umyłam się zrobiłam pranie i umyłam naczynia i zeszło 250 l. Jestem załamana, nie zmierzyłam ile się kąpałam ale dziś mi zeszlo 70l także obstawiam że jeśli wczoraj 100 pralka 45-50 to naczynia nie mogły wziąć aż tak dużo. Oprócz tego toaleta i ręce wiadomo. Nie wiem co robić bo mogę dać te liczniki do sprawdzenia ale w przypadku gdy wszystko będzie ok płacę za to wszystko 500 zł. Albo mogę zwiększyć ilość wody w czynszu i płacić więcej co miesiąc. Nie wiem jak inni dają radę. Dobija mnie to że jakoże mam ten problem to nie mogę być pewna czy coś jest nie tak z licznikami czy to ze mną jest aż tak nie tak.

Edytowane 13 Lutego 2022 przez Ann102
X

[Ann102]

A jakie Ty masz zużycie?

[Lusesita Dolores]

Nie wiem. 

Ale w tym miesiącu przesadziłam z praniem.

Będzie duża dopłata kurcze

 

[Lusesita Dolores]

Może faktycznie sprawdź te liczniki

[Lusesita Dolores]

Sprawdziłam w grudniu zużyłam 2,7m3 wody ciepłej i 4,15m3 wody zimnej

[Ann102]

Dzięki za informację  ja mam w tym miesiącu niecałe 4m3 czyli już prawie limit na cały miesiąc... dzis jeszcze raz sprawdziłam z wiadrem czy wodomierze dobrze liczą i wskazały że tak więc nie mam jakby podstaw żeby je sprawdzić. Muszę opanować mycie rąk i oszczędzać wodę jeszcze bardziej albo zwiększyć m3 w czynszu. 

[pacjent13]

4 metry to zużywa normalna osoba, a Ty masz nerwicę i wymagasz od siebie niewiadomo czego. To jest choroba, każda choroba obciąża finansowo. Według klasyfikacji to tylko "zaburzenie", czyli że niby można świadomie kontrolować, przerobić terapią i tak dalej. Ale to jednak są poważne zmiany w mózgu.

Niektórzy przepieprzą wszystką kasę na rozrywki, a Ty tu walczysz o w miarę normalne funkcjonowanie w życiu. Więc nie ciśnij się tak z tym zużyciem wody, bo życie w strachu i poczucie, że wszystko się robi źle obniża poczucie własnej wartości.