Nerwica wzroku

[Kolev]

Cześć, 

Mam problemy rodzinne.  Pod wpływem ciągłego napotykania tych problemów zacząłem mieć problem z oczami potwierdzony przez neurologa. Tzn oczy mi latały lewo prawo bez przyczyny. Po tym jak oddalilem się od problemów i wyjechałem problem ustąpił.  Na razie jest w porządku.  Martwię się tylko o bliska osobę która została z tym a też ma taki problemy z oczami,co to jest ktoś może napisać?  Lekarze niestety są słabi, raz dobrego trafiłem to chociaż dobrał mi dobre leki.  Mam trochę wyrzuty sumienia że uciekłem od problemu ale bałem się też o siebie jeżeli chodzi o nerwy trochę mnie to przerosło. Teraz kiedy czuję się lepiej czuję tez konsekwencje tej decyzji,  ale czasami nie ma czasu na myślenie i chce się zadbać o siebie a później pomyśleć.

[Dalila_]

Ja miałam pproblemy z oczami - okulista i neurolog nie pomogli - ostatecznie diagnoza u psychiatry. Ale sam widzisz że Ci przechodzi kiedy eliminujesz czynnik stresogenny tylko tak pozbedziesz się tego problemu  

[Piatniczka]

W dniu 9.07.2021 o 16:33, Dalja napisał:

Ja miałam pproblemy z oczami - okulista i neurolog nie pomogli - ostatecznie diagnoza u psychiatry. Ale sam widzisz że Ci przechodzi kiedy eliminujesz czynnik stresogenny tylko tak pozbedziesz się tego problemu  

A możesz nakreślić o jakich problemach z oczami mówisz?

[Dalila_]

Długi okres byl zamazany wzrok, podwójne widzenie (a właściwie to potrójne:p), epizody ze oczy latają lewo prawo hm mowia na to oczopląs. No i powieki zamykały się jak chciały, opadały, parę razy mega szybkie mruganie ale tak samoczynnie!

 

Ogólnie mysle że nerwica robi wszystko tylko wyobraźnia nas ogranicza

[Piatniczka]

Ja od jakiegoś miesiąca ciągle mam jakieś męty w oczach, też jakby zamazany obraz, ciężko mi skupić wzrok na jednym punkcie, tak jakbym po chwili się zawieszała. Jak o tym dłużej myślę, to mam wrażenie, że pulsują mi gałki oczne… Doprowadza mnie to do szału, byłam już u okulisty i po badaniu dna oka i ciśnienia wszystko wyszło okej…