po momentach krytycznych

[Mafju88]

chciałem Was spytać czy po momentach krytycznych, gdy choroba nie dawala Wam spokoju przez dlugi czas i byla mocno nasilona juz sami nie wiedzieliscie co myslec... czy bylo tak ze w pewnym momencie to przeszlo a Wam wydawalo sie ze jestescie inni ?:> ze inaczej myslicie i cos sie stalo z Wasza psychiką zlego ?:> bo ja tak mam ostatnio mialem atak NN i straszne natręctwa zeby kogos zaic i lezalem na lozku meczylem sie i pozniej jakbym tak zial sie za siebie powiedzial sobie nie i wrazenie ze jestem glupszy jak wczesniej i calkiem inny :/

[madzia26]

witam ja po takich atakach czuje sie jak bym nie byla soba wydaje mi sie jak bym miala jakoms chorobe psychiczna wtedy najchetniej uciekla bym gdzies daleko niewiem dlaczego tak mysle

[Mafju88]

no wlasnie tutaj mamy podobnie :/ Najgorsze jest co ze pozniej sie zasanawiam co sie zmienilo... czy na gorsze czy na lepsze...

[seeyou]

Robicie bład podstawowy bo myslicie o tym co bedzie i co sie zmieniło a nie powinniście tak myśleć musicie starac sie myslec o czyms przyjemnym a myslami odbiegac od tego co was gryzie z natrectwami i lekiej jest tak ze ejsli bedizecie io tym myslec to to bedize sie poglebiac a jesli zacznieccie myslec o czyms innym to to zacznie oddalac sie i bedize lepeij polecam psychoterabie i poczytajcie sobie o Biofeedbacku!!!!

[madzia26]

ja nie potrafie uciekac myslami bo wtedy mnie bieze jeszcze gozej i sie nakrecam