Nerwica szkolna

[Klaudia721]

Witam od jakiegoś czasu mam problemy  w szkole. Mam skończone 18 lat chodzę do Liceum w niedużej miejscowości. Mój problem to Matematyka. Opuścilam bardzo dużo godzin (z 20) z powodu tego przedmiotu , na samą myśl  o nim robiło mi się gorąco  raz zimno cała się trzęse, chce mi się płakać.  Rozmawialam z nauczycielką, ze zacznę chodzić  normalnie.  Niestety w domu cały czas mnie to prześladuje nie mogę spać w nocy mam ciągle koszmary strasznie się boję paralizuje mnie ten strach co mam zrobic mam dopiero 18 lat zostało mi niecale 3 miesiące szkoły 

[Klaudia721]

@Lilith doswiadczylam to w 2 klasie gdy nauczycielka z innego przedmiotu bardzo  się na nas wyzywala. Nie chodzi o nauczuciela chodzi o sam przedmiot  . Kiedyś  bylam pelna życia wychodzilam do znajomych teraz po szkole odliczam czas az się skończy ide do swojego pokoju  i leżę tak cały dzień.

[Klaudia721]

@Lilith z rodzicami nie chce, ponieważ nigdy nie rozmawialam z nimi  o trudnych tematach dla mnie.  Przyjaciółki nie mam raczej takiej ktorej mogłabym to powiedzieć 

[Klaudia721]

@Lilith nie bardzo. Pedagog szkolny ma opinie osoby której nie można nic powiedzieć  a nie chce aby cala szkola wiedziala o moich problemach 

[Klaudia721]

Nie wiem czy to pomoze czuje ze nic nie jest w stanie mi pomóc. Ale na pewno się zapisze. Dodam,ze gdy jest dluzsze wolne nie musze choszic do szkoly czuje się swietnie

[amygdala]

A może jest chociaż jeden, jakikolwiek nauczyciel z innego przedmiotu, który jest osobą na tyle miłą, godną zaufania i otwartą, że mogłabyś z nim/nią o tym porozmawiać?  Skoro z rodzicami i pedagogiem nie chcesz z różnych względów, to poszukaj kogoś innego. Spróbuj nie zostawać z tym sama. 

[Klaudia721]

Niestety w tej szkole co drugi nauczyciel  jest przeciw uczniom więc  nie ma takiej możliwości.  

 

[Czarny miś]

@Klaudia721 rozumiem, że nie chodziłaś na przedmiot, bo tak się bałaś? i przez to jeszcze wieksze problemy sobie narobiłaś w sumie. Nie ma możliwości zmiany szkoły?

[Klaudia721]

Dokladnie tak. Zostaly mi 2 miesiace szkoly a dodam ze z innych przedmiotow nawet mi idzie.dzis mialam lekcje matematyki po melissie jakos bylam bardziej spokojna