Drżenie zębów

[edharis]

Witam.

Czy ma ktoś z Was podczas nerwicy objaw stałego drżenia szczęki? Kiedy odchylam głowę do tyłu i przykładam dolne zęby do górnych odczuwam drżenie, jest ono stałe.

Czy wie ktoś z Was co może być przyczyną?

Dodam, że przez branie setraliny nabawiłem się bruksizmu, który trwa nawet po odstawieniu leków i muszę spać w szynie relaksacyjne, pewnie już do końca życia

[ekspert_abcZdrowie]

Witam!

 

Czy drżenie szczęki pojawiło się wskutek choroby, nerwicy, czy dopiero pod wpływem leczenia farmakologicznego jako skutek uboczny leku?

[nieboszczyk]

drżenie zębów?mi fajnie drżały obie dolne ósemki ze szczęścia kiedy uzbierało się nieco hajcu na leczenie kanałowe i tym samym unikając po raz kolejny się okaleczać. kiedy to aż ośmiu dentystów odmówiło leczenia a jeden już dał mi skierowanie na rwanie.puliptis mnie dopadło ni z gruszki ni z pietruszki zaraz przed samym wylotem za granicę,zaraz po zrobieniu scalingu.najpierw bóle były niespecyficzne ale po kilku dniach spać nie dawały jeść się też nie dało wreszcie przyplątała się gorączka,telepało mną i od zębów bolały już uszy i tył głowy.co się okazało że było w tym nie tylko zapalenie miazgi trzeciego stopnia ale również ropnie okołowierzcholkowe i zapalenie przyzębia jednocześnie więc nie wiedziałem nawet czy boli mnie ząb czy kość pod zębem czy jedno i drugie jednocześnie.podczas trepanacji i ekstrypacji krew się lała jak cholera z obu zębów.pózniej sączyły ropę.do tego liczne zarośnięcia w kanałach które trzeba było na siłe i na chama przebijać tymi miazgociągami.majstersztykiem leczenie endodontycznego ósemek jest leczenie jednego zęba u trzech róznych dentystów.jeden robi znieczulenie przewodowe i dokonuje trepanacji zęba i zatruwa go,inny po tygodniu usuwa miazgą z bakteriami celem niedopuszczenia do dalszego przenikania ich do krwioobiegu,a trzeci robi resztę czyli opracowanie,gutaperka.wszelakie próby leczenia kanałowego ósemek u jednego stomatologa zawsze kończy się rwaniem,otrzymaniem skierowania na rwanie lub odmową leczenia.

[edharis]

zauważyłem drżenie zębów dopiero w czasie brania leków (setraliny) , wcześniej tego nie zauważałem , od pół roku nie biore leków i ciągle to mam

[wiejskifilozof]

Może pora zmienić lek ?

[edharis]

leków nie biorę już pół roku, czym może być spowodowane drżenie?

[Williamson]

W dniu 6.09.2016 o 20:50, edharis napisał:

Witam.

Czy ma ktoś z Was podczas nerwicy objaw stałego drżenia szczęki? Kiedy odchylam głowę do tyłu i przykładam dolne zęby do górnych odczuwam drżenie, jest ono stałe.

 

Post już liczy sobie dobrych kilka lat, ale zaryzykuję i zapytam o finał tej przygody. Udało Cię z tego wyjść? Drżenie żuchwy minęło? Przeżywam w tej chwili dokładnie to samo, z tą różnicą, że drżenie pojawiło się zanim w ogóle sięgnąłem po leki, które potencjalnie mogły wywołać taki efekt.

 

Czy ktoś z Was doświadczył czegoś podobnego?

[Pan89]

Witam! Mam dokładnie to samo. Gdy odchylę głowę do tyłu i zbliżę ze sobą górną i dolna szczękę to zęby zaczynają stukać. Miałem to zanim zacząłem brać leki. Jest tu ktoś?

[mała_mi123]

Też to mam. Ale nie chodzi o drżenie szczęki, nie chodzi też o drżenie zębów przy normalnym zgryzie. Chodzi o drżenie zębów przy ustawieniu obydwu szczęk na równo... czyli np. ustawiasz przednie zęby względem siebie na równi. Czuć wtedy jakby szczęki się ruszały albo prąd przechodził między zębami górnymi i dolnymi.

[mrNobody07]

1 godzinę temu, mała_mi123 napisał(a):

Też to mam. Ale nie chodzi o drżenie szczęki, nie chodzi też o drżenie zębów przy normalnym zgryzie. Chodzi o drżenie zębów przy ustawieniu obydwu szczęk na równo... czyli np. ustawiasz przednie zęby względem siebie na równi. Czuć wtedy jakby szczęki się ruszały albo prąd przechodził między zębami górnymi i dolnymi.

„Były używane substancje psycho?”

Edytowane Środa o 23:45 przez mrNobody07

[mała_mi123]

5 godzin temu, mrNobody07 napisał(a):

„Były używane substancje psycho?”

Bo ja wiem. Po niektórych imprezach w klubie miewałam faktycznie okresy nienaturalnego pobudzenia, po których następowały okresy mega zjazdu - tak jakby wielodniowego kaca.

EEG wyszło złe - za mało jakichś tam fal, czyli za wolna praca mózgu - jakby był niedożywiony.

[mrNobody07]

„Zerwane połączenie? brak fal?” Brzmi znajomo…okej zaśmiecamy chyba wątek ….papatki

[mała_mi123]

5 godzin temu, mrNobody07 napisał(a):

„Zerwane połączenie? brak fal?” Brzmi znajomo…okej zaśmiecamy chyba wątek ….papatki

Nic mi to dalej nie mówi, a jestem ciekawa. No tak, lekarz aż sam się spytał czy się nie głodziłam w danym dniu, czy mam insulinooporność a może brałam jakiś neuroleptyk - bo tak to na EEG wyglądało, jakbym zażyła lek który coś tam hamuje w mózgu, dopamina i te sprawy. 

Często miewałam na przemian albo akatyzje albo bradykinezje (a to było okropne bo i pojawiał się niepewny chód i uczucie krzywego stąpania, znoszenia ciała w jedną stronę, drżenie mięśni). Także nie bez kozery EEG robiłam bo i problemy z pamięcią krótkotrwała, wolniejsze myślenie.

Jednak trzeba uważać z kim się imprezuje bo mamy tak ciekawy naród że ludzie lubią sobie robić "psikusy" i dolewać coś do drinków. 

Moja koleżanka w Hiszpanii po jednym takim drinku przy barze wylądowała w pokoju hotelowym z urwanym filmem. Coś okropnego.

Miałam jeszcze takie objawy - po przyjęciu pozycji kociego na czworaka na łóżku bujanie całego ciała w prawo-lewo. Jak leże na łóżku podparta na łokciach i coś wezme do rąk to te ręce drżą jak przy parkinsonie.

No i klasycznie, jak mam problemy z mięśniami to i kołatanie serca i mega opadanie powiek jak u miastenika.

Ciekawe to wszystko. Z ciekawości, czując się nie raz nie dwa przyćpana, wykonywałam niezależne (czyli kupione w aptece, po 50 zł) testy multi/ combo na obecność narkotyków. Ze śliny - amfa +, z moczu THC +, kiedyś z moczu opioidy +. Ciekawe.

 

 

Edytowane 20 godzin temu przez mała_mi123
Y