Co mam robić i dlaczego ?

[colomia]

Wita. Nie lubię rozpisywać się za bardzo, więc chronologicznie opiszę co się działo ze mną przez okres ostatnich 3 lat:

 

1. W wieku 19 lat zachorowałam na grypę po której zaczęłam doświadczać przewlekłych infekcji oraz bólów kostno-stawowych. Wyniki wychodziły dobre a mój stan zdrowia był bardzo zły. Przez pozytywne wyniki lekarz stwierdził u mnie nerwicę z objawami hipochondrii i przepisał leki uspokajające i przeciwdepresyjne, jednak z powodu skutków ubocznych sama je odstawiłam.

 

2. Po około pół roku wylądowałam w szpitalu z powodu sinych duszności jakie męczyły mnie w domu - w szpitalu przeszłam horror bo lekarz twierdził, że symuluję objawy i wypluwam ślinę (a męczyłam się z ogromną ilością fegmy). Badania nic nie wykazywały i o włos otarłam się od przymusowego wysłania do szpitala psychiatrycznego.

 

3. W wieku 20 lat pogorszył się mój stan zdrowia, lezałam łózku cała obolała, bez energii, chudlam, bladłam, plułam potwornymi ilościami flegmy która zmieniała swoją postać na ropną. Matka której lekarze powiedzieli, że mam nerwice i jestem chora psychicznie miała dosyć i wezwała pogotowie by zabrano mnie do psychiatryka.

 

4. Po moich prośbach o zrobienie kolejnej serii badań, oraz to że akurat wtedy gorączkowałam wyniki wyszły mi złe - wykazały zakażenie gronkowcem złocistym i pneumokokami na podstawie wymazów z fegmy, a kolejne badania serologiczne zdiagnozowały reumatoidalne zapalenie stawów. Po 3 tygodniowym pobycie wypisano mnie z szpitala do domu

 

Mój problem - bardzo źle się czuję i choruje a niestety przez to, że lekarze wcześniej diagnozowali nerwice i depresje oraz zaburzenia hipochondryczne oraz to, że kiedyś wyniki nic nie wykazały moja rodzina nie wierzy w moją chorobę mimo, że aktualne wyniki jednoznacznie na nią wskazują. Co mam robić ? Jak przekonać rodzinę, że naprawdę jestem chora ?

 

I kolejne pytanie - czemu mimo objawów chorobowych w postaci bóli i zwiększonej ilości flegmy kiedyś wyniki wychodziły prawidłowo a teraz wychodzą źle a lekarze mieli tupet nazywać mnie osobą z zaburzeniami nerwicowymi i hipochondrycznymi ?

[Gość]

Zależy co Ci badano i jak, od tego też mogą wyniki zależeć. Rodzina nie wierzy nawet jak pokazujesz papier ze szpitala? Jak w ogóle na to reagują?