nadciśnienie

[małpka bubu]

ktoś choruje? leczycie się?

u mnie to sprawa dziedziczna, bo matka choruje...

ponownie zaczęłam to leczyć, bo trafiłam na odcinek "dr G-lekarz sądowy" w którym bardziej otyły człowiek niż ja zaniedbał to, dostał wylewu i zmarł...

 

po pierwszych dawkach leków czuję się jak pijana, wstałam z okropnym bólem głowy choć wczoraj nie wypiłam ani kropelki alkoholu...

[Ferdynand k]

a łykasz to z tym wszystkim co masz?

to muli

[Gość]

Ostatnio przeglądałem bilansy zdrowotne z czasów swojej edukacji i zauważyłem, że w opisach chyba wszystkich okresowych badań moje ciśnienie jest lekko podwyższone. A w szkole zawsze słyszałem, że jest w porządku. Nie wiem jak jest teraz bo nie mam ciśnieniomierze ale sądzę, że może być zbyt wysokie. Wracając jeszcze do tego bilansu zdrowotnego to tą całą dokumentacją można sobie dupę podetrzeć, wygląda jakby była prowadzona na odpier*ol. Nie trzyma się to w ogóle kupy, jednego roku mam skoliozę, drugiego roku magicznie ozdrowiałem, po 2 latach zmalałem i inne cuda na kiju. Nie wiem w ogóle po co to jest prowadzone.

[nie-smutna]

Nie jestem do końca przekonana, czy to rzeczywiście choroba dziedziczna - mój tata ma nadciśnienie, a ja żeby było śmiesznej, całe życie mam niskie ciśnienie. Chodzisz do kardiologa?