Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Śmiercionauta, dołączam się do życzeń :D i spełnienia marzeń pięknych życzę :D

 

kosmostrada, jest mi lżej na duszy, gdy wiem, że nie jestem żałosna z tym lękiem. Pomyślałam już, że popadam w histerię, więc Twoje słowa dodały mi otuchy...dziękuję Kochana. Lęk nie ma wieku, mój na pewno nie wydoroślał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak przekroczę trzydziestkę, to też przestanę obchodzić. :mrgreen:

 

Też tak mówiłam. to było dawno temu i co.... :D Nadal urodziny obchodzę, z wielką radością i poczuciem rozpieszczenia przyjęłam życzenia na Spamowej. :angel: Tak czasami jest mało okazji do świętowania, że każdy pretekst jest dobry ( zwłaszcza, żeby dostać prezent, czy samemu go sobie zrobić. :D )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy coś dzisiaj już do was pisałam czy w końcu nie :bezradny: Ale przeczytałam wszystko.

 

Chciałam codziennie gimnastykować ciało i umysł, ale udaje mi się albo jedno, albo drugie, nigdy oba.

 

Siedzę nad tym niemieckim, uczę, uczę, uczę, Machwerk, Kraftwerk, Fachwerk... Pytają, po co uczę.

Mówię, że do CV piszę, że umiem niemiecki, a od tylu a tylu lat zdania nie składałam.

Przecież nie powiem, że będę rwać Szwajcara z wielkimi zielonymi oczami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, jesteś kobiecą wersją mnie (albo ja męską Ciebie)? ;) Obecnie sie upajam uczuciem lekkiego odlotu spowodowanym przez zakończenie pracy. Jak zwykle przesadzałem z samokrytyką. Może kiedyś się nauczę odpuścić... :bezradny: Teraz pozostaje tylko przedstawić współautorowi fakt, że mogę być w kosmosie czasami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to chyba jestem ewenementem co do kwety,jak miałem duże problemy ze snem to zdarzało mi się wziąść nawet kiedyś 100 na noc i rano wstawałem do pracy normalnie i nie miałem żadnej zamułki ani senności

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×