Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hasiok


pinda

Rekomendowane odpowiedzi

ekspert_abcZdrowie,

Owszem, poziom tak marnych wypowiedzi mi nie odpowiada. Ja nie potrzebuję do szczęścia opinii "eksperta abczdrowie.pl", ale jak sama widzisz, są tu osoby, które zwracają się do Ciebie z konkretnymi pytaniami. Nie jest tajemnicą, że za funkcje e-hostessy portalu internetowego na tym forum dostajesz wynagrodzenie, zapewne w Twoich obowiązkach jest także udzielanie pomocy psychologicznej, rzekomo eksperckiej. Wypadałoby zatem rzetelnie wypełniać swoje obowiązki.

 

Tematy, które Ty podjęłaś, a które ja przemilczałam (za co przypisałaś mi brak wiedzy merytorycznej), np. jak minimalizować huśtawki nastrojów, jak radzić sobie z depresją poporodową, stygmatyzacja dzieci, wybór partnera, to tematy, które są szerokie i które pośrednio wiążą się z tematem. Mogłabym o nich pisać, zresztą pisałam o tym w innych wątkach ściślej korespondujących z daną tematyką, ale odniosłam się konkretnie do tematu wątku. Moje wcześniejsze posty ograniczały się tylko do odpowiedzi na pytanie, jakie otrzymałam w wiadomościach PW, które mi przesłano: „Czy dziecko bordera jest z góry skazane na nieszczęśliwe dzieciństwo?”. Być może dlatego moje wypowiedzi wypadły, według Ciebie „blado”

 

Ok, zatem zgodnie z tym co tu napisalas, by zrozumieć głębie i sens Twoich wypowiedzi, należy przesledzic historię Twoich postów, łączni z tymi w wątkach "ostatnia litera" i "kawa czy herbata".

:shock:

dziękuje za dalsza dyskusje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym momencie się zagalopowałaś.Nie Ty będziesz rozliczać ekspert_abcZdrowie z wykonywania obowiązków na forum.(...)Radzę również darować sobie osobiste wycieczki względem kogokolwiek.Nie chcesz czytać wypowiedzi ekspert_abcZdrowie, to nie czytaj.Twoja wola.Ale chamskie komentarze sobie daruj i wróć do tematu wątku.

 

O proszę, jako użytkowniczka forum nie mogę wyrazić swojego zdania i odnieść się do wypowiedzi "eksperta"? Bardzo ciekawe. To rzekomy ekspert nie jest tu dla nas, uźytkowników, tylko my jesteśmy dla niego. Zeby miał poklask. Jeśli uważasz, ze moja wypowiedz była chamska, to cóz, to Twoja błędna nadinterpretacja.

 

I w kwestii wyjaśnienia-pomocy psychologicznej udziela się tylko i wyłącznie w real

 

Skoro udzielanie pomocy psychologicznej via internet jest niemożliwe, zatem skąd obecność tu "eksperta". Hipokryzja? Poza tym, jest wiele stron, gdzie taka pomoc jest oferowana, także bezpłatnie np http://www.apa.org/helpcenter/request-speaker.aspx czy chocby polski popularny portal http://www.kobieceserca.pl

Jak już coś piszesz, to staraj się też to weryfikować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ekspert_abcZdrowie,

Owszem, poziom tak marnych wypowiedzi mi nie odpowiada. Ja nie potrzebuję do szczęścia opinii "eksperta abczdrowie.pl", ale jak sama widzisz, są tu osoby, które zwracają się do Ciebie z konkretnymi pytaniami. Nie jest tajemnicą, że za funkcje e-hostessy portalu internetowego na tym forum dostajesz wynagrodzenie, zapewne w Twoich obowiązkach jest także udzielanie pomocy psychologicznej, rzekomo eksperckiej. Wypadałoby zatem rzetelnie wypełniać swoje obowiązki.

 

Tematy, które Ty podjęłaś, a które ja przemilczałam (za co przypisałaś mi brak wiedzy merytorycznej), np. jak minimalizować huśtawki nastrojów, jak radzić sobie z depresją poporodową, stygmatyzacja dzieci, wybór partnera, to tematy, które są szerokie i które pośrednio wiążą się z tematem. Mogłabym o nich pisać, zresztą pisałam o tym w innych wątkach ściślej korespondujących z daną tematyką, ale odniosłam się konkretnie do tematu wątku. Moje wcześniejsze posty ograniczały się tylko do odpowiedzi na pytanie, jakie otrzymałam w wiadomościach PW, które mi przesłano: „Czy dziecko bordera jest z góry skazane na nieszczęśliwe dzieciństwo?”. Być może dlatego moje wypowiedzi wypadły, według Ciebie „blado”

 

Ok, zatem zgodnie z tym co tu napisalas, by zrozumieć głębie i sens Twoich wypowiedzi, należy przesledzic historię Twoich postów, łączni z tymi w wątkach "ostatnia litera" i "kawa czy herbata".

:shock:

dziękuje za dalsza dyskusje.

pinda, lepiej się poczułaś, atakując mnie? Twoja krytyka ogranicza się jedynie do atakowania mnie. Nie musisz występować w roli adwokata innych forumowiczów. Jeżeli komuś nie odpowiada poziom moich wypowiedzi, to sam mi o tym może napisać i z reguły sam prosi, bym wnikliwiej podeszła do problemu. Mam wrażenie, że "boli Cię", że jestem na forum i za moje posty jest mi płacone, a Ty udzielasz się tutaj hobbistycznie i nikt Ci nie płaci. Zresztą nie zarabiam tutaj "kokosów", ale z tego tłumaczyć Ci się nie muszę. Poza tym, na bieżąco jestem rozliczana z efektów mojej pracy, więc nie musisz być "kontrolerką jakości" pisanych przeze mnie porad. Taką funkcję pełni ktoś inny w firmie, w której pracuję. Staram się jak najrzetelniej wypełniać moje obowiązki i jeżeli są jakieś zastrzeżenia od pracodawcy, to od razu reaguję. Za posty w wątkach "ostatnia litera", "skojarzenia" itp. nie mam płacone, więc nie wiem, o co masz pretensje. Wiadomo, że nie są to wątki, które wnoszą coś merytorycznego na forum. Ale nie omieszkałaś wykorzystać sposobności, by "wbić mi szpilę". Jeżeli sprawia Ci satysfakcję wytaczanie ataków na moją osobę, to proszę - możesz sobie powetować. Twoje ataki jednak nie robią na mnie wrażenia. Są nieuzasadnione. Nie będę robiła off topu, bo ten wątek w końcu dotyczy innego tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×