Schizofrenia-lek kwetaplex

[maxwell32]

witam mam pytanko prawdopodobnie wykryto u mnie schizofrenie paranoidalną( omamy słuchowe, głosy krytykujace itd.)Lekarz pytal sie czy mysle że te głosy to choroba czy może jest to normalne, odpowiedzialem ze według mnie to nie jest normalne słysząc takie głosy- czy to oznacza że nie mam schizofrenii paranoidalnej???). Widzialem w kartotece kod choroby F20.0.Wczesniej brałem lek Seronil i chloroplixen, nie pomogły leki i lekarz przepisał mi kwetaplex 200mg na noc jak myslicie, kiedy objawy głosy w glowie zniknął po jakim czasie od zażywania leków. I czy diagnoza lekarza o schizofreni jest prawidlowa.

[Gość]

Skoro slyszysz glosy to jest prawidlowa.

Ja mialam podobnie slysze glos krytykujacy i dostalam m.in dlatego diagnoze schizofrenii.Oprocz glosu mam nieswoje mysli, one dla mnie sa bardziej uciazliwe i nieprzyjemne.Ja biore solian.

[maxwell32]

hej a te mysli jakiego typu masz???.Jak dlugo bierzesz leki czy glosy ustąpiły u ciebie jesli tak to po jakim czasie od zażywania leku.Ja wyczytałem gdzies ze jesli uznajesz glosy w głowie jako chorobę to to nie jest schizofrenia- nie wiem na ile w tym prawdy

Edytowane 13 Grudnia 2012 przez Gość

[Gość]

maxwell32, to sa różne upierdliwe myśli np. Ciesze sie że Pani przyszła i takie różne głupie

solian biore od pół roku, na poczatku 800mg ale sobie zmniejszyłam do 400mg i te glosy ustepuja po kilku dniach brania leku

Jeśli wiesz ze te glosy to choroba, to znaczy ze masz krytycyzm, ja czasem mam problem z odróżnieniem glosów realnych od tych z głowy i tylko dlatego wiem że to sa głosy bo mnie krytykuja i wyzywaja

[leonidas]

Ja natomiast słyszę głosy ale wiem że są one nie prawdziwe i są tylko w mojej głowie też krytykujące komentujące. U mnie psychiatra stwierdza zespół paranoidalny albo nastawienie urojeniowe. Brałem jak dotąd zolafren amisan abilify fluanxol i jedynie zolafren w miarę mnie wyprostował. Teraz idę na testowanie jakiegoś leku co jeszcze nie jest na rynku wszystko ogólnie za darmo leki dojazde itd.

[maxwell32]

A miał ktoś robiony test Rorschacha, ja miałem ale jeszcze nie znam opini psychologa.Moge powiedziec w skrócie jakie odpowiedzi udzieliłem bardziej mieszczące się w normie w popularnych (nietoperz,ptak,zwierze, człowiek,dwie kobiety naprzeciwko siebie w butach-szpilki-obcasy, jakiś stwór, chmury,obłoki itd).Jakie odpowiedzi w tym tescie moga wskazywać na schizofrenie paranoidalną.

 

-- 14 gru 2012, 12:02 --

 

jeszcze jedno pytanko w jakim celu lekarz psychiatra skierował na badanie TSH-nadczczo , i morfologia

[rainshadow]

maxwell32 ja miałem robiony test Rorschacha. Jest to na tyle złożony test w interpretacji, jest tyle czynników (badający wypełnia kilka kolumn na swojej kartce), że trudno jest powiedzieć, jakie odpowiedzi świadczą o chorobie, a jakie nie. Najlepiej z nim porozmawiać, jeśli będziesz miał dostęp, albo przeczytać jego opis. Zerknij tu: http://www.zdrowie.med.pl/psychologia/badania/plam.html

[maxwell32]

Mam pytanko jak głosy ustąpiły biorąc leki czy one już nie powrócą???.Co z lękiem przed ludzmi i podejrzliwością czy one wogole kiedykolwiek zniknął, jak bierzecie leki to jak dlugo dobrze się czujecie bez żadnych objawów, a jakie objawy nigdy nie mineły wam???.Czy zwracacie też uwagę na ulicy omijając pęknięte płyty chodnikowe, cyfry na rejestracjach samochodowych odczytujecie naprzyklad liczba 6 to ilość czlonków w rodzinie itp.Biorę kwetaplex 200ml. na noc przez okres jednego m-ce i tylko głosy minely , na spanie juz nie działa, jesli ktos bierze ten lek to w jakiej dawce i jak dlugo dziala przez ile m-ce.???.Dzięki za odpowiedź.

[Gość]

maxwell32, ja miałam pierwszą diagnozę schizofrenię paranoidalną a głosów nigdy nie słyszałam.Schizofrenie diagnozuję się na podstawie szeregu objawów a nie jednego i to że jesteś krytyczny wobec głosów nie oznacza,że schizofrenii nie masz.

Ja biorę Solian 400 mg i Klozapol 50-75 mg.Pod wpływem leków moje fantazjowanie znika,ale urojenia ksobne typu,że ktoś obcy śmieje się ze mnie na ulicy -nie,ale mi to nie przeszkadza.

Przy dobrze dobranym leku i regularnym stosowaniu większość albo wszystkie objawy powinny Ci ustąpić.Pamiętaj jednak,żeby samemu nigdy nie zmniejszać a tym bardziej nie odstawiać całkowicie leków wtedy wszystkie objawy wrócą prawdopodobnie z nasileniem.

[zzz1234]

Poczatkowo brałam ranofren (okres okolo 3 miesiecy) wyciszyl w wiekszosci(tzn nie wszystkie) te glosy,ktore pojawily sie przed braniem leku,ale po czasie przestal dzialac i zaczelam znow slyszec glosy innej tresci. Wiec po okresie tych 3 miesiecy wybralam sie do innego lekarza i przepisany mi zostal abilify jeddnakze bralam go tylko z 3,4 tygodnie gdyz wywołał straszne skutki uboczne jak wytrzeszcz oczu,sztywność mięśni itp. Głosy minely w 1,2 tygodniu stosowania a potem wrócily z potrojoną siła( w czasie stosowania abilify). Wiec go odstawilam i dostalam Kwetaplex ktory rowniez po okolu 1,2 tygodnie zadziałał calkowicie na wyciszenie głosów i działał z około miesiąc i znów niedawno zaczelam miec omamy sluchowe....Czy jest możliwe tak szybkie uodpornienie na leki?zwiększać dawke?czy zmienić lek?jakie są wasze opinie na ten temat? Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc,radę.