Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Arhol]

Ku*wa jego mać,zamierzałem kąpać swoich ewentualnych potomków w pralce albo w rzece,a tu cie już ch**e ubiegły.

[DwaGuziki]

Arhol,

[Arhol]

To nie patola - oszczędność i hartowanie.

[DwaGuziki]

Arhol, pozostaje ci sedes

[Arhol]

To je idea!

[mangiferaindica]

wchodzę... a tu sedes.

[Arhol]

przesrane.

[mangiferaindica]

dlatego w cholerę z życiem

[Arhol]

ragequit z lajfu?

[mangiferaindica]

nie wiem, mam burdel w głowie i tęsknie, choc tak bardzo nie powinnam

[Arhol]

Na przypadek tęsknoty...sposób przyjemny - gorzała

brutalny,doraźny by zapomnieć - ostrze/kula w kolano/nogę/dłoń D:

[mangiferaindica]

Arhol, gorzałki nie posiadam, sposób drugi - nie działa

[Arhol]

zatem w 2 noge/dłoń D:

[mangiferaindica]

jak reflektujesz, to strzelaj, droga wolna

[Arhol]

Nie mam promesy,chooja z gnatów D:

[mangiferaindica]

bo raz kolejny mnie szefie rozczarowujesz, nie chcąc mnie zamordować

[Arhol]

No executions,obserwowanie innych humanoidów jak tarzają się w psychobagnie jest znacznie ciekawsze i zabawne

[mangiferaindica]

życie pomięDzy " i " mnie nie interesujĘĘĘ

[Arhol]

go log out ? D:

[mangiferaindica]

never, nakurwiam bez końca

[Arhol]

Może potem expienie będzie prostsze,who knows D:

[mangiferaindica]

że what?

[Arhol]

Na normalsowe,może życie kiedyś będzie znośniejsze/prostsze.

Jeszcze długa droga przed tobo młody noulajfie D:

[mangiferaindica]

poczułam się zmiażdzona

[Arhol]