marsz (NIE) milczenia

[Gość]

Witam kto z Was wybiera się zaprotestować ? Może w ramach solidarności zwołacie kilku znajomych i pójdziecie na spacer np; z psami w swoich miastach ?

 

http://marszniemilczenia.wordpress.com/

[Gość]

marsz odbędzie się w Łodzi, Poznaniu, Krakowie i Gdańsku.

13 lutego w łodzi będzie to od Pl Wolności Piotrkowską do al. Próchnika..

Marsz ma na celu uświadomienie społeczeństwa, aby reagowało na akty przemocy wobec zwierząt, pokazanie, że takie sytuacje są wynaturzeniem i prowadzą do patologii, zakorzenienie przekonania, że zwierzęta czują i cierpią oraz, że zasługują na opiekę i szacunek człowieka, a także nagłośnienie sprawy zakatowania psa przez trzech zwyrodnialców w województwie małopolskim.

poruszone zostaną tematy:

* 1) sprawa pierwszorzędna suni husky z Lipnicy

* 2) sprawa uduszenia 3 psów podczas spaceru z Żar

* 3) sprawa męczonego przez dziecko kota – film na youtube

* 4) sprawa dwóch suczek powieszonych na drzewie z Grudziądza

* 5) sprawa psa który został zabity przez pociąg i głupotę właściciela

* 6) sprawa wyrzuconego z 8 piętra yorka we Wrocławiu

* 7) sprawa strzelania do zwierząt z wiatrówki w Łodzi

* 8 ) sprawy wszystkich bezimiennych zwierzaków które zginęły z reki człowieka lub były przez ludzi zaniedbywane.

* 9) sprawa obcięcia szczeniakowi łapy i obdarcia go ze skóry w Skarżysku-Kamiennej.

* 10) sprawa podpalonego żywcem Kuby z Ścinawka Średnia.

 

no i każdy uczestnik dostanie naklejkę z logo marszu..

[Gość]

LitrMaślanki, zdaj relację. ciekawa jestem. szkoda że w Wawie nie było, wysłałabym Piotrka.

[Gość]

nawet nie mogę czytać nie rycząć o tych sprawach........... ludzie są pojebani

[Gość]

paradoksy, ja ominęłam to...ale coraz bardziej mnie to nakręca na pracę z psami, pomoc w schroniskach , dogoterapię itp itd...

"Im więcej poznaję ludzi tym bardziej kocham zwierzęta"

[Gość]

"Im więcej poznaję ludzi tym bardziej kocham zwierzęta"

 

no dokładnie.

 

[fobia]

ja również jak czytam takie rzeczy to targają mną silne emocje bestialstwo ludzi nie ma granic. Jakbym stanęła z takimi potworami oko w oko to chyba bym pozabijała debili

szkoda , że u mnie w mieście nie zorganizowali takiego marszu bo bym poszła

[wiejskifilozof]

Ja nie byłem ,lecz popieram takie akcje .

[Gość]

ostro.. widze ze nikt nie byl