Myśle ze jest to odemnie silniejsze

[szczypiorm11]

Leczę się już od 4 miesięcy (mam 21 Lat) i dalej nie mogę normalnie funkcjonować,na początek były zioła potem afobam xanax sr 0,5,obecnie jest normalny xanax 0,5 nie sr staram się zmniejszać dawkę do 0,25 dziennie ale nie zawsze to wychodzi teraz jestem na dobrej drodze ale cieżko jest mi wychodzic z dziecmi na spacery,zostawas samemu na dluszy czas,posiedziec u znajomych,wyjsc na miasto czy inne żeczy które normalnie nie sprawiaja i nie mysli sie o nic na codzien. zeczy codzienne któr kiedys sprawialy mi przyjemnosc.nawet nie moge wrucic na terningi i normalnie zaczas uprawiac sport choc czuje ze jest on mi bardzo potrzebny.Codzienne obawy ze zaras mi sie cos stanie napady lęku i niepokoju,hiperwentylacje,szybkie bicie serca i dusznosci jak by ci ktos na klatce siedzial,odczycie jek by zazras mialo sie cos wydarzyc,to jusz jest naprawde męczące i niewiem jak sobie z tym poradzic choc prubuje.do tedo wszystkiego wchodzi oczywiscie otoczenie w ktorym sie przebywa a moje nie jest takie super dwoje dzieci do wychowania i dziewczyna ktora tesz mnie nie wspiera tylko mysli ze zmyslam i sobie wkrecam ze caly czas do lekarzy latam itp.prosze was o jakies rady albo wskazówki co robic albo co kolwiek co jest w stanie pomuc.pozdrawiam

[Gość]

szczypiorm11, abofam i xanax to uspokajacze, niech Ci lekarz przpeise antydepresant.

[szczypiorm11]

bralem tesz coaxil ale tesz nie pomogl moze po dluszym czsie uczeszczania na terapie co sie zacznie zmieniac ale narazie tak sobie