
lorana
Użytkownik-
Postów
335 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez lorana
-
Rano zdychałam. Wzięłam Lorafen, lęku nie ma, dałam radę się wykąpać, umyç włosy i wyjść na zakupy. Nastrój w miarę ok.
-
Ja też chciałabym mieć jakiegoś futrzaka, ale samopoczucie nie pozwala, a przecież nie zrzucę wszystkich obowiązków na rodziców. Dwa lata temu zmarła moja 16. letnia suczka. Boli do tej pory.
-
EW miały pomóc, miały sprawić, że leki będą działać. No i nic. Pewnie jeszcze różnych rzeczy będę próbować, ale na ten moment ciężko mi uwierzyć, że coś może być "mocniejszego", od kilkunastokrotnego porażenia prądem.
-
Czy w Pl robione są badania nad psylocybiną w depresji lekoopornej?
lorana opublikował(a) temat w Depresja i CHAD
Czytałam w necie, że czyjaś znajoma brała udział w badaniu nad psylocybiną w Pl? Słyszeliście o czymś takim? Gdzie można się dowiedzieć, jak się tam ew. dostać? -
Od 2 lat jestem w terapii cbt, choć teraz miałam króciutką przerwę. Mój terapeuta nigdy nie chciał czytać moich kart wypisowych że szpitali, czy jakiś innych papierów. Zawsze mówił, że to nie ma dla niego znaczenia, że chce wiedzieć tylko ode mnie, jak się czuję i jakie mam problemy. Czy tak powinno być? Mam depresję lekooporną, ew za sobą, leczę się od 15 lat i miałam różnych terapeutów. Z obecnym wreszcie się rozumiem.
-
Dziś zrobiłam zakupy ciuchowe, kiedyś mnie to cieszyło. Nie sprawiło mi to żadnej radości, tylko smutek i beznadzieja, myśli s i tak od lat. Obcy ludzie na ulicy pytają mnie ciągle, dlaczego jestem taka smutna i czy coś się stało. Widać po mnie, że jestem załamana. U Was przynajmniej jest raz lepiej, raz gorzej. U mnie tylko dół i dół. Jak ja mam dalej żyć?
-
Czy fevarin może działać przeciwlękowo?
-
Właśnie dzwoniłam do fundacji i rozmawiałam z psychiatrą, że w tej chwili dla depresji lekoopornej jest ketamina/eskateminna i elektrowstrząsy. Ja miałam i drugie czyli można wyrzucić mnie na śmietnik, albo zapłacić za eutanazję zagranicą.
-
Wiem, że mój problem jest medyczny. Jakiś czas temu lekarze mówili, że powinnam iść na całodobowy oddział terapeutyczny, skoro leki i ew nie działają. Tylko, że ja mam ciągle silne myśli samobójcze a w takim stanie tam nie przyjmują.
-
Po lekach? Współczuję.
-
Depresja wciąż dokucza. Wkurza mnie to, że dzięki niedoczynności tarczycy przytyłam 17 kg w 2 lata. Nigdy nie miałam zwiększonego apetytu i nie jadłam więcej. Ze szczupłej kobiety stałam się kluską. Choć te kilogramy jakoś tak się rozłożyły, że każdy mówi mi, że nie wyglądam na swoją wagę. Noszę luźne bluzki, swetry. Niestety takie przytycie wiąże się z wymianą całej garderoby i kosztami
-
Mi dziś nawet Lorafen nie pomaga na myśli s. Muszę się położyć i to przetrwać Jak zawsze, tylko dotąd L mi pomagał. Czy to możliwe,że dziś mam tak fatalny nastrój bo musiałam wrócić do Euthyroxu na niedoczynność. Czytałam, że w początkowej fazie mogą być pogorszenia nastroju. Mieliście tak przy niedoczynności tarczycy?
-
Biorę duloksetyne 60 mg i od tyg. mam zwiększoną do 90 mg. Nadal czuję silny lęk uogólniony, choć na natręctwa i depresję działa dobrze. Wszystkie SSRI prZerabiałam i nie ma do nich powrotu. Brałam ok 40 leków psychiatrych, wenlafaksyne, moklobemid, stabilizatory i to wszystko inne. Czy po miesiącu brania dulki lęk może minąć? Miał to być dla mnie lęk ostatniej szansy.
-
Wszystko,po czym nie będe czuć cierpienia.. Przezczaszkowa stymulacja magnetyczna, przykłada się do głowy taki aparat kilka ašcie lub więcej razy i to ma leczyć depresję i lęki.
-
No to już wiem, w którą stronę powinnam iść.
-
Od 13. r. ż. leczę się na zaburzenia depresyjno-lękowe, od jakiegoś czasu tez z elementami OCD. Dziś mam 28 i choroba mnie zniszczyła. Seria elektrowstrząsów zabrała mi pamięć. Nikt się nie chce do mnie odzywać, bo całymi dniami jestem w złym stanie. Lekarze nie wiedza co ze mną zrobić. Lata terapii nic nie dały, choć po ew niewiele z tych terapii pamiętam, z oddziałów dziennnych prawie nic. Miałam ketamine i tms. Już wolę zacząć ćpać niż, jak przez ostatnie 6 la,t leżeć całe dnie w łóżku. Choć przez chwilę będzie normalnie.
-
Ja ruminacje mam praktycznie non stop. Pomaga tylko Lorafen brany czasem doraznie. Dlatego nie mogę się na niczym skupić ani pracować, nawet zdalnie.Chociaż depresja też robi swoje.
-
Dla mnie największym sukcesem jest to, że myje się, wstaje trochę złóżka, czasem wychodzę z domu. Jak ja marzę o normalnym życiu, bez lęku, natręctw i depresji Wiecie, czy na otwarte oddziały terapeutyczne przyjmują osoby z depresją i zaburzeniami pamięci? Ja po ew nie pamiętam czasem całych dni, 15 lat choroby i różne oddziały dzienne terapie i ja nie pamiętam więszości, o czym tam była mowa. Nie mam problemu z funkcjonowaniem tak ogólnie, tylko ta niepamięć wsteczna jest okropna.
-
Rozpisał tylko dawkowanie witaminy d3 na cały rok.
- 1 odpowiedź
-
- tycie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: