Skocz do zawartości
Nerwica.com

shira123

Użytkownik
  • Postów

    2 390
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez shira123

  1. wlasnie psycholog jest ci potrzebny bardziej...byc moze psychiatra tez.zapytaj o to psychologa i blagam nie odwoluj wizyty. ja jestem 4 lata na terapii sle pamietam jak to bylo 1 raz...panika wrecz...tak sie balam ze ktos dowie sie co dzieje sie w mojej glowie.ale bylo w porzadku dostalam duzo pomocy i wsparcia. i to nie tak ze musisz mowic wszystko jak na spowiedzi. mowisz to co chcesz.w swoim tempie. powodzenia☺
  2. terapeuta z zadnego nurtu nie powinien oceniac.obwiniac czy oskarzac.pi prostu trafiles na niekompetentnego terapeute.z bardzo wrazliwym pacjentem pracuje sie delikatnie i powoli.
  3. shira123

    Ciągle płaczę

    polecam ci psychoterapie.proces pozbywania sie poczucia gorszosci jest dlugi i trudny ale warto.powodzenia!
  4. mozesz zadzwonic do mnie jesli chcesz.jestem studentka psychologii.tylko tak do 23☺napisz na pw to podam ci moj numer tel.
  5. dzis czekolada wczoraj urodzinowy spacer z przyjaciolka,prezent.jeden uczen wrocil☺pyszne pierogi z kapusta
  6. john mam problem z wyslaaniem tobie pw zgadzam sie z przedmowczynia mysle ze przedw wszystkim źmiana miasta.odciecie od rodziny ktora dziala destrukcyjnie.znalezzienie prostej pracy.rodzinie pomozesz pozniej.najpierw pomoc sobie bo w koncu sie rozpadniesz. ja tez bylam silna 35 lat a w koncu sie rozsypalam.napisz do mnie na aneszka@vp.pl mam kilka pomyslow
  7. Lost Star ty masz glebokie zaburzenia.moze to borderline,moze narcyzm nie wiem.rodzice bardzo cie skrzywdzili. wspolczuje ci widze w tobie siebie sprzed lat.mnie terapia uratowala.glownie ta grupowa.bylas kiedys na takiej? mozesz sie zmienic tak jak ja sie zmienilam.2 lata to za malo.ja juz 4 lata chodze na terapie. to ze pokonalas genofobie to duzo.ja nadal mam z tym problem. i powiem ci tak.facet z ktorym sie spotykam nie jest idealny.ale jest mily kulturalny ma poczucie humoru.to duzo.ja to doceniam
  8. to nie jest regula.ja akurat na sympatii poznalam fajnego goscia z ktorym sie spotykam
  9. bez przesady.ja tez chodze na spacery i wielu ludzi tez.chodzi o to by nie stykac sie z ludzmi.
  10. to i ja sie pochwale.stary rysunek.mam i nowe ale jakis blad wyskakuje
  11. to moze ja zle zrozumialam bo piszesz jakby bylo tragicznie.jesli masz poczucie ze jest coraz lepiej to super. nie mialam zamiaru cie porownywac do siebie.to bez sensu.ty np.jestes w zwiazku a ja nie. tylko mam wrazenie ze nie chodzi tu o zwiazek studia czy prace.to rzeczy zewnetrzne.wazne jest jak sie czujemy z samym soba. zycze szczescia i stabilizacji emocji
  12. tak sie zastanawiam chojrakowa bo leczysz sie od kilku lat chyba.czemu u ciebie jest coraz gorzej. powiem ci ze mi najeiecej pomogla dobra terapia o wiele wiecej od fury lekow. u mnie jest spokojnie stabilnie i troche nudno ale to o niebo lepsze od rozchwianych emocji. ale fajnie za masz kochajacego faceta tylko musisz jeszcze siebie pokochac☺ a ta lekarka to wstretna k...spotkalo cie najgorsze co moglo,odrzucenie...staraj sie zdystansowac.to co zrobila mowi o niej nie o tobie.sa ludzie i taborety.
  13. chojrakowa przykro mi ze u ciebie do d...chyba nie powinnas odstawiac antydepr.bo teraz nawet pogoda b.drpresyjna. ja sie trzymam nawet ok mam duzo pracy i studia po 12 godz ale daje rade.nawet zaczynam wolontariat. moja t.mi bardzo pomogla to takze jej zasluga.zawsze we mnie wierzyla☺a niedlugo ide do t.faceta na nfz.ciekawa jestem
  14. samo to ze dostales 3 rozne diagnozy od 3 psychologow tlumaczy twoj brak wiary w specjalistow. niestety jest wielu miernych psychologow.ale tez wielu b.dobrych.zycze ci zebys kiedys trafil na takiego
  15. i jeszcze jedno xyz123 autorko mysle ze ty naprawdę nie chcesz umrzec.ty wolasz o pomoc. proszę,pozwol sobie pomoc. wiem,sytuacja w szpitalach jest często beznadziejna wiem, niektórzy terapeuci i psychiatrzy to dno/sorry za ostre słowa/ wiem ze twoja mama ma mega oczekiwania-zresztą podobnie jak moja i wiem ze zycie czasem jest do d..... ale sa tez dobrzy ludzie,ktorzy przywracają wiare w zycie i przyszlosc. jestem pewna ze gdzies czeka na ciebie dobry terapeuta który pomoze ci zmienić myslenie i zyc szczesliwie pozdrawia studentka psychologii z zaburzeniami borderline trzymaj się! a ludzie którzy prowadza nagonke na dziewczyne-zastanowcie się. takich przypadkow jak ona jest wiele. ludzie krzycza o pomoc.a nawet jeśli odrzuca nasza pomoc to trudno.kazdy człowiek jest wazny,kazde istnienie.
  16. bardzo dobrze ze ktoś zadzwonil na Policje,tak jak już ktoś napisał nawet jeśli jest 0,001 % ryzyka samobójstwa to warto pomoc. ja miałam b.podobna sytuacje.rok temu siedze w pracy i pisze do mnie kolega ze studiow sms ze zaraz polknie tabletki i się zabije.ale żeby nikogo nie wzywac. trochę się wahałam ale wezwalam policje.mieli ogromne opory żeby jechać tam, pytali mnie czy aby na pewno kolega ich wpuści? bo oni drzwi wywazac nie będą...dno totalne w końcu pojechali. a potem kolega zadzwonil wsciekly po prostu ze miałam nikogo nie wzywac, ze czuje się ok tylko chciał odpocząć... to była ewidentna proba zwrócenia uwagi. ale nigdy nie wiemy,jak może być...
  17. kiedys kolega ze studiow napisal mi sms ze zaraz sie zabije.zadzwonilam po pogotowie po czym kolega zjechal mnie rowno ze nie chcial tego i wszystko z nim ok...
  18. masz troche racji ultrasone duzo osob szuka skrajnych emocji w zwiazku a to nie jest dla nich dobre.wola sie klocic.krzyczec nawet bic niz zyc sobie spokojnie i stabilnie.wiem bo sama taka bylam i nawet dzis mi czasem brakuje adrenaliny. ale nie mozesz tez byc ciapa.pantoflarzem .ja przed takimi uciekam gdzie pieprz rosnie. znajdz zloty stodek☺
  19. ja jeszcze raz do znudzenia powtorze ze recepta na lek jest dobra terapia.a to lek zwalczamy tabletkami. wiem to z wlasnego dosw.kiedy ze stanu ciaglego leku doszlam do zupelnego wyluzowania teraz. a bylam osoba ktora niemal na kolanach blagala lekarzy o benzo. a jeslu chodzicie na jakas terapie i to kompletnie nie pomaga to trzeba zmienic terapeute. nie wszyscy sa dobrzy i kompetentni.
  20. needsomesleep moja siostra byla w krakowie szpital.im.babinskiego.oddzial zaburzen osobowosci i poleca.mowi ze terapia mega trudna ale pomocna.inna znajoma w warszawie w Instytucie tez zadowolona. mysle ze warto bo szkoda sie tak meczyc.tym bardziej ze masz bole i objawy somatyczne
  21. needsomesleep bardzo mi przykro czytając o twoich doświadczeniach ze szpitalami nie tak powinno być... polska psychiatria niestety wola o pomste do nieba. terapie sa tylko dla zamożnych,kolejki na nfz 2-3 lata czesto szpitale psychiatryczne sa rozne ale to mieszanie roznych chorych jest okropne. w szpitalu w moim miescie molestowali pasjentki... az strach tam isc ale needsomesleep ponoc kliniki nerwic w Krakowie,warszawie,Starogardzie sa ok.ludzie zadowoleni. może ja sama sobie zafunduje taki pobyt po studiach,zeby się wzmocnić psychicznie. nie zrazaj się
  22. z ust mi to wyjelas... a ludzie nie rozumieją co mi jest, nawet ja sama tego nie rozumiem...
  23. a może kobiety podświadomie wyczuwają twoje niskie poczucie wartości?kobieta chce faceta silnego pewnego siebie/co nie znaczy ze nie czującego emocji/ chodzisz na terapie?
  24. rok to jest malo przygotuj się na 2 ,3 lata conajmniej terapia działa wolno bo zylismy w pewien sposób 20-30-40 lat. i teraz trudno to zmienić w rok,trzeba kilku lat
  25. nie jesteś winna po prostu nieświadomie ''przyciagasz'' do siebie takich toksycznych facetow.przeciez to on klamie,kreci,oszukuje.
×