Skocz do zawartości
Nerwica.com

shira123

Użytkownik
  • Postów

    2 392
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez shira123

  1. hej Tomek, jak Cie czytam to jakbym o sobie czytala, tez czesto za latwo poddaje sie, tez rzucilam studia po 1,5 roku. a moze popros lekarza o skierowanie na psychoterapie-indywidualna lub grupowa. tylko uprzedzam, na grupowej moze byc bardzo ciezko ale warto. ja tez mam nerwice., depresje. pozdrawiam i zycze szybkiej poprawy samopoczucia!
  2. Witam wszystkich serdecznie:) pare slow o mnie, mam 35 lat ,nerwice i stany depresyjne od baaaardzo dawna, tylko ze dopiero w lutym dowiedzialam sie ze to nerwica/myslalam ze jestem nerwowa i tyle/ radzilam sobie, nie chodzilam po lekarzach psychologow unikalam jak ognia:) bylam silna, odwazna i szalona, mimo problemow ale nadszedl jakis okropny kryzys, stalam sie roztrzesiona i strachliwa wszystkiego sie boje, wszystko mnie drazni,objawy nerwicy sie b.nasilily teraz biore leki antydepresanty i na uspokojenie ide tez na terapie grupowa od wrzesnia-bylam juz raz i bylo strasznie, mega przezycie, ale b.chce sobie pomoc no i chce zmienic zupelnie moje zycie przeprowadzam sie ze wsi do miasta, ide do szkoly medycznej, po terapii pojde do pracy trzymajcie kciuki za zmiany na lepsze:)
  3. oka22, ta wspaniale,zazdroszcze Ci. ja zamierzam wprowadzic duzo zmian w moim zyciu ale jednoczesnie boje sie tego. ale beda to zmiany na lepsze:) ja wczoraj, mimo ze prawie cala noc nie spalam, pojechalam z kotka do weta, wyszorowalam lazienke i bylam na rozmowie o prace.
  4. bardzo szybka jazda na rowerze/ ta adrenalina/ czuje wtedy ze moge wszystko!
  5. zdecydowanie miasto ja mieszkam 7 lat na wsi 300 mieszkancow odludzie do miasta 25 km, autobusy 3 x dziennie ja nie mam prawa jazdy we wrzesniu przeprowadzam sie do sporego miasta szkola, praca rozrywki teraz wszedzie daleko juz mnie to meczy wies jest super ale tylko na weekendy:)
  6. ja bylam na terapii grupowej-cale 2 tygodnie potem mnie niestety wypisali bo bylam 2 dni chora/ czy mialam silne objawy/ a tam sa zasady ze nie wolno opuszczac zajec ale uwazam ze dziala i wracam tam od wrzesnia na 3 mce dowiedzialam sie o sobie kilku b.przykrych i bolesnych rzeczy ale prawdziwych/nawet mialam problem sama przed soba przyznac ze to prawda/ buntowalam sie, klocilam, nie chcialam duzo mowic stosowalam mechanizmy obronne ale raz na psychorysunku odslonilam sie zupelnie, przyznalam jaka jestem naprawde -to bylo b.bolesne ale potrzebne teraz mam do tego inne podejscie-chce sobie pomoc i wyjsc z nerwicy i depresji, pozbyc sie objawow, stac sie b.asertywna mam wiele problemow z dziecinstwa trzymajcie kciuki! podsumowujac terapia dziala-jest czas ze czujemy sie gorzej niz przed ale to normalne taki jest proces leczenia a w trakcie chodzenia na grupowa nie mialam depresji/ale nerwy byly straszne fakt)
  7. odstawilam lorafen,i biore juz tylko antydepresant i pije nerwomix. a bylo tragicznie trzeslam sie rano ze strachu, teraz jest w miare ok/jeszcze walcze z depresja ale dzis sie duzo smialam/min z Kiepskich/:)
×