Off-top z: Leki a prawo

Cofnij się wstecz i przeczytaj pytania zanim zaczniesz na nie odpowiadać. :) Będzie bardziej na temat.

Sam sie cofnij i przeczytaj to co napisales.

El Chupacabra, znowu będziesz tu trollował?

Mam propozycję by pisać w temacie gdy ma się pytanie albo odpowiedź na zadane pytanie. Proste prawda?

El Chupacabra, znowu będziesz tu trollował?

 

Mam propozycję by pisać w temacie gdy ma się pytanie albo odpowiedź na zadane pytanie. Proste prawda?

Dla mnie temat tego watku nie jest jasny - mialo byc o prawie m. in. drogowym, a nie wolno nic pisac. Cos slaba ta Twoja logika.

El Chupacabra, bardzo Cię proszę byś nie zabierał tu głosu. Siejesz tylko zamieszanie. Czy Twoje ostatnie dwa posty poza sianiem syfu coś wniosły do tematu?

namiestnik,

a Twoje ?

Są reakcją na Twoje trollowanie i poproszę moderatora o skasowanie wszystkich nic nie wnoszących do tematu.

Najlepiej wraz z zbanowaniem Ciebie od tego tematu, bo za wszelką cenę widać chcesz go sabotować.

namiestnik,

Nacpales sie ? Jestem w tym watku chyba jedyna osoba, ktorej chce sie z Toba wchodzic w polemike i podala jakies konkrety. Zero wdziecznosci

Wez jeszcze wrozke zawolaj

Polemikę??? Ty tu piszesz same śmieci jak wyżej. Odpowiedziałeś na jakieś moje pytanie? Zadałeś nowe? Nie! Siejesz zamęt i zniechęcasz do dyskusji. Jak ktoś tu zajrzy to w tym bałaganie nawet trudno wyłowić o czym mowa.

Już ci mówiłem jak chcesz założyć wątek do filozoficznych dyskusji, trollowania, obrażania to załóż sobie osobny. Mogę poobserwować o ile więcej będzie tych dyskusji, może nawet coś napiszę. Tu dyskutujemy PRAKTYCZNE problemy i sprawy. A raczej chcę to robić - bo Ty to uniemożliwiasz. Więc obrażanie i dyskutowanie nie na temat w tym wątku sobie odpuść. Rozumiesz? Nie nadajesz się do dyskusji tutaj. W innych wątkach mówisz normalnie i rozsądnie a tu totalnie nieżyciowo.

Panowie, założę dla Was osobny temat, oki?

Ale temat jest kompletnie bez sensu

dlatego znalazł się w off-topie.

uważam, że to mniej szkodliwe niż wyrzucanie postów w kosmos.

dobrze wiemy, że ktoś mógłby się awanturować, a ja nie jestem w nastroju, żeby znosić frustracje.

więc temat jest bezsensu, najwyżej nikt nie będzie w nim pisał.

wtedy pójdzie do śmietnika i basta

Ale temat jest kompletnie bez sensu

no wlasnie !

bo cała wydzielona dyskusja była bezsensu, więc czego się dziwicie

bo cała wydzielona dyskusja była bezsensu, więc czego się dziwicie

Mialem na mysli zarowno ten watek, jak i watek-matke

Shit, co za absurd

Drogi Elcio Chupcio, to po co się wypowiadasz w wątkach, które są dla Ciebie bezsensu? hmmmmm?

jeżeli wątek matka jest bezsensu, to go olej, a pozwól autorowi tematu go kontynuować, a sam się od niego odtenteguj

Otóż tak!

A tu żeby było na temat to właśnie powinno być bez sensu :) A więc kukuryku!

PS. Wątek matka jest dla mnie bardzo ważny, więc jak ktoś uważa, że bez sensu i nie rozumie jego idei to lepiej tu pisać. :)

Drogi Elcio Chupcio, to po co się wypowiadasz w wątkach, które są dla Ciebie bezsensu? hmmmmm?

 

jeżeli wątek matka jest bezsensu, to go olej, a pozwól autorowi tematu go kontynuować, a sam się od niego odtenteguj

Bo czuje, ze musze wniesc cos merytorycznego do tej jalowej dyskusji

Poza tym czuje sie zrobiony w konia, bo autor wprowadza w blad - piszac, ze chce dyskutowac o prawie. Nie chce, chce za to pieprzyc trzy po trzy o tym jak

powinno byc, a nie jak jest.

Otóż tak!

 

A tu żeby było na temat to właśnie powinno być bez sensu :) A więc kukuryku!

wtf ?

PS. Wątek matka jest dla mnie bardzo ważny, więc jak ktoś uważa, że bez sensu i nie rozumie jego idei to lepiej tu pisać. :)

Gowno nie wazny, okresliles o czym ma byc, a potem wciskasz kit, ze nie o tym. Domagasz sie tez odpowiedzi na pytania, ktorych nie zadales...

Ponadto zalozyles wczesniej watek "Prawko, a leki" - tam tez nie mozna bylo gadac o przepisach. Ludzie mowili Ci, ze to bez sensu, ale sie uparles.

Zalozyles nastepny watek "Leki a prawo", gdzie chciales dyskutowac m.in. o prawie drogowym. Okazalo sie, ze tez nie wolno. Zaloz

jeszcze ze 3 bezsensowne tematy, to moze zdecydujesz sie czego chcesz.

Stek kłamstw z Twojej strony - ale spoko -pisz tu sobie - to Twój temat.

A co jest dla mnie ważne to nie Ty decydujesz (masz jakieś manie wielkościowe?). I bardzo dobrze.

Co do poziomu Twojego języka - cóż - nie ma co się wypowiadać bo widać. Oby dalej od takich ludzi jak Ty.