depresja :( ??

[alina25]

Witam mam 21 i od roku mam problem mam bardzo zmienne nastroje raz jestem wesoła a raz smutna (głównie w zimie). Najczęściej smutna do tego robię awantury mojego chłopakowi raz się do niego uśmiecham a raz się wydzieram,. Główną przyczyną jest to że mam lekką nadwagę i źle się ze sobą czuje. Jeśli mnie coś zdenerwuje to zaczynam się robić wkurzająca i do tego trzęsą mi się ręce ( dosłownie cała się dygocze). Przez te moje nastroje mało nie straciłam chłopaka z którym jestem 2 lata, on mówi że kiedyś byłam weselsza a teraz bardzo rzadko się uśmiecham i jestem flegmatyczna. Do tego chorobliwie zazdrosna. Proszę o odpowiedź na pytanie: Czy to depresja i czy potrzebuje pomocy lekarza?? Mam już siebie dość przez swoje zachowanie niszczę życie sobie i swojemu chłopakowi :cry:

[Gość]

To raczej nie wyglada na depresje, po prostu nie umiesz panowac nam emocjami. BYc moze racje ma Twoj chlopak ktory mowi ze jestes chorobliwie zazdrosna, stad sie biora Twoje napady zlego humoru, a ze dygoczesz to z wscieklosci. Przy depresji czlowiek jest w stanie zalamania, a nawet przy lekkiej depresji ma inne objawy. Natomiast mozesz isc do psychologa i powiedziec ze sie czujesz niedowartosciowana bo masz lekka nadwage, psycholog Ci pomoze zaakceptowac siebie i poradzic sobie z emocjami.

[alina25]

ale często sie zdarza ze nie mam być o co zazdrosna a wydzieram się na niego, czasami płaczę i potem go przepraszam i tak w kółko. sama siebie nie rozumiem

[Gość]

tak jak napisała koleżanka wyżej: to raczej nie depresja, nie radzisz sobie z emocjami, udaj sie do psychologa, on nauczy Cię radzić sobie z nimi i reagować odpowiednio na takie sytuacje, pozdrawiam