* Mój dziki świat *

[You know nothing, Jon Snow]

 

 

 

[You know nothing, Jon Snow]

Tak w ogóle jestem zakochana w Tony Kakko, dawno nie byłam tak bardzo zakochana w muzyku, właściwie w dzieciństwie tylko byłam. 

 

 

[Verinia]

Były wokalista zespołu The Soft Moon. Niestety zginął w wypadku samochodowym.

 

Uwielbiam album Criminal.

[You know nothing, Jon Snow]

Kojarzę zespół, ale nie byłam fanką. Fajne miał włosy, gdyby miał proste byłby podobny do mojej miłości ze szkoły muzycznej. 

[You know nothing, Jon Snow]

Wszystko zniszczył brat Nelyssy.

Nie chcę mi się żyć.

Będziecie się wszyscy poniżać przed światem relica i Wszawicami. 

[You know nothing, Jon Snow]

Acer to wieśniak nad wieśniaki, nakręca z Ojcem Alone w poniżeniu dla gwiazdy Alone na nowo i jedyne co kupić potrafi to kiełbasę do jedzenia, cały tydzień kiełbasa. Wcześniej puszki non stop. Świr. Dla Ikonki wszystko i bydlaka. 

[You know nothing, Jon Snow]

To jest bezmózg, niemowlaka też by kiełbasą nakarmił. 

[Dalila_]

29 minut temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

To jest bezmózg, niemowlaka też by kiełbasą nakarmił. 

[You know nothing, Jon Snow]

Jedyne co to płakać ze śmiechu @Dalila_ ; ) 

[You know nothing, Jon Snow]

Straszą już mnie policją. Podam Was na świadków co Acer wyprawia. Brat Nelyssy nie ma żadnej władzy nie ośmieszajcie się tylko Michałek głupia Monika, Paulinka i Ilonka. Zniszyli Anie, mnie , Was. 

Boli moja ranga, boli wszystko, każde zwycięstwo, każdy ruch by oddali głupiemu osiołkowi i śmierdzacym idiotką. 

 

Cień wiatru na razie rządzi,  okaże się jutro do wieczora co wyrządzi. 

 

Edytowane Piątek o 19:47 przez You know nothing, Jon Snow

[You know nothing, Jon Snow]

Waldek i wielka Ilonka a tak kochałeś victorię. Wstyd. Mnie nie umiałeś zdradzać teraz pod komendą Szczura zdradzasz. 

[You know nothing, Jon Snow]

Zimno, męczy mnie zimno, jest mi za zimno. 

 

 

 

[You know nothing, Jon Snow]

 

 

 

 

[You know nothing, Jon Snow]

[You know nothing, Jon Snow]

 

[You know nothing, Jon Snow]

 

 

 

 

 

Edytowane wczoraj o 01:50 przez You know nothing, Jon Snow

[You know nothing, Jon Snow]

 

 

 

 

Edytowane 11 godzin temu przez You know nothing, Jon Snow

[You know nothing, Jon Snow]

Ty i Acer, Szczurze to patologia najwieksza w tym kraju, myślę, że każdy o tym wie. Jak będę miała ochotę wybrać się do szpitala to pójdę sama. Robisz wypad trollu, prowokancie, bo Twoje miejsce jest w więzieniu i tylko z mojej dobrej woli jeszcze w nim nie gnijesz. 

 

 

Kocham cienia wiatru i brata Nelyssy choć ten drugi bardziej mi się naraził słuchając Twoich głupot. Gówno Cię to obchodzi. Zamilcz, zamknij swój szczurzy ryj i zamilcz. 

Edytowane 9 godzin temu przez You know nothing, Jon Snow

[You know nothing, Jon Snow]

Zrobiłeś awanturę od rana, każesz krzyczeć, przekrzykiwać, że aż mi uszy siadają. Jesteś chory, każdy komu każesz się poniżać przed tymi czubami swoimi urojonymi typu wytwory z Moniką, Justyny, Michały itd. jest chory psychicznie. To są idioci na żywo, banda idiotów. 

Wymyślasz czułe podniecenia, uśmiechy, odwracasz to do góry nogami i te szmatławce wychodzą lepiej niż wartościowe osoby. JESTEŚ bez wartości i popierasz tylko głupców robiących patologię. 

 

 

 

[little angel]

W dniu 21.11.2025 o 13:27, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

Tak w ogóle jestem zakochana w Tony Kakko, dawno nie byłam tak bardzo zakochana w muzyku, właściwie w dzieciństwie tylko byłam. 

 

 

pamiętam jak byłam na ich koncercie i nie dość, że się mocno spóźnili, mimo bycia już na miejscu, nie wychodzili nawet jak wszyscy krzyczeli SO-NA-TA, to w końcu jak już wyszli, zagrali od niechcenia, miny mieli jakby chcieli nas wszystkich pozabijać, z takim obrzydzeniem patrzyli, praktycznie nie było interakcji między nami, zagrali i od razu poszli, a zespół, który grał przed nimi, potrafił wprowadzić tak fajną atmosferę... zespół, którego nie znałam, spisał się 100 razy lepiej niż SA, której słuchałam latami... właściwie to po tym koncercie tak jakoś przestałam ich nawet słuchać...

[You know nothing, Jon Snow]

1 godzinę temu, little angel napisał(a):

pamiętam jak byłam na ich koncercie i nie dość, że się mocno spóźnili, mimo bycia już na miejscu, nie wychodzili nawet jak wszyscy krzyczeli SO-NA-TA, to w końcu jak już wyszli, zagrali od niechcenia, miny mieli jakby chcieli nas wszystkich pozabijać, z takim obrzydzeniem patrzyli, praktycznie nie było interakcji między nami, zagrali i od razu poszli, a zespół, który grał przed nimi, potrafił wprowadzić tak fajną atmosferę... zespół, którego nie znałam, spisał się 100 razy lepiej niż SA, której słuchałam latami... właściwie to po tym koncercie tak jakoś przestałam ich nawet słuchać...

 

Może mieli zły dzień, podróż do Polski albo jakaś wina organizatorów, może taki chcieli mieć wyraz artystyczny złowrogi to jednak metalowcy, Tony raczej nie jest artystą, który emanuje wielką radością na scenie, może źle się czuł ; ) Zapowiada się koncert za rok więc jeśli przyjadą, to na pewno tam będę  

Kiedyś w jakimś wywiadzie wspominał Polskę raczej nie jest źle nastawiony.