* Mój dziki świat *

[You know nothing, Jon Snow]

2 minuty temu, Dalila_ napisał(a):

Na początku to znaczy kiedy Ty dołączyłas... nie pamietam kiedy to było, ale potwierdzam że dziś moja głowa jest taka jak mówisz nie wiem od czego to się zrobiło. Zdaje sobie sprawę że musi być to irytujące, i dobrze że mi uwagę zwróciłas bo nikt nie zwrócił.

 

Nikt mi nie mówił że jestem fałszywa, choć ostatnio Programista tak mnie nazwał w jednym wątku. Wiesniarą jestem, na roli pracuje z rodziną. Masturbowac mi się nikt nie każe. Także nie wiem co Szczur i Acer wymyślają może chodzi im o to żeby to Ciebie zdenerwować?

 

No o to im raczej chodzi, bo ja jestem zazdrosna o ukochanego bardzo (brata Nelyssy). 

 

Ale też nie chcę by ktoś Cię do głupot wykorzystywał, bo oni się wściekają z tymi masturbacjami mnie dręczą fizycznie i psychicznie a to nic nie zmienia też. Mnie te ich zabawy gówno obchodzą.

 

Praca na roli nie musi zaraz świadczyć o wieśniarstwie. Ja tego w Tobie nie odczułam. 

 

[Dalila_]

1 minutę temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

 

No o to im raczej chodzi, bo ja jestem zazdrosna o ukochanego bardzo (brata Nelyssy). 

 

Ale też nie chcę by ktoś Cię do głupot wykorzystywał, bo oni się wściekają z tymi masturbacjami mnie dręczą fizycznie i psychicznie a to nic nie zmienia też. Mnie te ich zabawy gówno obchodzą.

 

Praca na roli nie musi zaraz świadczyć o wieśniarstwie. Ja tego w Tobie nie odczułam. 

 

Aha, w tym znaczeniu wieśniarstwa. Dzięki za troskę twoją. Ciekawe co oni teraz zrobią, czy zmienią tą narrację. Być może zaczną oskarżać jeszcze kogoś innego, dla nich to zabawa, a Ciebie kosztuje nerwy i psucie humoru. Słabe to bardzo. Ale pisałaś że Szczur był kiedyś twoim ukochanym (tak zrozumiałam), to może on to robi z zazdrości, rzuca te kłamstwa?

[You know nothing, Jon Snow]

3 minuty temu, Dalila_ napisał(a):

Aha, w tym znaczeniu wieśniarstwa. Dzięki za troskę twoją. Ciekawe co oni teraz zrobią, czy zmienią tą narrację. Być może zaczną oskarżać jeszcze kogoś innego, dla nich to zabawa, a Ciebie kosztuje nerwy i psucie humoru. Słabe to bardzo. Ale pisałaś że Szczur był kiedyś twoim ukochanym (tak zrozumiałam), to może on to robi z zazdrości, rzuca te kłamstwa?

 

Im chodzi o to, że masz niby taki styl na wieśniare, ale to raczej złe skojarzenie, Acera zwłaszcza. On niby z dużego miasta a ja po tych Jego poczynaniach już większego wieśniaka nie znam, a raczej prostaka.

 

Szczur był dla mnie jak brat, tak to sobie policja żartowała, że to jest mój chłopak. Był moment, że mi się podobał, ale zwariowała. A ja i tak najbardziej kocham brata Nelyssy od kilku lat i tylko Jego na całą wieczność. A cień wiatru to mój ukochany mentor relic.

 

[Dalila_]

No to nie wiem, w takim razie to chyba ten Acer może być mściwy? Ma jakiś powody? Musicie może poważnie porozmawiać, i wyjaśnić jak sprawy stoją

[You know nothing, Jon Snow]

No On jest mściwy też moim mentorem był i wszystko zniszczył. Ja już nie chcę z Nim rozmawiać. 

[You know nothing, Jon Snow]

Albo takie pierdoły, że pod Twoimi czy czymiś słowami kryje się inna prawda. Jaka prawda inna? 

Każdy się wyraża wprost albo pie*doli bez sensu. Policję czy sąd nie obchodzą jakieś szyfry itp. 

 

Mnie też nie. 

Ja nie widzę sympatii w tym, że ktoś kogoś przegoni z forum np. Tak jak zrobili z cieniem czy ze mną. 

[Dalila_]

Mówisz chyba o tym drugim forum, ze stamtad przegonili?

[You know nothing, Jon Snow]

Tak. Najpierw cienia wiatru, był moderatorem, a potem mnie za to, że go broniłam, bo dla mnie był mentorem. 

W sumie Acera też, cień go podobno zbanował, ale tamten Acer był w porządku, ten nie. 

[You know nothing, Jon Snow]

 

 

[You know nothing, Jon Snow]

 

 

 

[You know nothing, Jon Snow]

 

I znowu nie dają mendy spać, jak nie Dalila_ to teraz Comlicated.

Co takiego Comlicated mogła zrobić? Comlicated jest zatruta od czasu mojego pobytu na forum. 

Comlicated to najbardziej znaczaca dziewczyna z reliców i co Ona się masturbuje, żeby mnie truć? Wątpię. Nie sądzę by taka głupia była, nawet jeżeli kiedyś to zrobiła. 

Comlicated wie, że ja jestem jak ta dziewczynka powyżej, dała mi to do zrozumienia. Cokolwiek robi wiem, że sama musi się bronić, ale patrząc choćby na relację z cieniem ma swoje zasady.

Wy nie wiecie co to miec zasady. Wasze zasady odbiegają od wszelkiej moralnej normy.