nerwica, depresja załamanie..

[Gość maniakus10]

Czesc jestem tu nowy, w ubiegly poniedzialek zerwala ze mna dziewczyna z mojej winy, po tym jak poronila w 3 miesiacu moje zachowanie do niej zrobilo sie olewajace i nie mile. I zerwala ze mna probowalem do niej wrocic nawet list napisalem pelen uczuc i wgl ale to nic nie dalo, czuje sie tak skrzywdzona ze powiedziala ze nie wroci.. Jestem zalamany, mam mysli samobojcze.. Czy po polknieciu 64 tabletek apapu extra tj ponad 25gram paracetamolu umre czy tylko wyladuje w szpitalu w ciezkim stanie? A moze lepiej rzucic sie pod pociag bardzo mi jej brakuje probowalem udowodnic ze moge byc taki jak wczesniej milym, czulym i kochajacym chlopakiem ale to nic nie dalo.. Powiedzialem ze nie chce zadnej innej tylko na niej mi zalezy to nic nie pomoglo.. Potrzebuje pomocy jak ja odzyskac bo takto nie widze sensu dalej zyc. .

[Gość]

Hej. Nic nie łykaj, tylko idź do lekarza, jeśli masz myśli samobójcze. Trudno powiedzieć, czy dziewczyna do Ciebie wróci, ale na pewno teraz jest załamana i zła na Ciebie, potrzebuje spokoju i czasu, żeby sobie to wszystko poukładać, więc lepiej teraz odpuść.

Poza tym w swoim poście piszesz o tym, że jest Ci bez niej źle, ale można mieć wrażenie, że nie za bardzo przejąłeś się tym, to co ona przechodzi. To trochę niepokojące...