BŁAGAM O POMOC JUŻ NIE DAJĘ RADY

[ALICJA3000]

Piszę na forum bo już nie wiem gdzie szukać pomocy. Moja historia zaczęła się jak urodziłam córeczkę, jak miała 2 miesiące miałam natrętne myśli których wstydze sie napisać boję się że stałam się pedofilką. Wczesniej takie mysli nawet do głowy by mi nie przyszły. Wiem że moja córeczka mnie nie podnieca ale przez te myśli boje się że zacznie. Cały czas chodze i klepie regułkę że nie mam satysfakcji seksualnej w kontakcie z nią boje się nawet ją przewijać. Nigdy nic złego jej nie zrobiłam ale boje sie zę przez te mysli mogę. Czy ja faktycznie stałąm się pedofilką tak z dnia na dzień czy może wczesniej juz byłam a było to zatłumione. Proszę pomóżcie mi

[Gość flossy]

Alicjo, nie jesteś pedofilką. Być może tłumisz w sobie energię seksualną, która wypełza i powoduje te natrętne myśli.

[ALICJA3000]

to wszystko jest takie trudne;( mecze sie juz pół roku ;((

[Gość flossy]

A jak wyglądają Twoje relacje z mężem?

[ALICJA3000]

relacje z mężem są bardzo dobre. Wspiera mnie o wszystkim wie

[Gość flossy]

Alicjo, z pewnością nie jesteś pedofilką. Myślę, że powinnaś odwiedzić seksuologa, bo wydaje mi się, że masz jakąś blokadę seksualną i to ona powoduje, że "wszystko Ci się kojarzy".

[ALICJA3000]

a skąd mam wiedzieć czy to blokada czy pedofilia ?

[Gość flossy]

Pedofilia też nie bierze się z niczego. Jest wynikiem zaburzeń, traumatycznych przeżyć na tle seksulanym. Trudno postawić "diagnozę" na forum (tym bardziej, że nie jestem specjalistą), dlatego jeśli takie myśli utrudniają Ci życie, odsyłam Cię do kogoś, komu będziesz mogła szczegółowo opisać to, co się z Tobą dzieje. A takie myśli zdarzają się każdemu - przyczyną mogą być szalejące hormony, niezaspokojone potrzeby seksualne...

[ALICJA3000]

jestem pod opieka psychiatry i psychologa mówia ze to nerwica

[Gość]

ALICJA3000, skoro mówią, że to nerwica, to tego się trzymaj

[ALICJA3000]

najgorsze jest to ze mówie sobie ze to nerwica to pojawiają sie myśli że to nie nerwica tylko naprawdę jestem pedofilką ,że może nie mam nerwicy

Skąd mam mieć pewność że to nerwica proszę wytłumaczcie mi to, żebym sobie to wbiła do łba bo mam dosyć tej niepewności

[Gość flossy]

Tak działa nerwica natręctw. Im bardziej chcesz odsunąć od siebie te myśli, tym bardziej się plączes Może spróbuj sobie powiedzieć "ok. jestem pedofilką, i co?", niech te myśli przepływają, ignoruj je - nie zrobisz dziecku krzywdy, bo nie jesteś pedofilką. Przecież jesteś szczęśliwa, będąc w związku z mężczyzną (dorosłym). Pedofil czułby się zapewne nieswojo. Zresztą pedofilia to nie jest rzecz wrodzona, ale nabyta. Każdy pedofil sam przeżył jakąś traumę, która doprowadziła do takiego skrzywienia. Może wychowywałaś się w przesadnie "religijnej" rodzinie, gdzie seks był tematem wstydliwym? (Nie musisz odpowiadać na forum, wystarczy, że sama o tym pomyślisz)

[Gość]

ALICJA3000, skoro się tego boisz i ciągle tym zamartwiasz, to jest nerwica.